100 pytań do... :-)

[Pastela]

Harsh - u nas też są te przezroczyste mini łózeczka, ale mamy sa nawet zachęcane do spania z maleństwami taki szpital, że dobra mama ma spac z dzidziusiem, tulic, lulac, głaskać i koniecznie karmic piersią
Milutek - haha no tak, Ty będziesz na tych wąskich leżankach pozabiegowych leżeć ;P ja mialam wypasione szerokie łoże z zabezpieczeniami, no ale z dwójką to nie wiem czy bym się odważyła heh

 

[Harsharani]

U mnie Barnim nie chcilal spac w tej kolysce. Plakal w nieboglosy i niedawalo sie go uspac, nawet polosne probowaly go huscac w niej i uspokajac po czym chwilke zasnol a jak odeszly znowu ryk. Bylo mi strasznie glupio w stosunku do innych mam - nie mogly sie powysypiac. Wiec Barnim spal obok mnie na moim luzku. Bylo zreszta prosciej bo po cc to dopiero na w nocy zeszlo mi znieczulenie i moglam ruszac nogami a o gimnastyce na boki by wkladac i wykladac malego to nie wspomnie. Jedno dobre to ze nikt sie nie doczepil ( bo sama wiem ze nie nie mozna )

a ja mialam warunki lepsze niz w hotelu...Sama na sali, ogromniastej, bo tu sa jedynki..plazma, internet, swoja lazienka... To nawet gdyby Olo plakal nikomu by to nie przeszkadzalo.

 

[doveinred]

harsh-no to miałaś super. U mnie na sali lezaly jeszcze 4 kobitki a telewizory tez były takie małe ale płatne na kartę.
Dopiero jak zabrali Barnimka do special care unit do inkubatora to mnie przenieśli do izolatki tak by mi nie bylo smutno widzac inne dzieci i mamy ale tam to nawet i tv nie było tylko własna łazienka.

 

[Harsharani]

Dove, powiem Ci szczerze, ze ja pierwszy porod mialam jak z bajki, tak wiec teraz czekam na maly koszmarek...
U mnie szpital byl nowy, polozne mlode... W ogole to jak nawet wspominam, to normalnie jak prywatna klinika jakas...

 

[doveinred]

Harsh obys i tym razem miala tak dobrze, jak jest to ten sam szpital co poprzednio to nie powinnaś mieć problemów.
Tu w Edi w głównym szpitalu tak już maja , sale na 4 osoby a i personel rożny.

 

[Harsharani]

no wlasnie teraz bedzie inny...i dlatego sie boje..ale tu mam 5 min drogi,a do innego prawie 20...

 

[Milutek23]

Pastela- ja będę leżeć tez na takich wiekszych- wypasionych- widziałam je u kumpeli Łózka maja może 2 lata bo szpital świeżo po remoncie, po bokach wsporniki podnoszone i zagłówki regulowane Jak wychodziłam z tego szpitala 3 tyg.temu z odwiedzin u koleżanki to smialam sie do siostry ze wyglada jak jakis hotel lub pensjonat- bo w ogóle nie czuc klimatu szpitala

 

[pestusia]

Dziewczątka a ja mam pytanie - czy któraś z was zaopatrzyła się już w chustę?czy w ogóle będzie popyt na ten sposób noszenia dzieciątka? ja się strasznie nakręciłam, mam już nawet dwie firmy na oku, ale chciałam zapytać czy któraś może coś już kupiła?

 

[Pastela]

mam po Wiktorze chustę z chusta.pl taką flanelową bez bajerów, ale średnio mi się W. w niej układał, teraz zgłębiam temat bardziej i będę ogladała u kumpeli chustę wiązaną, wypróbuję to dam znać, na pewno będę jakiejś używała
chętnie poczytam wasze sugestie

 

[Milutek23]

To ja się pochwale ze spakowałam torbę do szpitala dojechały mi pozostałe potrzebne rzeczy wiec na co miałam dłużej czekać
Napisze Wam co w niej mam- moze cos jeszcze zasugerujecie

*2 koszule ciążowe- do karmienia
*pidżamę (spodnie+koszulka) na ten pierwszy tydz.badan
*zwykła koszule
*szlafrok
*ręczniki- mały, duży i 2x ścierkę
* kubek i sztućce
*papier toaletowy x 2
*wkładki laktacyjne 24 szt.
*podkłady BELLA 20szt. (te jak podpaski)
*podkłady na łózko Seni 10szt.
*wkładki higieniczne
* 4 x 1,5l. mineralna
* jednorazowe majty poporodowe 5szt. + 5 szt.tych wielorazowych siatkowych
*klapki
*chusteczki dla mnie nawilżające
*termometr
*żyletka x2
*palmtop+ ładowarka
*wypisy z pobytów w szpitalu
*poduszka dla mnie pod plecy


Do włożenia później:
* bielizna
*ładowarka do tel.
*kosmetyczka (balsam, szampon, puder itp)
*jedzenie
* 1x woda miner. 0,5l z dziubkiem
*skarpety- ze 2 pary takich stopek


Dla dziewczynek:
pampki, chusteczki, maść do pupy, pieluchy tetra x4, łąpki niedrapki 2 pary, 2x skarpety, 2x czapeczki. Na wyjście dowozi tatuś