Wyniki

Moj ma prawie identyczne, tylko mniejsze. I tylko w zimie. Przychodzi wiosna i jest spokoj. Nikt nie wie co to 🤔

Ja bym pojechała sprawdzić na IP.

tak, gastrolog zaliczony, wszystko dobrze, łącznie z wykluczona celiakia :) Dziękuję, w takim razie jeszcze sprawdzę endo dla spokoju ;)

wybacz, dziś jestem tak zmęczona, że nie doczytałam do końca 😜 A jeśli chodzi tylko a wagę, bo mój ziomek wzrost ma w normie, to też powinnam odwiedzić z nim endokrynologa? Ogólnie wszystkich lekarzy mamy już odwiedzonych, łącznie z genetykiem, ale do endo nikt go nie skierował;)

ale ja nie napisałam nigdzie, że nadrobi. Mój przecież nie nadrobil, nadal jest malutki, co nawet widać na tle rowiesnikow z przedszkola. Napisałam jedynie, że skoro nic innego usg nie wykazuje to nie ma powodów do zmartwień. I oby tak zostało.

Jutro sprawdzę jak było u mojego syna, ale też zawsze był "malutki". Porównywałam sobie jego wagę z wagą starszego syna i zawsze wypadał dużo gorzej. Nawet przy przyjęciu do szpitala na usg brzuszek i głowę miał na 36 tydzień, a urodziłam go w 39 z wagą 2900g. I dalej jest chudy - na koniec...

Nie ucz smoczka, już tyle czasu jest bez, że to bez sensu :)

Ja co prawda z dziećmi bez alergii, ale nie możesz zrobić prowokacji np z kaszki?

znam kobiety, które traciły ciąże prowadząc je prywatnie. W tym ja. Więc nie, nie wszyscy lekarze prywatni są tacy cudowni. Na nfz również są.

Ja daje dzieciakom tran, witaminę D, syrop mutlisanostol (tak, wiem, że sam cukier, ale gdzieś kiedyś usłyszałam, że działa i zaczęłam dawac) i co jakiś czas probiotyk. Odpukać, źle nie jest;)

Jakbyś nie dostała to się upomnij, tym bardziej, że pracowałaś w małej firmie :) ja musiałam się upominać o ekwiwalent.

wlewać dziecku na chama syrop do gardła? Tak, dziecko może wszystko wypluć, nawet wymieszane z mlekiem. Mój syn miał taki etap, że każdy antybiotyk - wymioty. Musiał brać zastrzyki. Więc, tak, da się wypluć.

A dlaczego nie ma prawa zmieniać miejsca zamieszkania? Oczywiście, że ma. Przecież nie wywozi ich za granicę i nie ukrywa przed Tobą. Nie musi konsultować z Tobą swoich przeprowadzek.

mój syn ma 3 lata i we wrześniu poszedł do przedszkola. Co prawda płakał krótko, ale nie bawił się z dziećmi i nie gadał nic przez prawie 3 tygodnie. To było do tego stopnia, że Pani myślała, że moje dziecko nie mówi wcale 😅 dopiero po tych trzech tygodniach zaczął bawić się z dziećmi i odzywać...

tak jak wyżej, zawsze możesz podejść do pielęgniarki w przychodni, powinny Ci pokazać :) albo położna?

Mnie bardziej bolało jak ktoś mi robił, niż jak sama robiłam:) Z początku chodziłam do mojej mamy, żeby mi robila (na meza liczyc nie moglam, bo boi sie igiel 🙈😅). Ale, że nie chciało mi się codziennie tak chodzić, bo nauczyłam się robić sobie samej, to nic strasznego! Najgorszy jest pierwszy...

Mój syn miał 11 lat jak został sam. Ale sam mówił, że nie nikt nie musi z nim zostawać :)

nie muszę.

z ostatnim akapitem ostro pojechałaś. Czy dziecko jest czy kp czy nie, to z mowa nie ma nic wspólnego. Tak samo kp nie ma nic wspólnego z rozwojem dziecka.