Wyniki

Hej ja wpadłam tylko powiedzieć że nasze rozstanie z mężem skończyło się interwencją policji. Tak że oficjalnie nie chce gościa znać. Serio. Za was mocno ściskam kciuki, dbajcie dziewczynki o wasze związki bo latwo w tym wszystkim przeoczyć, kiedy stajecie obcymi dla siebie ludźmi

I ty i mąż musicie się leczyć teraz bo będzie wracalo

Inne

Hej, dziś testy bielutkie. Nie mam pojęcia o co chodzi. Za to mam mega zawalone gardło i pol nocy nie spałam przez katar. Już nie pamiętam kiedy tak się czułam.

Ehhh przykro mi, że więcej kobiet tak się czuje. Żadna kobieta nie powinna przez to przechodzić :( Raczej nie wierzę w błędy labo niestety

Pewnie tak, dziękuję W dodatku tak mnie rozłożyło że masakra. Jednak jestem chora. Gardło boli, katar... ogólnie ble

Kurczę muszę się wyzalić :( czuje się tak okropnie zawiedziona. Jak zobaczyłam od razu te kreskę, nie "po chwili", nie pod światło, to byłam pewna. A tu dupa. Nie mam już sił

No ja dziś zrobiłam plytkowy i strumieniowy. Jutro mam taki sam zestaw i koniec. Więcej nie robię

Jeszcze nic. W poniedziałek zadzwonię i zapytam. Jeden test bobo A drugi pink strumieniowy

Ja mam wszystkie wyniki na bieżąco, stale pod okiem lekarza

Od razu. Zrobiłam też drugi niedawno i też jest kreska

No i dupa wynik to 2. Po co ja te testy robię

Wszystkiego najlepszego dla córeczki!

Czuję się okropnie, jakbym była chora i to mnie zmusiło żebym zrobiła test. Ale teraz tylko żeby się potwierdziło i zdrowo rosło Ciekawe czy dziś będą wyniki

Strasznie się boję że znów się zawiodę. Każde kciuki na wagę złota dziewczynki

Właśnie wracam z bety

Sorki za paznokcie, ale ogródek ciągle wymaga pielenia i nie mogę domyc

Nie wiem czemu zniknęło :( i dodają mi się 2 zdjęcia

Dziewczyny głupia ja zrobiłam przed @ bo dziwnie się czuje. Nie mogę złapać kreski telefonem, widzicie coś?

To jeszcze nic, gorzej jak kiedyś usłyszałam "o kurczę, bo mi się rano bzykać zachciało A Ciebie nie było i ten..." myślałam że gnoja zabije

Jutro na pewno będzie z rana widać, wieczorem to nawet po terminie może nie wyjść To mój już zepsuty i często muszę go zachęcać starość nie radość haha

Madziolina AAAA ale super!!! U mnie plamienia. Rozkręca się @ :( no trudno

Jakie nastawienie! Oby ten cykl był owocny w bobaski !

Obudził mnie ból brzucha typowo na @. W tym cyklu przyjdzie chyba wcześniej, bo tak to mam ze 2 dni przed.

U mnie zero energii. Muszę wyniki znów zrobić. Ja to też insulinooporność podejrzewam u siebie, i mam ogromne skoki wagi :( Dzień zleciał bardzo szybko, cały czas sprzątałam a syf jest jakby tu stado trolli mieszkało A smerfetka nadal nic?

W dodatku zaczął mi się ogromny PMS... żałuję że zakopalam dziurę na ogródku bo bym ich tam wszystkich zmieściła, a tak to mi się nie chce drugi raz kopać :rofl2::growl:

Absolutnie nie gratuluję, ale radości kryła nie będę!!! :laugh2: Dziękuję dziewczyny za te wszystkie słowa, widzę że nie tylko u nas tak bywa czasami. Myślę że się dogadamy, nie jesteśmy ludźmi którzy jak coś się zepsuje to nie próbują naprawiać. Idę was poczytać bo jak zobaczyłam te II to...

Dziękuję za słowa otuchy:zawstydzona/y::zawstydzona/y::happy2:

Wiecie co znamy się od 10 lat, a tu od kilkunastu miesięcy wszystko się kręci wokół jednego tematu. Ten cykl był tak burzliwy że już perfidnie zaczęliśmy sobie robić na złość. Na szczęście możemy sobie pozwolić na taką przerwę. Dzieci są przyzwyczajone, bo zdarzało się że nie było go kilka...