reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

5t3d pusty pęcherzyk ciążowy

Ladybird2345

Początkująca w BB
Dołączył(a)
3 Grudzień 2020
Postów
29
Witam Was dziewczyny. Wczoraj byłam na USG, z OM wypada 5t6d, na obrazie USG pęcherzyk ciążowy 12.2 mm czyli 5t3d. Cykle mam nieregularne 30-34 dni i tu by się zgadzał wiek ciąży. Lekarz kazał przyjść za tydzień i zrobić dwa razy betę, a ja oczywiście umieram z nerwów. Czy któraś z Was miała taką sytuację i było ok?
 
reklama
Witam Was dziewczyny. Wczoraj byłam na USG, z OM wypada 5t6d, na obrazie USG pęcherzyk ciążowy 12.2 mm czyli 5t3d. Cykle mam nieregularne 30-34 dni i tu by się zgadzał wiek ciąży. Lekarz kazał przyjść za tydzień i zrobić dwa razy betę, a ja oczywiście umieram z nerwów. Czy któraś z Was miała taką sytuację i było ok?
Nie denerwuj się to podstawa. Przyjmuje się, że jeżeli pęcherzyk ciążowy ma 25 mm i nie ma zarodka to wtedy mówimy o pustym jaju płodowym. Ja byłam na USG 5t4d sam pęcherzyk ciążowy a za 1,5 tyg już był bobasek 6,65 mm.
 
Miałam taką sytuację gdzie już wtedy mi ginekolog chyba jasnowidz, powiedział że to puste jajo. W 5+3, teraz jak pomyślę to śmiech na sali. Beta przy pustym też rośnie.
Żeby za tydzień znowu się nie martwic, ze nie ma serca to 3 tygodnie przeplakalam i poszłam do innego lekarza. Wszystko było super. Siedzi obok mnie właśnie to moje puste jajo :p
 
Witam Was dziewczyny. Wczoraj byłam na USG, z OM wypada 5t6d, na obrazie USG pęcherzyk ciążowy 12.2 mm czyli 5t3d. Cykle mam nieregularne 30-34 dni i tu by się zgadzał wiek ciąży. Lekarz kazał przyjść za tydzień i zrobić dwa razy betę, a ja oczywiście umieram z nerwów. Czy któraś z Was miała taką sytuację i było ok?
Mój pusty pęcherzyk ma teraz prawie 7 miesięcy, idą jej ząbki i daje popalić. Teraz ma drzemkę.


Byłam w 7 tyg lekarz nie widział ani zarodku ani serduszka było tylko ciałko żółte. Chciał skierować na czyszczenie. Wraz z narzeczonym przepłakaliśmy sporo. Następnego dnia jednak umówiliśmy się do innego lekarza (obaj lekarze prywatnie). Zdjęcie "pustego pęcherzyka" dostaliśmy wydrukowane.
U nowego lekarza i zarodek i serduszko. Pokazaliśmy zdjęcie wydrukowane i doktor pokazała nam że do ścianki się przykleił dlatego nie było widać. A co do serduszka to i nawet do 10-12 tyg może nie być słychać . Asekuracyjnie dostałam luteine do końca 1 trymestru i acard do 36 tc.
Beta robiona dwa razy w odstępie 48 godz nie była podwojona ale rosła. Itp najważniejsze. Gdybym tego nie przeżyła to nigdy bym nie uwierzyła że na serduszko trzeba tyle czekać i nie warto od razu słuchać pierwszego lekarza. Lepiej zasięgnąć opinii drugiego a nawet i trzeciego.
 
reklama
reklama
Do góry