Wyniki

Jakbym czytała o moim dziecku, z tym że on jak się urodził to był aniołem (przez pierwsze dwa tygodnie…) U nas spanie w dzień praktycznie nie istniało przez pierwsze dwa miesiące. Całe dnie płacze i lamenty i wiszenie na cycku. Zmieniło się dokładnie w dniu kiedy skończył dwa miesiące, teraz ma...

Zrobiłam w dniu spodziewanej miesiączki.

Ja w cyklu, w którym zaszłam w ciaze czułam się jakbym miała dwa tygodnie owulacje, cały czas pobolewało mnie to z jednej strony to z drugiej. Nigdy czegoś takiego nie czułam a to była moja trzecia ciąża. Nie twierdzę że Twoje objawy są ciążowe, mówię tylko jak było u mnie, a było to dla mnie...

Miałam cc dokładnie w dniu terminu, trochę późno, ale miałam infekcję pod koniec i lekarz chciał ją wyleczyć. Gdyby coś się zaczęło dziać wcześniej to miałam jechać do szpitala od razu.

Byłam w szpitalu ok 36tc bo w domu ciśnienie przekraczało mi trochę normy, niewiele. W szpitalu też było takie na granicy, ale nie podano mi leków, w ciągu trzydniowego pobytu. Do domu dostałam dopegyt gdyby coś się działo. Generalnie do końca ciąży miałam w normie, ale już w górnych granicach...

Jesli w grupie wyżej jest już maksymalna ilość dzieci to nie zrobisz nic. Dyrektor magicznym sposobem nie rozciągnie grupy.

.

Miałam tak samo, zrobiłam za kilka dni jeszcze raz i wyszło 84. Niemniej jednak lekarz na pewno wcześniej wyśle Cię na krzywą. U mnie krzywa wyszła ok.

O Jezu może mój też przez to płacze. Musze nawiązać rozmowę z mężem w tej sprawie 🤪

Tak, karmiłam. Nie było zakazu w szpitalu.

Ja miałam przepisany metocard w szpitalu po porodzie. Przyjmowałam go jakieś dwa tygodnie. Po tym czasie umówiłam się do lekarza rodzinnego, bo niestety miałam bardzo niski puls właśnie przez ten lek. Lekarz mi go odstawił i zostałam na samym dopegycie.

Pierwsza ciąża super, prawie żadnych dolegliwości, lekkie mdłości na początku- córka. Następne dwie tragedia, mdłości od rana do wieczora, zmęczenie i masa innych dolegliwości- dwóch synów. Więc u mnie różne objawy i różne płcie 😊

Mam te same podejrzenia.

Może to być alergia, ale wcale nie musi. Mój syn chlustał na prawo i lewo do roku. Zjeździliśmy wszystkich możliwych lekarzy, nikt nic nie stwierdził. „Tak ma, wyrośnie”. Rzeczywiście wyrósł, no ale trochę to trwało. Nie wiem czy było to powiązane, ale bardzo chorował w pierwszym roku życia...

Gratulacje! Zdrowka dla maluszka ❤️

Rozalia, Adam.

Tak, jak najbardziej. Mi lekarz na prenatalnych sugerował, że mogłabym spróbować gdybym chciała. Natomiast mój ginekolog od razu powiedział, że absolutnie. Mało kto już potrafi odbierać takie porody. To nie te czasy.

Mysle, ze powinno Ci sie tu udać. Ja po poronieniu (co prawda nie byłam w szpitalu) dostałam od mojego ginekologa zwolnienie z innym kodem. Sam mi to zaproponował, żeby w pracy nie gadali. Już nie pamiętam co tam miałam w tym zwolnieniu, ale chyba ogólnie jakieś problemy ginekologiczne.

Podpinam się, chociaż ja już kończę 36 tydzień, więc niestety moje szanse są już praktycznie zerowe. U Ciebie jeszcze jest sporo czasu. Też miałam dwa porody naturalne i to cc mnie przeraża 🙁

O kurczę myślałam, że mdłości to tylko po ogólnym znieczuleniu 😞 ja zawsze źle je znoszę. Choć po ostatniej operacji podali mi leki i wymiotowałam może tylko 2-3 razy.

U mnie 2300-2400g. Szyjki nie miałam mierzonej, tyle tylko że się nie skraca nic ani nie mięknie.

Mozecie uczyć się razem, w pierwszej klasie chyba nie ma jakiejś wybitnej gramatyki, raczej same leksykalne sprawy. Można rozważyć zajęcia dodatkowe, aczkolwiek wydaje mi się że ta wczesna podstawówka jest do opanowania samodzielnie w domu. Może poszukaj jakichś gier słownych w Internecie, jest...

Z Twojego opisu wynika, że finansowo jesteś w stanie sobie bez niego poradzić. Jestes dopiero na początku macierzyńskiego, więc do powrotu do pracy jeszcze daleko, a przez ten czas będziesz mogła sobie bardzo dużo ułożyć- bez niego. Zasługujesz na miłość, na akceptację, na szacunek. Nie daj sobą...

Na tym u góry tak jakby jakiś cień cienia, ale na tym u dołu nic.

To straszne co piszesz, a co jeśli musiałabyś udać się do szpitala na kilka dni? Też by focha strzelił? Okropne, postaw mu jakieś ultimatum bo się wykończysz.

U mnie też tak było, na pierwszym usg było widać tylko jeden pęcherzyk, na drugim USG dwa, ale tylko w jednym był zarodek z bijącym serduszkiem, w tym drugim niestety zarodek był dużo mniejszy i bez akcji serca. Potem z czasem ten pęcherzyk został spłaszczony i przestał być widoczny na usg w...

Nie, mój mąż nie pomaga. Mamy wspólne dzieci i wspólny dom, więc dba o to na równi ze mną. Oby dwoje pracujemy zawodowo i podział obowiązków jest sprawiedliwy. Wiadomo on robi bardziej męskie rzeczy typu remonty, a mi korona z głowy nie spadnie jak mu wypiorę gacie. Dziećmi zajmujemy się po...

Hehe to tak jak u mnie. Wczoraj na wizycie lekarz mi chciał mierzyć ciśnienie po tym jak się ubrałam i założyłam buty. Mówię mu Panie, ja tu Everest zdobyłam, gdzie mi tu teraz z tym ciśnieniomierzem 🤣wczoraj mi pierwszy raz chciał pomóc zejść z fotela, więc chyba już widać , że się męczę…

Miałam totalnie na odwrót, pierwsze dziecko spokojne jak u Ciebie teraz. Spanie na przemian z jedzeniem i to wszystko. Córka zdrowa, nic jej nie dolegało. Jakież było moje zdziwienie jak urodził się drugi bobas będący jej przeciwieństwem. O boże, to była tragedia, płacz non stop. Dzieci są...

Dokładnie, teraz jest na to właściwy moment bo potem będzie jeszcze trudniej się ogarnąć. Gdy urodzi się dziecko to zacznie się młyn (chociaż to też nie jest reguła, ja przy pierwszy dziecku miałam totalny chill, przy drugim nadrobiłam). Są leki bezpieczne w ciąży, takie info dostałam od mojej...