Wyniki

Clodi to kiepsko, tesknisz pewnie juz paskudnie do drugiego syna. Kciuki żeby się unormowało. Dziewczyny ja dalej z brzuchem : ( w dodatku dzisiaj na ktg mały mial dlugo wysokie tetno, zaczynam sie juz martwić dlaczego porod nie nastepuje mimo lekkich codziennych skurczy. nie wiem jak Sarna ?

hehe ale fote zrob Clodi, jak za pare lat będzie macho strugal pawiana to mu pokażesz ;- )

No niestety, ani Manki ani Fanti.. u mnie ktg ze spokojnymi skurczykami, jutro wizyta u gin. Ciekawe, pewnie sie g* dowiem. Mężuniu mi kupił ananasa, bylam na szybkim spacerze, wzielam prysznic i czekam jeszcze na seksik ; ] czyli akcja wywolywanie porodu.

Izik hehe. pod warunkiem że jest sie przygotowanym psychicznie te 2 tyg przed ; ) niby po terminie to całkiem normalne, ale tyle z nas się uwinelo przed.. Bursztynek podpowiadają Ci jak karmić?

U mnie sie tez pojawił bol plecow i brzuch boli niżej, jak na @. W dodatku mam jakis ucisk chyba na nerwy i nogi mnie bolą. Dzisiaj termin ale coś tego nie widze.. Koło południa ktg mam. Ciężko mi już. Ale ja jeszcze Lewusek nie rodziłam więc chociaż nie mam wizji jak Ty ; )

o matko co sie dzieje z tymi cc ! :nerd: Cocosh gratulacje ! jesteś widać w niezlym szoku haha :-D a skąd krwawienie sie wzielo? Lewusek co u Ciebie?

Agiszonek Adaś jest chyba dość drobny, dlaczego nie mial miejsca? mialas mało wód ?

Clodi Dorian cudowny ! chciałabym i inne maluchy podziwiać moze by moj syn sie wtedy zdecydowal wyjść ale niestety jeszcze nie moge zaglądać do wątku ze zdjęciami : ( La luna spełnienia marzeń : ) Cocosh && ... Baby nie wyprzedzać, co? Cień no widzisz u nas na forum rodzą na potęgę ale są i...

Sarna- podczytalam początek wątku i Ty mówiłaś wtedy że masz termin na 01.03.. Dlaczego potem wcześniejsza data? z usg? może Arczibald wcale się tak mocno nie ociąga ; ) Zaliczyłam szorowanie łazienki i spacer z psem i padłam. Kolejne mamusie już do domów wracają, Clodi juz gotowa, Bar z...

Biedny Grzesiulek nawet cc bylo dla niego ciężkie. Ale widzisz jaki dzielny chłop z niego :)

Ona - często mdli przed porodem ponoć : ) ja czekam, mam wrażenie że organizm gotowy do rodzenia tylko brakuje jakiegoś zapalnika, iskry ; ) Chrobek- & żebyście dzisiaj wyszli

witam sie marcowo - u mnie spadł śnieg yhh. Bar - jak dobrze ze Twoj mąż sie sprawdza w takim ciężkim czasie : ))) Ale dlaczego nie podają Ci synka to też nie rozumiem : ( nie wyobrażam sobie co musisz przechodzić, ja bym sie też zaplakała. Ale z każdą godziną i dniem się przybliżacie do pełnego...

Kamila poprawilas mi humor na reszte dnia :- D Cień faktycznie dziwnie milczaca. U mnie na ktg podobno byly skurcze (nie widzialam monitorka) i mam je obserwować. Czyli troszke powazniej musial zapis wyglądać. Może w końcu coś ruszy bo też mam doła a jestem przed terminem 2 dni.

o to ladnie jedziecie z wagi : ) ja pasa nie kupowalam, mam nadzieje ze brzuchol spelni pokladane w nim nadzieje. Kamila- to dobrzr ze Cie dzisiaj nie męczą nogi, moj gin mnie za każdym razem pytał czy nie puchną, wiec to raczej istotna sprawa, jutro powiedz. a zaczęły puchnac dopiero teraz...

a moj mąż jajcarz po obudzeniu zadecydowal, ze wywolujemy skurcze ; ) chyba ta data mu sie jednak podoba heh.

ojeju Bar, nie powinna tak sie polozna zachować ! musialas być przerażona, ale nie skupiaj sie juz na tym, tylko na pozytywach. Wszystko już będzie dobrze :-* :) Bursztynku no po cichu myslalam o Tobie ze chyba cos kombinujesz bo cisza byla, gratuluję. I dobrej reakcji na karmienie :) czyli...

