reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. A

    Wymioty w 16 tygodniu ciąży

    Ja też jestem w swojej pierwszej ciąży. W tym tygodniu zaczęłam 19 tydzień, a jeszcze dwa dni temu wisiałam nad toaletą, co wieczór mam mdłości. Więc to nie ma reguły i wszystko zależy od organizmu. Moja mama na przykład jak była ze mną w ciąży w ogóle nie miała mdłości i wymiotów. Ja też...
  2. A

    Ciaza po poronieniu

    Przykro mi :( u mnie poronienie wywołane 1 października 2019 roku - puste jajo płodowe. Lekarz powiedział, że możemy się starać po trzech pełnych cyklach. Nie posłuchałam się i już po drugim pełnym cyklu zaszłam w ciążę :-p Dziś 12 tydzień, na razie wszystko ok. Nie poddawaj się, powodzenia 🥰
  3. A

    Wrześniowe mamy 2020

    A jesteś pewna, że to jajniki? Też miałam takie bóle po bokach, promieniujące do pachwin. Zgłaszałam i lekarce i położnej i obie potwierdziły, że to wiązadła się naciągają bo macica szybko rośnie.
  4. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Ponieważ mam 38 lat, z racji wieku przysługuje mi takie badanie na NFZ. Dostałam skierowanie i już się zapisałam.
  5. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Ja też jestem alergikiem, ale mam uczulenie na żyto i pyłki traw. Więc u mnie wszystko się zaczyna gdzieś od połowy maja i trwa do końca lipca. Bardzo się boję tego okresu, bo leków chyba brać nie można, a w poprzednich latach jak nie wzięłam leku i pobyłam dłuższy czas na dworze to zdarzało...
  6. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Ja mam 38 lat. Ostatnio, w przychodni, jedna pani do drugiego pana wskazując na mnie : "tacy młodzi i też chorują, przecież ta panienka to nawet 20 lat nie ma" :-) :) i niech mi tylko ktoś powie o macierzyństwie w późnym wieku ;)
  7. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Ja peselem nie jestem najmłodsza, ale młodo się czuję :biggrin2:
  8. A

    Wrześniowe mamy 2020

    O rety a gdzie na lubeszczyźnie taka rzeźnia? Jeśli mogę spytać. A nie masz możliwości podjechać na IP do Lublina, z krwawieniem muszą Cię przyjąć.
  9. A

    Ciąża w wielu 38-39 lat.

    Dla mnie wiek nie ma znaczenia. Sama jestem późnym dzieckiem ( mama urodziła mnie w wieku 43 lat)Sama teraz oczekuję swojego pierwszego dzidziusia a mam 38 lat ( chociaż wczoraj jedna pani w przychodni stwierdziła, że ja to chyba więcej niż 20 lat nie mam ;-) i jak wszystko pójdzie dobrze mam...
  10. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Wpadłam tutaj na chwilę, aby podziękować i się pożegnać. Po postach niektórych z Was nie widzę tu dla siebie miejsca ( bo chyba w ogóle żeśmy się niezrozumiały). Dziękuję tym wszystkim koleżankom, które do tej pory udzieliły mi wsparcia czy pocieszyły dobrym słowem. Życzę wszystkim Wam zdrowej i...
  11. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Łączę się w bólu, mam dokładnie to samo. Jem na rozum, a i tak niewiele zostaje w żołądku. Dlatego nie mam żadnych zachcianek. Nie jestem w stanie nawet czytać o jedzeniu, a jak w telewizji lecą reklamy z jedzeniem czy ktoś coś gotuje to muszę przełączyć albo zamykac oczy. Dzisiaj zjadłam pół...
  12. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Blanca85 Myślę i jak byś czytała forum od początku to byś wiedziała. Pisałam tu niejednokrotnie o swoich doświadczeniach co jednym dziewczynom pomagało, a drugich jeszcze gorzej stresowało bo obawiały się takich samych doświadczeń. To pokazało mi że nie jest to dobre miejsce na rozmowy o takich...
  13. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Przepraszam, ale wracanie do swojego poronienia czy czytanie o poronieniach innych dla mnie nie jest wsparciem, a raczej czymś dołującym.
  14. A

