-
Kwietniowe mamy 2018
Co tam u was? Jak dzieciaczki? Ktoś tu jeszcze ma czas zaglądać?- CrazyCatLady
- Wpis nr 8 961
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
U mnie tylko 2kg na plusie.. pytałam już i ginekologa i położnej czy to ok i mówią, że jeśli z dzieckiem wszystko ok to nie ważne czy tyję czy nie. A potem nie ma problemów z rozstępami albo luźną skórą? Same kilogramy to nie wszystko! Skóra się pewnie mooocno rozciąga jak się 30kg...- CrazyCatLady
- Wpis nr 8 331
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Ehh 54 stron już nie nadrobię. Dawno tu nie zaglądałam :) Mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku! Kilka stron poczytałam ale akurat było o zupie fasolowej to dużo się nie rozeznałam w sytuacji. Też może tak macie, że widać gołym okiem (jak leżycie) po której stronie jest dzidzia? Jak stoję...- CrazyCatLady
- Wpis nr 7 796
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Ja planuję kupić dostawkę żeby nie wstawać za daleko.- CrazyCatLady
- Wpis nr 7 154
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Mi mówili, że zładniałam (cokolwiek miałoby to znaczyć i że widać że chłopiec będzie), jem dużo słodkiego ale i kwaśnego też. Z wymiotami nie było problemu a mdłości dawno minęły. Brzuch jest raczej okrągły. Z chińskiego kalendarza miała być dziewczynka. Wczoraj ginekolog powiedziała, że to...- CrazyCatLady
- Wpis nr 7 044
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Rozumiem i szanuję. Mnie tylko denerwują ludzie co biorą zwierzaka bo ładny, a potem jest meblem przeszkadzającym.. a jak jeszcze by coś zniszczył to za drzwi. Gdybym wybierała dziecko czy kot, też zapewne wybiorę dziecko (nie oszukujmy się) ale na pewno kota nie wykopie tylko dlatego, że...- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 901
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
O tak! zgadzam się całkowicie :) Na poprzedniego kotka cała wypłata raz poszła bo trzeba było ratować (niestety się nie udało) ale i tak nie żałowałam próby. Zwierzę to członek rodziny i nie rozdzielam tu w kategoriach człowiek-kot. Zobowiązałam się troszczyć to robię wszystko co w mojej mocy...- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 899
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Słyszałam że Husky to specyficzne psy i wymagają BAAAAARDZO dużo ruchu i są nieposłuszne. 12h to strasznie długo. Żadnego zwierzaka nie powinno się na tyle zostawiać:o Jak ktoś musi wyjechać bez psa, to można oddać do hotelu dla zwierząt albo znaleźć kogoś do opieki (dużo osób się ogłasza albo...- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 896
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Jednego, tak jak już gdzieś chyba pisałam, za małe mieszkanie na dwa, a jak by się jeszcze miały tłuc (mój kocur to taki dziki jest) to by była tragedia. :szok:- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 866
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Ja mam kota i trochę się zastanawiam co to będzie. To nie jest najmilszy kotek przytulas tylko taka maruda pokazująca pazurki. Obstawiam, że jest nawet zdolny do tego, żeby nasikać do łóżeczka gdyby go gonić bo lubi robić na złość...Jak będzie problem to łóżeczko obkleję dwustronną taśmą klejącą...- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 863
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Wyprawka - wózki i foteliki
Mi się podoba cały czarny ale ciut za drogie te wózki :angry:- CrazyCatLady
- Wpis nr 13
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Ja codziennie jem rzodkiewkę i to tak samą sobie bez chleba. Czasem potem trochę pali w żołądku ale warto dla smaku. Zaraz chyba zerknę na ten wózek anex bo przyda mi się taki bardziej off-roadowy :tak:- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 861
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Pulpety robię tak: Mięso mielone jakiekolwiek (0,5 kg), do tego jajko i pół bułki namoczonej w rosołku z kostki do tego dodaję bardzo dużo ziół (oregano, prowansalskie, paprykę słodką, czosnek co tylko jest ) i podsmażoną małą cebulkę. Wyrabiam rękami i potem formuję kulki które turlam w mące i...- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 844
