Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 700
być może wówczas domy samotnej matki nie byłyby aż tak zapełnione lub nie byłoby tyłu przemocowych związków, w których cierpią dzieci, bo kobiety boją się odejść... Bo kobiety miałyby pewność, że bez mężczyzny sobie poradzą.Myślę że gdyby każda kobieta brała pod uwagę takie okoliczności to przynajmniej połowa nigdy by się nie zdecydowała na dziecko.
Jak najbardziej rozumiem Twoje obawy i dziękuję za wzięcie tego problemu z innej strony.
Ale znowu myślę że nawet super zabezpieczona finansowo kobieta w kapitał tudzież świetną pracę, zdawałoby się niezależna może znaleźć się w tarapatach.
Życie jest po prostu tak bardzo nieprzewidywalne i albo żyjesz w pełni godząc się na ryzyko które jest zawsze bez względu jaką życiową decyzję podejmujesz albo żyjesz z nogą na hamulcu i wciąż w niedosycie.
Pytalas jak to widzimy, więc powiem wprost: moim zdaniem dziecko to odpowiedzialność. To istota, która sprowadzasz na ten świat i Twoim obowiązkiem jest zadbanie o jej podstawowe oraz niepodstawowe potrzeby. Tu nie ma miejsca na "jakoś to będzie", nie mówimy o przypadkowym zajściu w ciążę, a o świadomych staraniach. Ja nie widzę dobrych stron świadomego rozpoczęcia starań w perspektywie braku możliwości przez kilka lat zarządzania własnym majątkiem, braku możliwości samodzielnego utrzymania siebie i dziecka, bez wspólności majątkowej z małżonkiem, ktory w dodatku jest osobą dojrzałą wiekowo, niepewną tego, czy chce o to dziecko się starać.