Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mi się wydaje ze to 10.04 czyli dziśW ogóle widzę, że USG jest z kwietnia, więc autorka jest już w zaawansowanej ciąży..
co? 30.04 złe spojrzałam gapa ze mnie w tej ciazy ale poco sprawdzać coś z początku ciazy przed porodem???mi się wydaje ze to 10.04 czyli dziś
Pewnie o ustalenie ojca...No w starym poście panikuje, że jej się data porodu z om i USG nie zgadza o kilka dni.
Nie mam pojęcia o co chodzi [emoji1745]
Dobrze wiedziećPewnie o ustalenie ojca...
A tak poza tym, "yolk sack" tłumaczy się nie "ciałko żółte" tylko "pęcherzyk żółtkowy". Widzę, że ostatnio ten błąd się powtarza w wypowiedziach różnych forumek.
No ale to zupełnie normalne. Mało komu się zgadza. Po pierwsze wystarczy, że owulacja się przesunęła o kilka dni w tą lub tamtą, zależy jaka długość cykli, zależy, kiedy dokładnie doszło do zapłodnienia i zagnieżdżenia... To nie jest komputer, że wszystko idealnie na czas.No w starym poście panikuje, że jej się data porodu z om i USG nie zgadza o kilka dni.
Nie mam pojęcia o co chodzi
Ja to przecież wiemNo ale to zupełnie normalne. Mało komu się zgadza. Po pierwsze wystarczy, że owulacja się przesunęła o kilka dni w tą lub tamtą, zależy jaka długość cykli, zależy, kiedy dokładnie doszło do zapłodnienia i zagnieżdżenia... To nie jest komputer, że wszystko idealnie na czas.
Tak, tak, to było do autorki, ja wiem, że Ty wieszJa to przecież wiem