reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

5tc brak pęcherzyka, brązowe plamienie

G

guest-1675180822

Gość
Hejka, w listopadzie moja ciąża zakończyła się w 5tc poronieniem. 23 grudnia 2022r. dostałam pierwszy okres po tym zajściu i gdy w styczniu spóźniał mi sie okres poszłam na bete i wyszło że jestem w ciąży wyszła 89 powtórzyłam badanie 2 razy dla pewności czy rośnie prawidłowo i okazało sie że rośnie książkowo (ostatnia beta była w sobotę 1200 wyszło) w ten weekend zauważyłam brązowe plamienie na papierze :( wczoraj miałam pierwsza wizytę u ginekologa by zdiagnozować czym to spowodowane i oczywiście wyszło że spulchnienie pochwy jest prawidłowe ale na USG nawet nie widać pęcherzyka. Pani ginekolog powiedziała że plamienie wyglada na takie jakbym miała okres dostać, przypominam że pojawia się ono tylko przy podcieraniu, najczęściej rano i ma kolor brązowy. Dostałam duphaston i mam zjawić się za 2 tygodnie na wizycie czy USG coś pokaże. Na dniach po stosowaniu leku na podtrzymanie powtórzyć badanie bety. Miewam też bóle przy pachwinie i w okolicach biodra, czasem mnie jajnik pobolewa. Czy któraś z was miała podobnie? Stresuje się bardzo a czekać 2 tygodnie to jakaś mekka po takich przeżyciach
 
reklama
Hm... no to nie za dobrze wygląda, bo przy becie 1000 powinien być już pęcherzyk widoczny. Szczególnie, ze w sobotę było 1200, więc w dniu wizyty zapewne około 1800,
Chyba, że plamienie jest początkiem poronienia, wtedy możlwe, ze się wchłoną pęcherzyk.
Jescze trzecia opcja - cp. A czy sprawdzała CI Pani jajowody?
 
Ja bym poszła do innego lekarza i to szybciej, plus sprawdziła bete czy spada czy wzrasta bo przy becie 1200 powinno byc widac pecherzyk
 
Tak, narazie nic nigdzie nie było widać. Jutro mam powtórzyć bete i zobaczyć jaki ma przyrost. Ale dziwne bo była robiona 3x rosła prawidłowo. Też Pani ginekolog jest zdania ze może tak być przez przesunięty cykl o wcale to nie musi być 5tc. Już sama nie wiem
 
Na pewno nie brałabym progesteronu do czasu odnalezienia pęcherzyka ciążowego. Moja rada to kontrola bety i proga i natychmiastowa wizyta u innego lekarza
 
To może być i tak i tak. I że ok i że nie ok niestety:/ Może idź już za tydzień sprawdzić ?
 
dziękuje bardzo ale stresuje się mega bo już miałam za sobą jedno poronienie ale wtedy całkiem inaczej się czułam. Te lekkie plamienia na papierze dodają mi dużo stresu
Plamienia nie muszą świadczyć odrazu o poronieniu ale boje się ciebie pocieszać, bo martwi mnie brak pęcherzyka, który przy tej wartości bety powinnien byc widoczny.
 
reklama
To może być i tak i tak. I że ok i że nie ok niestety:/ Może idź już za tydzień sprawdzić ?
Jutro mam do niej dzwonić z wynikami i wtedy wrazie co przyjmie mnie wcześniej ale mówiła ze jak wyniki będą dobre to nie ma sensu robić wcześniej USG. Bo przypominam że po poronieniu miałam jeden okres i to czasowo mega przesunięty wiec cykl mi się przestawić mógł (już tak to sobie tłumacze)
 
Do góry