ewkasp
Zaangażowana w BB
nasz Bartek miesiac temu wazyl 10,5 kg. dwa dni temu opuscilismy materac w lozeczku na najnizszy poziom i nagle maly zaczal zle spac w nocy. do tej pory jak zasnal ok. 20 to spal do ok. 7:00 bez przerwy, az tu nagle budzi sie , marudzi, wstaje, kladzie sie, nie potrafi zasnac chociaz probuje, ciumka swoje paluszki (smoczka nigdy nie zaakceptowal) i takie tam.. dzisiaj w nocy jak zasnal po 1,5 przerwie pomiedzy 1 w nocy a 2:30 to spal do 6, znowu sie przebudzil i dospal do 7, a wczoraj juz przed polnoca kilka razy do niego szlam, pozniej 1, 3, 6.. wzielam go do lozka i bylo troche lepiej ale i tak nie jest to normalna sytuacja. Bartek lubi spac, zasypia samodzielnie - nie wiem o co chodzi.. zobaczymy jaka bedzie najblizsza noc..