Hej wszystkim..
Byłam u lekarza i też widziałam moją pesteczkę.. niesamowite jest to uczucie.. widziałam bijące serduszko..dla mnie szok takie maleństwo..tak bardzo się cieszę...męczą mnie strasznie zaparcia, do bólu piersi już się przyzwyczaiłam.. Termin mam na 5 listopada. Lekarz mówił że jestm w 7 tyg. nie rozumiem tych obliczeń z moich wynika, kończy się 5 nie wiem może mi ktoś to wytłumaczy...okres miałm ostatnio 29 stycznia. No i porady na zaparcia jakby któraś z bardziej doświadczonych była taka miła..będę wdzięczna.. a na razie trzymajcie się mamunie ciepło..pozdrawiam wszystkie.
Byłam u lekarza i też widziałam moją pesteczkę.. niesamowite jest to uczucie.. widziałam bijące serduszko..dla mnie szok takie maleństwo..tak bardzo się cieszę...męczą mnie strasznie zaparcia, do bólu piersi już się przyzwyczaiłam.. Termin mam na 5 listopada. Lekarz mówił że jestm w 7 tyg. nie rozumiem tych obliczeń z moich wynika, kończy się 5 nie wiem może mi ktoś to wytłumaczy...okres miałm ostatnio 29 stycznia. No i porady na zaparcia jakby któraś z bardziej doświadczonych była taka miła..będę wdzięczna.. a na razie trzymajcie się mamunie ciepło..pozdrawiam wszystkie.