Wyniki

Nie martw się Magda. Mój Dominik też jeszcze "stacjonarny". Na razie sam nie siada (teraz żałuję, że kupiłam łóżeczko turystyczne- bez prętów do podciągania:-() i dopiero próbuje pełzakować. Mój lekarz twierdzi, że trzeba się zacząć martwić jak dziecko nie zaczyna raczkować ani chodzić po 12tym...

Biedna Wiwi:-(. Najgorzej jest patrzyć jak się dziecko męczy i nic nie móc zrobić. Ucałuj córeczkę. Apetytem małego też się nie martw. Nawet dorośli mają czasem parę dni kiedy jedzonko nie wchodzi. U nas Dominik też ma od paru dni mniejszy apetyt a raczej ma nawrót cycowy:-). Chyba że chodzi o...

:-D:-D:-D:-D:-D:-D Dobre!!! O nocniku trzeba będzie pomyśleć:cool2:. Czy wasze kubki-niekapki z Nuka też kapią??? Czy tylko mnie się trafił taki super egzemplarz?

Super Margarett!!! No moje Panie, siusiaki są zawsze ciekawym tematem:-D. A tak serio to my też nie odciągamy. Przy kąpieli "tłamszę" tylko dokładnie koniec siusiaka i to wszystko. Jednak większość opinii z którymi się spotkałam było na minus odciągania. Ale jakbym tak robiła od początku to...

Ja daje Dominikowi soki własnej roboty i to od dwóch miesięcy. Najpierw sok z marchewki (zaczynałam dosłownie od pół łyżeczki dziennie). Teraz dodaję jabłko, banana, gruszkę, winogrona co tam akurat mam. oczywiście owoce trzeba dokładnie myć. Mały kupnych soków nie lubi. Nic mi nie wiadomo żeby...

Nie no toż to wysyp ząbków! Gratulujemy wszystkich "zdobyczy". U nas dalej nic. Nie widu ni słychu:-). Nawet dziąsła mu jeszcze nie puchną.

Ja dzisiaj kupiłam chrupki kukurydziane ale jeszcze małemu nie dawałam. Dałam mu już odrobinę żółtka bo jadłam wczoraj jajka na kolację a mały tak mnie szarpał za rękaw, że musiałam mu dać:-) Na razie tak 1/4. Bardzo mu smakowało. Ja w sumie też daję już małemu czasem na skosztowanie coś czego...

3 miesiące!!! WOW:szok:

Słuchaj Margarett, a może ty się za bardzo denerwujesz przy tym karmieniu? Tak się martwisz, że mała nie je że robisz się nerwowa. Dziecko to wyczuwa i nie chce jeść. U nas też tak było. Jak dawał mąż to dziub otwarty na całego a jak ja chciałam dać to pyszczur zaciśnięty i koniec. Dopiero...

A u nas na razie nic nie ma. Nie żeby mnie to martwiło:-D. Ile miały wasze dzieciaczki jak dostały pierwszy ząbek? Tak z dokładnością do pół miesiąca:-p

Razem z białkiem? Mnie się coś kojarzy, że białko dopiero od 10tego miesiąca. A alergicy nawet później. Ale mogę się mylić

Kurcze to ja nie chciałam małego zbyt szybko przestawiać na niekapek a tu się okazuje, że jesteśmy w ogonie:-D. To teraz mi doradźcie, kupić mu kubek od 6ciu miesięcy czy od trzech na początek? Nie wiem czy decydować ze względu na wiek czy niby rozmiar niekapka. Co sądzicie?

Nie przesadzajmy:-). To już nie są takie maluszki. Wydaje mi się, że spokojnie możesz dawać kaszkę na mleku innej firmy. Zresztą z tym nie mieszaniem to jest raczej zalecenie a nie bezwzględny zakaz. Moim zdaniem możesz spokojnie dawać. Obserwuj dziecko i to wszystko. A żółtko kiedy zaczęłyście...

Zupełnie nie potrzebnie masz takie wrażenie. Nasze dzieci nie czytały tylu mądrych książek ani nie wchodzą na forum i nie wiedzą czy już powinny zacząć chodzić:-D. Każde dziecko rozwija się w swoim własnym tempie. Karolinka najwyraźniej się nie spieszy. Nie masz się zupełnie czym martwić. Poza...

W sumie nie wiedziałam czy zapytać o to w temacie o wprowadzaniu jedzonka czy tutaj ale to chyba wszystko jedno;-). Czy wasze dzieciaczki potrafią korzystać już same z kubeczków-niekapków? Od paru dni jak obserwuję Dominika kiedy wyrywa mi butle z herbatką (chce sam pić) to tak się zastanawiam...

Ja też muszę zważyć mojego szkraba. Miesiąc temu ważył 9kg (miał niecałe 6 miesięcy). Ciekawe ile ma teraz:-)

Dzisiaj miał być rosołek do skosztowania. Miał być, bo mój mąż miał tylko podgrzać i zaserwować małemu, a skończył się na przypalonym garnku:wściekła/y:. Mój Michał bardzo dobrze gotuje, ale jakoś mu się dzisiaj przysnęło i z rosołku nici:-D

My w tym tygodniu wprowadzamy rosołek. Dominik zaraz zacznie 7my miesiąc więc już może zacząć jeść wywary. W zeszłym tygodniu wprowadziliśmy brokuła i bardzo mu smakuje. Jeśli chodzi o jedzonka dla maluszków to ja głównie robie sama. Gotuję większą porcję i potem zamrażam w woreczkach do lodu...

Wczoraj wpadliśmy z mężem na "genialny" plan jak upodobnić naszego Dominika do Franka:-). Mąż przyniesie z pracy chloroform i już po kłopocie:-D. Komuś też przynieść?:cool2:

Skończyłam właśnie czytać "Uśnij wreszcie" i chyba nie mam dosyć determinacji żeby to zastosować. W sumie to próbowaliśmy sami mniej więcej tak małego usypiać tylko, że nie wychodziliśmy z pokoju tylko siadaliśmy przy łóżeczku tak, żeby nas nie widział. Dominik tak płakał, że zaczynał się...

Z tego co widzę, to dzieciaczki chyba nie czytały zbyt wielu mądrych książek w których pisze kiedy powinny zacząć gadać czy raczkować. Robią wszystko po swojemu:-) Mój Dominik jeszcze nie raczkuje. Nawet pupy nie umie jeszcze za bardzo dźwignąć. Gada za to jak najęty i bardzo ładnie siedzi. Sam...

Może to faktycznie ząbki, ale już od dosyć dawna tak to sobie tłumaczyłam a ząbków jak nie było tak nie ma. Cały problem polega na tym, że mały jest nauczony zasypiać na cycku. Jak nie jest głodny a jest zmęczony to nic nie pomaga. Chociaż w sumie do niedawna usypiał przy włączonej suszarce a...

Chciałam zapytać skąd można ściągnąć "Uśnij wreszcie"? Mam spore kłopoty z usypianiem mojego szkraba. Niestety nauczyłam go usypiania głównie przy cycuniu i jak nie zaśnie w trakcie jedzenia to jest problem. W nocy budzi sie raz więc jeśli o to chodzi to nie jest źle. Cały problem to wieczorne...

Witam serdecznie wszystkie kwietniowe mamy! Jestem Natalia. 29 kwietnia urodziło się moje słoneczko-Dominik. Jestem z Wrocławia, mam 24 lata. Mąż Michał (3 lata po ślubie, 9 lat razem). Mamy dwie tchórzofretki:laugh2:Pozdrawiam