Czy któraś z mam odczuwała bądź odczuwa ból żeber? Głównie ból czuję po prawej ich stronie, promieniuje na tył pleców, w tym samym położeniu. Jest piekący, uciskający, dzidziuś zdążył mnie już tam pokopać i rozciąga często tam nóżki. Nie wiem jak już mam sobie pomóc
reklama
S
Szka
Gość
Pomoże chyba tylko znalezienie wygodnej pozycji
ZielonaMamma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2020
- Postów
- 1 723
Oj ja też czuję żebra. Ciągle po jednej stronie. Jeszcze jak stoję to nie jest tak źle. Najgorzej spać.
No właśnie, przy leżeniu najgorzej, a ja stać nie mogę, bo mam zbyt twardy brzuch. Jedynie wytrzymać do końca...Oj ja też czuję żebra. Ciągle po jednej stronie. Jeszcze jak stoję to nie jest tak źle. Najgorzej spać.
Aktualnie też się tylko tym ratuje, pociesza fakt, że nie zostało już dużo, chociaż przy końcówce to każdy dzień jak wieczność, a jeszcze paniczny strach przed pierwszym porodemOj w pierwszej ciąży miałam to samo. Córka urodziła się 60 cm. Bardzo mnie po żebrach kopała i w nie nogi rozciągała. Bolały. Ratowałam się jakimiś zmianami pozycji itd, ale generalnie po prostu trzeba było to zaakceptować
reklama
blanny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2020
- Postów
- 11 555
Rozumiem. Ale będzie dobrze, na pewno, zobaczysz. Trzymajcie się cieplutko. Jeszcze chwila i będziecie razem.Aktualnie też się tylko tym ratuje, pociesza fakt, że nie zostało już dużo, chociaż przy końcówce to każdy dzień jak wieczność, a jeszcze paniczny strach przed pierwszym porodem
Podziel się: