Wyniki

Melduję się 🙂, wszystko ok. Serduszko bije, Dzidziuś rośnie, wyniki mam dobre. Dzisiaj okazało się że jest 10+3 😁👣🤩. Termin na 18.06.2022 🙂. Nie stresowałam się w ogóle kilka dni przed badaniem, wrzuciłam na luz. Opłacało się 🙂 zdjęcia nie wstawię,jest średniej jakości, ale obiecuję że następnym...

Dziewczyny zaraz będę w drodze na wizytę, trzymam za was kciuki ieśli któraś dzisiaj też ją ma. Dam znać przed południem 🙂

dziękuję 😘. Nie ukrywam,że już po malu podglądam i wyszukuję wyprawki,ch yba z nudów,bo siedzę od początku ciąży w domu. Dla mnie jest jeszcze za wcześnie, nie chce się nastawic a później rozczarować. Chociaż mój partner już powiedział wczoraj,że znalazł wózek i dużo czytał 😁. On jest bardziej...

w zeszłym tygodniu czułam jak mnie boli brzuch. Trwało to 2 dni, był lekki , nieuciążliwy ale odczuwalny. Do teraz spokoj. Za to mam przelewanie się w dole brzucha...

apetyt nawet się zmniejszył. Wczoraj praktycznie nie zjadłam nic i nie czułam głodu, ale wrażenie miałam że trochę mnie mdli. Może to dlatego. Oj tak, pierwsze trzy miesiące jeden wielki strach, pozniej człowiek się trochę uspokaja a w kolejnych tygodniach znów coś dojdzie 😁. Pierwsza ciąża...

u mnie to już film bym kręciła 😂. Nie stresuje się ,wiem że to nie jest dobrym pomysłem,ale te ostatnie dni są okropne. Wczoraj nawet mój narzeczony zauważył,że coś jest nie tak i pytał czy wszystko w porządku. Wszystko bylo na ,nie,. I odpowiedź krótka,że jest ok. A wewnętrznie czułam jakiś...

Do wtorkowej wizyty jeszcze 3 dni a tak mi się dłuży. Weszłam dzisiaj w 10 tydzień (9+1). Zauważyłam,że nadal jestem zmęczona,ale już mniej. Śpię po 11 godzin 🤣,ale w ciągu dnia nie mam juz takiej potrzeby aby położyć się natychmiastowo😶. Wstaje rzadziej w nocy na siku,piersi nadal trochę bolą...

Też trzymam za was kciuki 🙂 u nas wizyta we wtorek. Jakoś te kilka tygodni przetrwałam to i 6 dni dam radę. Wrzuciłam na pełen luz, dziś 8+5. Chyba te jestem bardziej bezobjawowa, czasami mnie zemdli, piersi dadzą o sobie znać raz mniej raz więcej , jedyny minus to spanie i ciągle zmęczenie i...

Ja to bym leżała cały dzień 😂. Do 15ej jestem fit a później już placek. 4 dni racuchy za mną chodziły. Ale smaczne mi wyszły 😋,a zaraz muszę uciąć drzemkę. Zmęczenie jest u mnie najsilniejsze.

dziś zaczęłam 9 tydzień, jakieś dwa tygodnie temu pierwszy raz zwymiotowałam, wczoraj rano dwa razy, a dzisiaj mnie tylko zemdlilo ale udało się wypić kawę. Jak nie czujesz się dobrze nie patrz na pracodawcę. Nie powinnaś się przejmować czy ktoś będzie za ciebie czy nie pracować.

Tak mi dobrze szło,a nawet się martwilam , szykowałam się do pracy i dobrze że byłam w łazience. Poranne mdłości zaliczone drugi raz. A napilam się kawy bezkofeinowej... Cały czas m mnie gniecie na żołądku,jestem jak lunatyk 😂

forum to taka terapia 😂 co ja bym bez was zrobiła. Żeby nie myśleć zaraz zrobię się na petardę i idę w miasto 😂. Muszę kupić prezent. I głowa się przewietrzy 🙂. Dziękuję ,że was mam 🥰❤️

nic się właśnie nie dzieje, jestem w 8 tygodniu a nawet mdłości nie mam. Piersi nadal mnie bolą, ale już mniej. Czasami nie mogłam założyć biustonosza, a od dwóch dni bolą tylko przy dotykaniu i nie są już takie nabrzmiałe. Może organizm zaakceptował,że jestem w ciąży i trochę te dolegliwości...

Też się zastanawiam czy nie odwiedzić mojego lekarza. Przedwczoraj i wczoraj od czasu do czasu brzuch dał o sobie znać, ból jakby przed okresem. Taki chwilowy. Nie uciążliwy. Ogólnie nic poza tym się nie dzieje. Nie plamie,nie krwawie. Co czy to normalne? A wizyta dopiero 23.11.

domaga się, czuje zazdrośnik że coś się święci 😂. Już sobie wyobrażam sprzątać ich bałagan z brzuchem pod nosem 😂

ja mam dwa króliki i 4 węże 😶. Zanim zaszłam w ciążę mieliśmy możliwość przygarnąć kociaka,nie doszło do skutku. Może to i lepiej.

Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Też mieszkam w DE i dokładnie tak to widzę. W której części mieszkasz? Coś mi świta,że któraś z dziewczyn już wspomniała ,że mieszka w Niemczech.

Wiem jak to jest,ale już wszystko jest dobrze 😘. Oj będziesz jeszcze rosła Kochana 😅

a ja nie wiem jaki mam progesteron🤔. Na toksoplazmozę też miałam badania ok 2 tygodnie temu,lekarz się nie odezwał to znaczy,że wszystko chyba ok. Właśnie,macie zwierzęta 🙂? Zastanawiam się nad adopcją psa, pytanie czy wyrobię... Mój narzeczony ma beznadziejne godziny pracy, większość...

Często kupowałam spodnie na dziale młodzieżowym albo dziecięcym, bo na dorosłych były na mnie zawsze albo za wielkie w pasie albo za długie. A noszę tylko skiny albo rurki. Jedynie Levi'sy pasowały idealnie.

Dla mnie leginsy to koszmar. Nienawidzę. Jeansy zrobiły się opięte,dwa kilogramy więcej już mam. Co się dziwić jak jem jak dzik 😂. Wzrostu mam 159, waga 55-57 normalna,teraz rosnę 😁. Spodnie dresowe to jest to haha. O tyle dobrze,że mam zakaz pracy więc nie muszę się stroić. Jeśli wszystko...

wspaniała wiadomość! Cieszę się niesamowicie. Mam nadzieję,że będziesz troszkę spokojniejsza. Ja się popłakałam jak lekarz mi pokazał jak bije. Po tych wszystkich diagnozach, szpitalach, nerwach było to niesamowite uczucie. Jeszcze nie słyszałam, mam dopiero za dwa tygodnie wizytę. Będzie się...

zjadłam za was 😂

Nie wiem czy dobrze skojarzyłam,jest nast tu trochę. Masz dzisiaj wizytę?

też raz wymiotów,piersi mnie bolą czasami bardzo, kolejnego dnia mniej. Ogólnie czuje się dobrze 😊. Zobaczysz jak nas dopadnie, wtedy kiedy się nie spodziewamy 😂. Apetyt mam wilczy,jem dosłownie wszystko. Co do zachcianek 3 dni temu zrobiłam grochówkę,której nie jadłam wieki. Ciasto...

będziemy się martwić dalej, ale może będziemy spokojniejsze.

kwaśne to podstawa 😂. Ja mam wilczy apetyt,jem dosłownie wszystko i jeszcze mnie nie bierze na wymioty.7 tydzień to półmetek 😂 dam czadu za jakiś czas pewnie haha.

niektóre z nas zostaną mamami po raz pierwszy,inne kolejny. My,te może mniej doświadczone, mamy większe obawy. Co nie zmienia faktu,że jak już dowiemy się o ciąży niczego tak nie pragniemy jak dotrwać do końca i wydać na świat maluszka. To moja pierwsza ciąża, początek 7 tygodnia,a już tyle...

I dodam,że trochę mnie brzuch ciągnie albo boli, nie wiem jak to określić. Jak na @. Ale sobie tłumacze ,że macica się po malu rozrasta, więzadła ciągną, serduszko bilo na ostatnim USG,piersi bolą,śpioch totalny,jedzenie na tony to musi być git 😁

Myślę,że ta niepewność i ciągle doszukiwanie się najgorszego będzie nam towarzyszyć do końca pierwszego trymestru. Te 12 tygodni może przynieść nam wszystko. Mam nadzieję,że każda z nas odetchnąć będzie mogła z ulgą.albo nawet wcześniej jak już usłyszy ❤️, pierwszy czy drugi raz. Moja ciąża była...