Wyniki

Brałam luteinę na wywołanie okresu, lekarz mówił, że zadziała po 3-4 tabletkach przyjmowanych raz dziennie. Wzięłam 10 tabletek, okres wrócił po 15 dniach od pierwszej tabletki ale znacznie intensywniejszy niż normalnie. Myślałam, że to przez tabletki jest mocniejszy, a poza tym wszystko jest ok...

ja miałam na odwrót, dość szybko pojawiło się większość objawów, więc zrobiłam test i wyszedł pozytywny, lekarz nie potwierdził ciąży i po 15 dniach (w tym 10 brania luteiny) wrócił okres - także u mnie pomylił się w drugą stronę i nie zawsze można im ufać.

Taak, tak wiem, że każda ciąża jest inna. No ale zobaczymy, wezmę tą luteinę i jak nie wróci okres to wybiorę się jeszcze raz, a jak znowu stwierdzi, że nie ma nic to pójdę po opinię do innego. Mam nadzieję, że 2 tygodnie nie zaszkodzą do kolejnej wizyty, jeśli jednak w ciąży jestem. Ale chyba...

mówił mi, że młoda dziewczyna mniej więcej w moim wieku, była wczoraj u niego. Ostatnią miesiączkę miała 3 dni przed moją, te same objawy, ale u niej już było widać zarodek. Ma 7mm i już nawet jest serduszko. Także i u mnie zapewne powinno być widać. Tak właściwie to nie wiem czy cieszyć się...

mówił, że jeśli jestem w ciąży to nic się nie stanie, tylko że okresu luteina wtedy za nic nie wywoła. Pytałam się tak w razie czego.

Lekarz nie wykrył ciąży... test wyszedł pozytywny, objawy są ciągle takie same a ciąży nie ma. Dał mi luteinę na wywołanie okresu, mówił że jak w ciągu 10 dni nie pojawi się okres to zrobimy kolejne USG. A tymczasem zaczął się tworzyć torbiel na jajniku, czyli tak jak podejrzewałam na samym...

Wg moich obliczeń, nasz Skarbek urodzi się ok. 12 stycznia ;) Też nie mogę się doczekać USG ;)

To jest już szczyt naszej służby zdrowia! :wściekła/y: Lekarz przyjmuje w poniedziałki od 13-16 i w co drugą środę 8-11, więc miałam zamiar iść po szkole. Jeszcze w razie czego zadzwoniłam do położnej się zarejestrować, żebym na pewno się dostała (rejestracje odbywają się w tym gabinecie właśnie...

haha... to ja widzę, że z biegiem czasu wcale te zachcianki nie ustępują, a wręcz przeciwnie... no to będzie ciekawie :-D

Dokładnie wszystkiego chce się na raz :-) Staram się jakoś zdrowiej jeść, ale jak tu nie zjeść tych kilku chipsów, kiedy aż ślinka cieknie na samą myśl (wcześniej za nimi nie przepadałam!!) i za każdym razem jak idę obok kuchni to aż ciężko nie złapać czegoś w rękę do przekąszenia, żeby iść...

Ja dzisiaj zajadałam się ogórkami małosolnymi, zagryzałam to chipsami i młodą marchewką, popijałam herbatą a na koniec zagryzłam lodami czekoladowymi.... mojemu chłopakowi na sam widok robiło się nie dobrze, jak tak można mieszać smaki :baffled: Mam nadzieje, że mój dzidziuś nie będzie...

hehe :) Mam tylko nadzieje, że wystarczy mi sił na to podejście do końca :) A jak już skończę szkołę, to będzie z górki :)

Nie mam innego wyjścia, chce skończyć szkołę, bo potem z dzieckiem będzie mi ciężko. Mój chłopak już studiuje, ale też zamierza zrobić dwa semestry w jednym i jeszcze do tego praca, żeby potem móc już być z nami. A poza tym chciałabym udowodnić rodzinie, że mimo młodego wieku i tak sobie poradzę...

Mam nadzieję, że się ułoży i rodzice zrozumieją :) W tym tygodniu im powiem, już po wizycie u lekarza. A ze ślubem czekamy po maturze, ale na pewno weźmiemy i stworzymy już formalnie rodzinkę 2+1 :) Dzięki za wsparcie!

mi by wychodziło na początek stycznia, więc do maturki będę miała jeszcze kilka miesięcy. A poza tym mam zamiar zaliczyć oba półrocza do końca grudnia, jeśli się da. tak żeby nie chodzić do szkoły jak już się dziecko urodzi. No cóż... trzeba poświęcić te wakacje na naukę i przygotowania do...

Faktycznie może macie racje i tylko spanikowałam, ale wiecie... na razie to wszystko takie nowe dla mnie i aż ciężko nie czytać :) Przede mną jeszcze ogłoszenie tej nowiny rodzicom, co nie będzie raczej łatwą rzeczą tym bardziej, że została mi jeszcze klasa maturalna od września, ale to i tak...

witam, Jestem młodą mamą i jest to moja pierwsza ciąża, Mam 18 lat. W czwartek( dwa dni temu) robiłam test i wyszedł pozytywny. Od 11 dni bardzo boli mnie prawy jajnik i częściej zaczęłam biegać do łazienki, a od wtorku pojawiły się mdłości i bardzo przeszkadzają mi zapachy, głównie słodkie...