Wyniki

Nie wiem co się dzieje, ale moja też ostatnio więcej pije herbatki z Hippa niż je, a karmię piersią... dzisiaj od rana ssała cyca 2 razy i to po 5 minut, a jest 19 (wstała o 10):szok: a jabłuszko z bananami i brzoskwiniami wcinała, aż jej się uszy trzęsły:tak: jak tak dalej pójdzie to...

Wiolu to jeszcze nie koniec:-) Ja oczywiście spóźniona, ale życzę Ci wszystkiego co najlepsze, zdrówka, ogrom miłości i oczywiście spełnienia najskrytszych marzeń.... Iza z Nastusią:-)

Wyzionełabym ducha przy takiej diecie:-D Nie cierpię kapusty pod żadną postacią:tak: Ja poczekam jeszcze troszkę, wrócę do pracy to w mig wszystko spadnie, stres i bieganie po firmie zrobi swoje...

Ja właśnie miałam jabłkowo-winogronowy z Gerbera, widocznie moja Malutka go nie trawi... Natomiast wcześniej miałam winogronowy z melisą i rumiankiem z Bobovity i Niunia robiła 2 kupki dziennie, a nie jedną jak zawsze...

Frida jest niezastąpiona przy takich maluszkach, moja siostra używa, ja jeszcze nie musiałam...

A u nas skończył się problem z bioderkami, to wyskoczyły paskudne pleśniawki:-( W piątek było ich niewiele, od siostry wzięłam Aphtin i jej smarowałam, a z dnia na dzień było ich więcej... W poniedziałek mała obudziła się z taką chrypą, że się przestraszyłam, że to oskrzela i poleciałam do...

Ja wczoraj znowu byłam na USG bioderek u innego lekarza i u Niuni już wszystko w porządku:-) Bardzo się cieszę, bo na szynę to nie mogłabym patrzeć...

Wiolu jak mówi mój mąż "co będzie to będzie", najwyżej będzie mieć babiniec w domu:-D

Ja kupiłam soczek z Bobovity "Winogrona z melisą i rumiankiem" i jak moja Natka robiła jedną kupkę dziennie tak teraz po soczku robi dwie:-)

Mi też się zakręciła łezka w oku:tak: Ja będę się starała o braciszka dla Natki za jakieś 2-3 lata nie wcześniej...

A ja jeszcze nic nie dawałam mojej Niuni, chyba najwyższy czas zmienić jej dietę... Ale z łyżeczką to będzie problem, bo wogóle nie używaliśmy...

U nas kupki wychodzą na plecy:-D Skończyłyśmy już masaże, już w porządku, za tydzień mamy pojechać na kontrolę do tej babki... A ja i tak w przyszłym tygodniu pojadę jeszcze raz na USG...

To jest coś takiego...

Jagusia jutro wkleję fotki materacyka, to wygląda prawie jak mata, ale ma różne ustawienia pałąka i zabawek:-)

Asiu ja akurat mam zaufaną osobę, jest mama naszego najlepszego kolegi... Przeważnie na wsi są znane takie osoby, popularnie mówią na nie "babki", a w rzeczywistości są to osoby w wieku naszych babć, które z pokolenia na pokolenie mają przekazywaną wiedzę na temat masażu... Widziałam jak to...

Jagusiu takie puzzle to super sprawa, moja siostra ma i jest bardzo zadowolona, teraz Basia ma już rok i 4 miesiące i zaczyna je sama rozkładać na części i składać, a przy tym ma tyle radości:-) Pewnie Nastusia odziedziczy po Basi te puzzle:-) W piątek byłam u mnie w pracy, moi koledzy i...

Megii wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:-)

Madziu szukaj kabelka bo dawno nie widziałyśmy Kubusia:-) A tak moja Niunia trzyma butelkę (miałam problem żeby jej zabrać bo nie chciała puścić):-D

Widzę że nasze dzidziusie zaczynają przysparzać coraz więcej zmartwień... Miejmy nadzieję, że to przejściowe:tak: My byłyśmy w piątek na USG bioderek i lewe określił jako IB, natomiast prawe IIB, założył szynę mojej Niuni i za 4 tygodnie na kontrolę (oczywiście zdejmować tylko do kąpieli), nawet...

My przeżyłyśmy 2 szczepienia i nic nie dawałam Niuni, jedynie co to budziła się w nocy częściej niż zwykle...

Moja Niunia ostatnio bawi się smoczkiem, wyjmuje i wkłada sobie do buzi... Śmiesznie to wygląda bo nie celuje smoczkiem do buzi, tylko buzią w smoczek:-D

Ja idę we wtorek na USG bioderek... Zobaczymy co wyjdzie...

Moja Niunia wreszcie zaczyna podnosić główkę:-) Nie mogę jej kłaść na łóżku, bo się drze przeraźliwie to ćwiczy u mamy na brzuchu... wystarczyły 3 dni i już widać efekty:-)

Moja Malutka ssie od 15 do 30 minut co 2-3 godziny, tylko wieczorem potrafi wisieć godzinę przy cycku, ale później śpi 7 godzin, więc musi zatankować na maxa:-)

Moja Nastusia gada, uśmiecha się od samego rana, a jak mama jej trochę podokucza to nawet śmieje się w głos, przewraca się na boczek z plecków, przez to zaczyna wędrować po łóżku, macha rączkami i nóżkami jakby chciała się unieść, chwyta rączkami wszystko co może dosięgnąć np. smoczek, pieluchę...

Kaju super wiadomość!!! Napewno wszystko będzie w porządku... Moja Niunia też się przeraźliwie ślini i woli piąstki od smoka:-) A do tego tak się rozgadała od wczoraj, że buzia jej się nie zamyka, guga sobie sama do siebie...:-)

Ja kupiłam, ale nie używamy... Na razie na chłodniejsze wieczory zakładam polarkowy komplecik... a kombinezon leży i czeka zimnych dni, mam nadzieję że długo się nie doczeka:-)

Ja jeszcze nie próbowałam kapusty, grochu, fasoli... Wczoraj zjadłam surową cebulę w sałatce i grzybki marynowane i jak na razie nic się nie dzieje...

Olu współczuję, ja mam ten sam problem, ale za każdym następnym razem jest lepiej... Może z czasem przejdzie...:huh:

Ja właśnie wzięłam taki zastrzyk i cieszę się, że przez 3 miesiące mam spokój, nie musze pamiętać o pigułkach... i nie mam żadnych skutków ubocznych opisanych w ulotce... Super sprawa!!!