Wyniki

Dzięki, nastawienie dalej mam na chłopca. Poczekam do następnego USG albo pójdę do innego lekarza 😉

Dziewczyny a co myślicie o tym zdjęciu? Na początku lekarze mówili że będzie chłopczyk, a wczoraj lekarz powiedział, że to dziewczynka.

Też myślę o porodzie naturalnym. Ból bólem, kiedyś sieni nim zapomni. Większy mam strach przed CC w końcu to operacja, rozcięty cały brzuch. Koleżanka pierwszą miała cesarkę l, drugie urodziła naturalnie mówiła że drugi poród był o niebo lepszy

Ja jeszcze pracuje, najgorzej czuje się wieczorami więc w pracy jakoś dam radę wysiedzieć. Co prawda kierowniczce już powiedziałam, że jestem w ciąży i mam zamiar być tylko do września. Wczoraj zaczęłam przyuczać nowa dziewczynę ale czy ona dostanie moje obowiązki to jeszcze nie wiem. Wizytę mam...

Trzymaj się. Nawodnią odpowiednio to może się poprawi i mdłości trochę przejdą. Trzymam kciuki żebyś szybko wróciła do normalnego funkcjonowania ✊

Koleżanka kilka lat temu była u tego samego lekarza na prenatalnych co ja się wybieram. Jej nie powiedział co będzie ale jej lekarz prowadzący stwierdził, że jak tamten nie powiedział że będzie chłopak to pewnie będzie dziewczynka. Ma córeczkę 😉 wychodzi chyba na to, że faktycznie chłopca...

Moje prenatalne również 10tego, też wcześniej nie mam wizyty u swojego gina bo zaczął urlop.. następna normalna wizyta 30.08. prenatalnych nie może te się już doczekać, ciekawe czy będzie widział już płeć.. będę 12+2

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty 😊

Też wstaje do łazienki kilka razy w nocy. Przed ciążą nie miałam potrzeby nawet raz wstawać

Ja prenatalne mam dopiero za 3 tygodnie. Jak zapisywałam się to pani od razu zaznaczyła że żadnych osób towarzyszących.. jak teraz nie pozwalają to na późniejszych raczej też będę musiała być sama

Hej dziewczyny, po długiej nieobecności i ja nadrobiłam wszystkie strony 🙈 ja bezsenność miałam na początku, teraz budzik nie jest w stanie mnie dobudzić a przez źle samopoczucie wieczorami kładę się około 20 i cały czas jestem nie wyspana. Co do brzuszka mam tylko wzdęty 😂

Jeszcze ja, dawno się nie odzywałam, urlop potem powrót do pracy i cały czas nadrabiam czytanie wątku 🙈

Mnie trochę też pobolewa brzuch jak na okres. Dziś sporo spacerowałam i lekarz mówił że może się nasilać. U mnie z USG i z OM termin wychodzi ten sam 21.02 😉 a jak się o tydzień pospieszy to będę miała prezent na 31 urodziny 🙈

To mi trochę humor popsułaś tymi 30toma stopniami.. jesteśmy w trakcie podróży do Krakowa, a jutro Zakopane.. może nie będzie aż tak gorąco 😉

Ja jeszcze nie testowałam ale mąż spróbował i mówił że trochę czuć imbir, później jabłko a na końcu znowu imbir tylko bardziej intensywnie

Takie

Ja dziś kupiłam cukierki imbirowe, pani w aptece polecała. Jutro będę testować 😊

Jestem już po wizycie. Wszystko jest ok, widziałam serduszko 😊

Myślę pozytywnie, musi być ok. Dziś w nocy miałam sen że będą bliźniaki 😂 tylko że badała mnie jakaś pani a ja chodzę do pana 🙈 pobranie krwi chyba będzie jedynym "miłym" momentem w ciąży, nie boje się pobrania a żyły mam wielkie i bardzo widoczne 😉

Super 😊 ja mam dziś pierwszą wizytę.. mega się stresuje

Tak mi przykro. Trzymaj się 😚

Mój mąż wczoraj dostał mała reprymendę. Zamiast mnie żałować, że tak źle się czuje

Mam tak samo, siostra na FB znajdzie wszystko 🙈 również dołączę po oficjalnym przekazaniu dobrych wiadomości 😉

We wtorek mam wizytę

Mi z Om wychodzi na 21 to prawie koniec lutego 🙈

Mi też śniła się wizyta u gina..nie był to sen że szczęśliwym zakończeniem..

Ja ważyłam 73 kg dzień przed zrobieniem testu, nie jestem wysoka jakość przesadnie gruba tez, noszę ubrania 38wiec tragicznie nie jest. Teraz ważę 70, i może być jeszcze mniej bo nie dam rady nic jeść. Cały czas podziwiam wasze zdjęcia obiadów, jak mówicie o zachciankach.. ja musiałam odstawić...

Ja wizytę mam we wtorek. Dziś jak wstałam miałam dużo energii, pojechałam na zakupy, ogarnęłam mieszkanie. Na moje zatwardzenie wczoraj na moczylam śliwki. Dziś zjadłam i wypiłam a po ok godzinie wszystko zwróciłam.. to było moje pierwsze rzyganko w ciąży🤢 boję się że teraz będzie tak codziennie 🥺

Dziewczyny współczuję wam 😔 trzymajcie się ciepło 😘 tak czytam i czytam i zaczynam się obawiać o swoją wizytę.. 🥺

Mam tak samo.. mdłości są okropne, wymiotować nie dam rady chociaż czasami chciałabym wszystko zwrócić i poczuć się lepiej.. we środę jedziemy do Krakowa i Zakopanego, mamy około 500 km 🙈 aż się boję drogi i czy później będzie wszystko ok. Mamy zamiar pochodzić trochę po górach