    Wrześniowe mamy 2020

    A może lepiej nie pisać o poronieniach i tak wiele o z nas się stresuje, po co wracać do przykrych spraw. Napewno nie pomoże nam to w pozytywnym myśleniu. Osobiście uważam, że ten temat jest tu nie na miejscu. Mamy myśleć pozytywnie, wspierać się a nie dołować.
  15. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Tylko jak tu wytrzymać do prenatalnych, ja mam na 19 lutego, a i tak bardzo się boję co usłyszę :-( :( czasem tak trudno jest nie myśleć.
  16. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Dziewczyny czy jest jakiś oficjalny przepis, prawo, że kobieta cieżarna może wejść do laboratorium czy lekarza ( oprócz ginekologa oczywiście) bez kolejki. Pytam bo w laboratorium, w którym robię badania nie ma takiej kartki, że ciężarne mają pierwszeństwo, a średnio mi się uśmiecha czekać z...
  17. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Mam tak samo :-( wczoraj teściowa to już wychodziła z siebie bo nie wiedziała co mi dać, wszystko wracało. Dziś pobudka o 3 z tymi samymi objawami. Mam nadzieję, że po 12 tygodniu to minie.
  18. A

    Wrześniowe mamy 2020

    U mnie wiedzą tylko teściowie i szwagier bo razem mieszkamy, więc nie dałoby się ukryć. Zresztą teściowa bardzo mi teraz pomaga, bo w sytuacji kiedy ja nawet lodówki nie mogę otworzyć to wzięła na siebie gotowanie. A szwagier jeździ ze mną do lekarza, gdy mąż w pracy. Innym osobom ( cioci...
  19. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Wydaje to się tym co nigdy w ciąży nie byli albo lekko przeszli ciążę. Dzisiaj musiałam odwołać spotkanie z klientem, ryzykując, ze go stracę ( jestem na dg więc na zwolnienie nie mogę sobie pozwolić) bo na pół godziny przed spotkaniem nie mogłam z toalety wyjść bo biłam pokłony przed muszlą...
  20. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Witaj :-) mamy dokładnie ten sam tydzień ciąży i termin porodu :-) :)
  21. A

    Lista wrześniówek 2020

    Ja też, może byśmy terminy porodu podały. Co wy na to? Ja 2.09.
  22. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Ja też :-)
  23. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Mnie najpierw jeden lekarz zbadał na usg, ale stojąca obok lekarka chciała mieć 100 procent pewności i zrobiła jeszcze badanie ginekologiczne. Szczególnie sprawdzała szyjkę macicy bo mówiła, że tam może jeszcze coś zostać. Jak ocenili że wszystko ok to wypisali do domu.
  24. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Ja przy poprzedniej ciąży miałam tabletkę, wszystko fajnie się samo wyczysciło. Dzięki temu, że nie miałam zabiegu mogłam szybciej starać się o kolejnego dzidziusia. Miałam odczekać trzy pełne cykle, a już po dwóch zaszłam w ciążę.
  25. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Ja takiej huśtawki nastrojów to nie mam, no może troszkę bardziej się wzruszam, ale strach z tyłu głowy jest. Nie mogę się doczekać, kolejnego usg żeby się uspokoić. Tłumaczę sobie, że pewnie wszystko jest ok skoro nic niepokojącego się nie dzieje i wszystkie objawy są.
  26. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Mnie też nic nie pomaga, nawet kropelki od Pani doktor. Po każdym posiłku walcze żeby jak najdłużej utrzymać go w żołądku. Jak już bardzo mdli, to staram się odciągnąć uwagę od tego, zaglądam tu na forum ;-) albo oglądam kabarety. Jest ciężko, ale trzeba przetrwać dla maleństwa.
  27. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Jeśli Cię to pocieszy to czuję się tak samo. Wiem, że to początek ciąży, ale ja już czuję się zmęczona. Nawet mąż i teściowa zauważyli, że to po mnie widać. Wczoraj jak się obudziłam z mdłościami tak i zasnęłam z mdłościami. Śniadanie, obiad, kolacja wszystko oddane z powrotem. Musiałam wczoraj...
  28. A

    Wrześniowe mamy 2020

    U mnie tylko delikatne zaokrąglenie nad spojeniem łonowym, ale po pierwsze jestem wysoka i szczupła, więc miejsca jest dużo, po drugie to moja pierwsza ciąża ( w której brzuch się powiększa) a w pierwszej ciąży brzuch widać później a po trzecie mam tyłozgięcie macicy, a przy tyłozgięciu brzuch...
  29. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Nie za wcześnie. Mnie od początku ciąży boli krzyż i lekarka mówiła, że to właśnie od szybko powiększającej się macicy.
  30. A

    Wrześniowe mamy 2020

    Popieram koleżankę, dziwię się, że masz tyle niepokojących objawów i nie jedziesz na IP. Ja bym już dawno tam siedziała, lepiej sprawić niż sobie potem w brodę pluć, że się czegoś nie zrobiło.
Do góry