Asieńka nowe łazienki ahhh piękne są. U mnie woda z kamieniem paskudnym i niestety po roku już ręce załamuję...

Pewnie to juz nie gra roli jak sie rodzi, tylko przed wszystko takie straszne ;) dlatego staram sie nie ogladac filmów z porodówek. a jak już obejrzalam to kobita na samolocie i te przypiete nogi grubymi pasami- jak w psychiatryku-mi sie wbily w umysł yhh. Sarna mi dzisiaj siostra powiedziała...

Mnie nurtuje czy juz na decydującą faze przypinają nogi pasami? bo widzialam to w tym programie co leci na polsat cafe :eek: a moj mowi "no a co, chcialabys zeby Cie dźgneli przy nacinaniu?" . prosze, powiedzcie ze tak nie robią...

Cocosh ja od 39 tc mam robić ktg co dwa dni i powiem Ci że zawsze na nie czekam bo mam schize że owiniecie pepowiną itp. A po terminie podobno codziennie. Mi sie ciagle przypomina Chrobek i jej wczorajszy czopek :-D dobrze że sobie go zaaplikowala bo tempo porodu niesamowite. Młoda- no ja...

Haha te maluchy nie chciały robić psikusa 29go, a zobaczymy ktore jutro zrobią :-D

Nailie nie strasz bo ja juz mam od tyg skurcze i mnie irytują a co dopiero miesiac.. ps Łucja super ; )

Cocosh wiesz jak to jest, ludzie sie czują zobowiazani pytać, bo myślą że sie mama obrazi jak nikt nie pyta ;-) jakby nie pytali to też byś sie może wkurzała ; ) u mnie raczej nie swirują, ale np. fb nie mam wiec i drobnych pytanek nie ma gdzie zadawać. Ja w dzień też smutam że jesxcze nie...

Agiszonek hehe Ty to jesteś agentka ; ) a noc przespalaś ?

hej Chrobek gratulacje !, okruszek Twój Tymek, śliczna żabka. no i pozazdrościć tempa, braku pęknieć... Pierworodki nie mamy co o tym marzyć : ( mi sie ta aplikacja czerwona do liczenia skurczy zawiesza, musze inną ściągnąć.

Barbra , Chrobek && ! Cień Ty te straszaki czesto masz wiec tez nie wiadomo czy nie następna. Barbra chciałaś Grzesia już to teraz mu nie gadaj że nie ; ) ale wiem wiem, też ns bank wpadnę w panikę jak sie zacznie. jeju takie emocje na noc

Serduszko- z Ciebie schodzą stresy teraz, organizm w dodatku po porodzie - kiedyś musi sobie "zastrajkować". Odpoczywaj. Sarna - my na 99% na Janka czekamy. a ja sobie wyobrazam jak sie muszą irytować dziewczyny z terminem za miesiąc ;) jak nas czytają. a im tyle zostalo.

Sarna to ja tak do siostry poleciałam kolo jej terminu i niestety musiałam wracać a dzidzia dopiero po paru dniach sie zdecydowała urodzić. I chyba do końca nie wierze w te schody, mycie okien itp. A Artury ktorych znam to niezłe psotniki więc wiesz.. ; ) (też rozważalismy to imię)

Volka gratulacje : ))))

haha Cień Ty ciągle cos kupujesz. czapeczke mam niebieską i nigdy o białej nie słyszałam. łapie jakiegoś doła albo hormony tak szaleją. bardzo bym już chciała żeby synek byl w moich ramionach a nie brzuchu, mam już dość tego stanu mimo że nie jest jakoś wielce uciążliwy. oooo nawet to...