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Hej, ciut mnie nie było bo jakaś taka śpiąca jestem ostatnio. U mnie dziś była ogórkowa z ziemniakami (wiem że w różnych rejonach różnie się jada ) i pulpety w sosie z ziemniaczkami tłuczonymi + mizeria. Ani mnie do galaret ani do śledzi nie ciągnie :no2: Do tego wcinam słodycze i chipsy i owoce...- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 825
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
A ktokolwiek tu ma dziewczynkę? Albo czy wam się te "siusiaki" zgadzają z jakimiś zabobonami? (słodkie/słone zachcianki)- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 689
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Nieee znalazłam foto w necie i mi się spodobało tak tematycznie :) Ja też za golonką i w sumie innymi tłustymi rzeczami nie przepadam. Odpycha mnie od tego. Nawet zupa to raczej gotowana na kostce rosołowej bo jak te oka pływają to blee. A nie boli cię brzuch po tym? Ja muszę unikać...- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 671
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Ale fajna dzidzia! Tylko jednego bo mam małe mieszkanie.- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 586
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Tak trudno? Mi ginekolog mówił, że od sprzątania kuwety. Mówił też że skoro kot niewychodzący i do teraz się nie zaraziłam to kot na pewno jej nie ma. Tak często Cie badają? Mi tylko raz testy zrobili na samym początku.- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 554
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Zazdroszczę wam. Zawsze głaskałam wszystkie koty co się nawinęły ale teraz się boję a mój jest niewychodzący to nic nie przywlecze.- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 551
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Wyprawka - wózki i foteliki
O.. to się na pewno przyda! Ja nie mam doświadczenia to poczekam na innych. Wiem, że potrzebuje coś lekkiego i zwinnego i żeby dało radę na spacerach bo jakoś sadełko trzeba będzie zrzucić :hmm:- CrazyCatLady
- Wpis nr 2
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Trochę z innej beczki :) imiona
A czemu nie możesz?- CrazyCatLady
- Wpis nr 78
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
A masz odporność? Ja jako dziecko miałam nikły ślad tokso (od kota) ale odporności nie mam niestety.. na szczęście mój kot chyba nie ma bo by mnie już dawno zaraził.- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 548
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
No od mięsa to ponoć tym samym co od kota można się zarazić.. tą jak jej tam.. toksoplazmozą.- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 543
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Matko kochana ale was ciężko nadgonić! Nie zerkałam od wczorajszego wieczoru a tu tyle postów... Właśnie wróciłam ze sklepu po małych zakupach a zdyszałam się jak stara baba ... Wygląda jak te plastry apapu. Paulina_Austria Kryminały medyczne? Bałabym się że potem wszystkie choroby u siebie...- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 535
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Jeśli kuchnia włoska to spaghetti, pizza i lasagne to też była w moim domu. Ale to na tyle z wariacji :)- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 346
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Dokładnie.. ziemniaki + mięso to była podstawa w moim domu.- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 344
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Ja nie przepadam ogólnie za rybami, a takiej surowej nie było okazji spróbować to specjalnie nie szłam do restauracji co takie podaje. Hehehe w konserwatywnym domu z kotletem mielonym ? :oops:- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 342
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Wy dziewczyny macie takie wyszukane te smaki, że czytam i mi głupio bo ja ani sushi ,ani serów pleśniowych w życiu nie jadłam. Tatara też nie spróbowałam. Zupę-krem to chyba raz w życiu ale też dziwna jest dla mnie ta konsystencja i wolę jak w zupie mogę oddzielić ziemniaka od marchewki.- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 336
- Forum: Kwietniowe mamy 2018
-
Kwietniowe mamy 2018
Oh YEAH! ups.. tylko co mój chłop na to? :sorry:- CrazyCatLady
- Wpis nr 6 332
- Forum: Kwietniowe mamy 2018