Wyniki

Ooo, dobrze wiedzieć, dziękuję za wskazówkę.

Nie, nic nie mówiła o takim badaniu. A na czym ono polega?

Czekam na info od mojej prowadzącej lekarki, gdzie mogę zrobić to badanie, bo u mnie w mieście nie ma go w ofercie. Na wynik czeka się około miesiąca.

Mam nadzieje, że się nie złamię, ten Rybelsus na pewno pomoże, bo pozwoli zobaczyć efekty. Jest to ciężka walka, nie ma co ukrywać, ale kiedyś udało mi się zrzucić 14 kg, niestety potem nie wytrwałam i wróciły. Mamy plan i nie ukrywam, że trochę immunolog podniosła nas na duchu i dodała wiary...

Niestety nie jestem w stanie być tu codziennie, więc ciężko mi by było raportować postępy. Dziękuję jednak za zaproszenie :)

Jestem po wizycie z immunologiem, która stwierdziła, że po takich wynikach jakie mamy z mężem, ona podejrzewa, że ja już z 3 razy byłam w ciąży. Odpowiedziałam, że robię testy co miesiąc i od 3 lat nie było nawet cienia na teście. Powiedziała, że koniecznie muszę zrobić badanie Allo-MLR, które...

Ja wracam po miesięcznej przerwie, testowanie wypada na około 22.08, więc tak poproszę wpisać. 08.08 mam wizytę u naszej lekarki, tam dostaniemy informację co dalej. W międzyczasie czekamy jeszcze też na wizytę u immunolog, ale nie mamy jeszcze ustalonego terminu.

Tak, my 5 czerwca robiliśmy, a wyniki przyszły 7 lipca.

Izabela Mazurkiewicz - bodajże Trójmiasto właśnie :) korzystałam już z 2 razy i zero problemów ze skierowaniami, a mówiłam, że potrzebne do niepłodności. U mnie 2 razy teleporada, bo potrzebowałam skierowania, a na wizytę za daleko.

My 05 czerwca, byłam w szoku, że tak szybko wyniki.

Nie, nie robiłam, jedynie drożność miałam zleconą. Myślisz, że powinnam iść w tym kierunku?

Nie było ani jednej ciazy od 3 lat, nawet biochemicznej. U męża był problem z nasieniem, ma cukrzyce typu 2, po uregulowaniu udało się podnieść wyniki. Jedynie HBA lezy. U mnie insulinopornosć i wysoki DHEA-S.

I jeszcze u obojga z nas mamy HLAC C*06

@Mademoiselle_Nika i ja poproszę o interpretację wynikow: moje to te z genotypem bx, męża z genotypem AA. Plus mutacje u mnie. Dla mnie to naprawdę jakaś czarna magia 😬🙄

My też powoli się ku temu skłaniamy, ale dopiero w przyszłym roku. Mam nadzieje, ze do tego czasu nie bedzie już takich kolejek do in vitro z refundacją. Czekamy na wyniki z holsamedu, będziemy je konsultować, ale ja na razie robię sobie przerwę od leków, starań, bo ewidentnie tego potrzebuję...

Borykamy się z tym samym problemem, nie wiem co zdziałać na to niskie HBA. Lekarka dopiero 19.07.

Ja dopiero od stycznia tego roku zaczęłam się udzielać. Natomiast forum czytam regularnie od 2021r. Stąd kojarzę wiele z Was, a Wy mnie nie :) nie sądziłam, że zostanę tu tak długo ;)

Pamiętam Cię, jak sama dołączyłam do forum, ale tylko jako obserwator. Bardzo Ci kibicowałam, super ze urodził Ci się zdrowy synek. Ja natomiast dopiero widzę, ile czasu trwają te moje bezskuteczne starania...

Ja na razie poproszę na ławeczkę, bo odpuszczam cykl, ale nie wykluczam, że jakiś seksik się pojawi. Wtedy się przepiszę, na razie nie wiem kiedy dostanę okres, więc ciężko w coś celować.

U mnie biel na teście, od dziś high life przez miesiąc 😄

Ja z zachodniopomorskiego i nie rozumiem żadnego z tych słów 😆 Na Pomorzu tak się mówi 😆 Ja mam to samo, jutro powinnam testować i zrobię to, by wcześniej odstawić proga i już się cieszę na samą myśl, że przyszły cykl będzie bez tabletek, bez proga i na luzie 😊

Ja w wieku 13 lat wygrałam konkurs w magazynie 13-stka. Całe pudełko zielonych gum orbit. Jarałam się tym jak pochodnia, tym bardziej, że w następnej gazecie bylam wymieniona z imienia i nazwiska 🤣 Oprócz tego zdarzało mi się za dzieciaka znaleźć też 10, 20 zł w chipsach lays. Aaa i jeszcze...

Super czytać, że nie jest się jakimś wyjątkiem i że też to przechodzicie lub przechodzilyście. Ja wiem, że my mamy już poukładane swoje życie we dwójkę, mamy swoje przyzwyczajenia i gdyby pojawiło się dziecko, to byłaby dla nas totalna rewolucja życiowa. Czasem się zastanawiam czy damy radę, czy...

Psycholog to był u mnie strzał w dziesiątkę, fakt, że zdecydowałam się na niego po perturbacjach związanych z mobbingiem w pracy, ale okazało się, że to jednak dzieciństwo jakie miałam bardzo rzutuje na to jakim jestem człowiekiem teraz i przepracowuje tematy na kolejnych spotkaniach. Różnice...

Czyli nie tylko ja mam podobne przemyślenia :) fakt, przygotowanie i "wieloletnie poświęcenie" jeśli chodzi o starania w jakiś sposób też pokazuje, że jednak nam zależy i będziemy dobrymi mamami. Jest teraz tyle możliwości medycznych, że aż żal nie skorzystać. Natomiast jeśli się nie powiodą...

Czyli może mi się też zmienić ;) Chociaż rozmawiałam dzisiaj z mężem o adopcji i kamień spadł mi z serca, jak powiedział, że by nie chciał. Ja mam takie samo zdanie. Adopcja u nas nie wchodzi w grę. In vitro też nie wchodziło wcześniej, bo jednak za duże koszty w porównaniu do szansy, no ale z...

Dziewczyny, szczególnie długie staraczki, miałyście może takie przemyślenia, że w zasadzie gdyby się nie udało, to nic się nie zmieni i nie będziecie wtedy za wszelką cenę próbować? Naszła mnie ostatnimi czasy taka rezygnacja, postanowiłam sobie, że w przyszłym cyklu nie będę brała żadnych...

Lekarka stwierdziła, że błąd labu, bo u kilku jej pacjentów w podobnym czasie wyszło niskie HBA. Ponowił po 3 miesiącach i skoczyło zawrotne 1% w górę. Suple bierze cały czas, dość mocno poprawiły podstawowe parametry, tylko te nieszczęsne hba nie ruszyło. Jeszcze nie mieliśmy wizyty po tych...

U nas w rozszerzonych wyszło obniżone HBA - i nigdzie nie ma nic na temat, jak je poprawić. Mam wrażenie że przez to stanęliśmy w miejscu.

Mój mąż ma podobne wyniki, ale ciazy jeszcze nie było, a staramy się 3 lata. 1% z morfologii liczy się od ogólnej ilości plemnikow, a ta nie jest zła. Reszta parametrów jest w normie. Z tego co wiem, z podobnymi wynikami wyszła niejedna ciąża. Ale to też nie jest reguła. Niepłodność jest...