Wyniki

Mdłości, cały czas czuję mdłości... Żadnych wymiotów, raz albo dwa ból migrenowy. Ogólnie czuję się opuchnięta i wielka. Biust nabrzmiały i pobolewa mnie podbrzusze. Jeśli chodzi o samopoczucie to raczej kiepskie, czekam na II trymestr, aby mia zaczęło się cokolwiek chcieć. Ogólnie przechodzę tą...

Widzę, że żadna ze Śląska. Ja jestem z Raciborza ( 10 km do granicy czeskiej ).

Witam Wczoraj miałam badania prenatalne i wychodzi wszystko, że jest jak najbardziej w porządku. Przezierność karkowa 1,6, serduszko 153, wszystko na swoim miejscu. Jedynie zaobserwowany krwiak w macicy trochę mnie przeraził. Maleństwo miało wczoraj 12tc 6d. I według wszelkich prognoz...

W pierwszej ciąży też właśnie na początku było takie delikatne smyranie....jakby ktoś głaskał samymi opuszkami palców. Również było to w okolicach 17-18 tygodnia. :)

Witam! Pojawia się tu ktoś? Jestem z Raciborza.

Witam wszystkie mamy! Po trzech latach powróciłam na forum. Chciałam się przywitać i trochę pomarudzić. Od niedawna wylądowałam na zwolnieniu. Mam trochę problemów z tarczycą , a do tego panicznie boję się badań prenatalnych ( jadę na nie w ten czwartek). Prawdą jest, że każda ciąża inna. Z...

Hej mamusie! Gdzie się podziałyście?? Cisza tu taka. Mam wrażenie,że tylko ja tu zaglądam :-(. Mały od 9 września chodzi do żłobka. Na razie tak na 4 godzinki, może będzie zostawał na drzemkę ( czyli max 6 godzin ), ale to jeszcze zobaczymy. Kiedy jego nie ma w domku, ja piszę artykuły na...

Witam dziewczyny! Co tam u nas? Mały chodzi samodzielnie od jakiegoś miesiąca lub półtora...a raczej biega ;) Zębole zaatakowały masowo i z tylu ilu wyczułam paluchem i widziałam jest ich co najmniej 10 szt. Do tego gada,gada,gada,gada... Ma już +/- 86 cm , a waży 12,5 kg. Pod koniec sierpnia...

Witam eve1911 :no:puki co z pracą nici. Intensywnie szukam... Dziewczyny dajcie znak życia co jakiś czas :tak: Obiecuję,że będę zaglądać co kilka dni. Za niedługo wstawię zdjęcia z urlopu....:-) pozdrawiam

Hej dziewczyny ! Nie ma Was od miesiąca...:-( co jest? Odezwijcie się. Pozdrawiam:-)

Cortina no właśnie; nie mam jakoś wewnętrznego przekonania do powrotu do pracy...:( Ale finansowo by trzeba było się zmusić... puki co nikt nie dzwonił, więc podejrzewam, że i tym razem nic z tego... będę szukać dalej... Pozdrawiam

Lorena mają dać znać do końca tygodnia. Z poprzedniej rozmowy nic nie wynikło (:(( Kupiliśmy w końcu spray z Ziaji Antybzzz. Zobaczymy czy będzie działać.

A tak w ogóle to gdzie jesteście wszystkie?? :'( Jutro mam kolejną rozmowę kwalifikacyjną w banku. Również jutro mam mieć odpowiedź z poprzedniej rozmowy. Troszeczkę sie denerwuję.:-[ Mały ma kolejnego zębola do kolekcji -prawa górna piątka, a czwórka się czai...wczoraj w nocy miał...

Kochana ja nie przyzwyczajona do takiej pory wstawania. Normalnie to do 6-7 śpi...:)

Halo! Dziewczyny gdzie się podziewacie?! Odzywać się....co tam u was... My dziś w końcu wyszliśmy na spacerek po dwóch dniach ciągłego deszczu/mżawki... Teraz mały drzemie...już godzinkę, ale za to w nocy ( dla mnie to noc) przed czwartą wstaje i próbuje się bawić ( ;) - wielkie dzięki mały...

Nooooo ładnie się odzywać dalej, dziewczyny. Lorena Adaś oglądał książeczkę.... dlatego było możliwe zrobienie zdjęcia :-) A propo kota to ostatnio pogonił kota mojej mamy: Domikcw Adaś moje książki przynajmniej raz dziennie przewietrza..... hihihi.... tylko one stoją na tyle nisko :-D Niżej...

I jeszcze zdjęcie małego....

Kochana, rozmowa była w poniedziałek i wydaje mi się,że facet ( manager ), który ze mną rozmawiał jest na "tak". Ale wiadomo - różnie bywa... 10 czerwca jeśli ( kiedy! ) zadzwoni to przechodzę dalej i mam kolejną rozmowę. Tym razem w kadrach w Katowicach.... Więc .....oby , oby.... bardzo bym...

Wszystkiego naj mamusie!:) Miałam dziś rano rozmowę w sprawie pracy w banku. Trzymajcie kciuki , aby się udało. Mają dać odpowiedź 10 czerwca.:)) Pozdrawiam ;)

Firma : Aurelka....nr 20 Dosyć drogie....ale podobno bardzo dobre..;)

Lorena ​ u nas waga ciężka ( a nawet bardzo ciężka;) )- 12,5kg

Lorena współczuję.... spacerek o 6 rano??? ...ałć!..:) Weekend ..... wypoczeliśmy trochę...parę fotek...;)

Witam Po świętach żyjemy, wyjadamy pozostałości...hihihi... proponuję muffinki jagodowe :-) Martik my też walczymy z zębolami....kiełki idą. W dzień to jeszcze można wytrzymć, ale jak w środku nocy zaczyna płakać.... maść nie działa natychmiast, więc zdąży się mały rozbudzić... niestety. A...

Najserdeczniejsze życzenia na zbliżające się święta Wielkiejnocy. Dużo zdrowia, radości, pogody ducha, smacznej święconki i mokrego poniedziałku! Życzy Adaś z rodzinką ;) p.s. Zwłaszcza dla Ciebie Nadika zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia...

po prostu brak odpowiednich słów... bo przekleństwa się pchają na usta... jak Adaś był taki mały (6 miesięcy) byłam przerażona, kiedy nie chciał jeść... tylko myślałam, że go głodzę... wiem, wiem przesadzałam, ale tak jak pisze Domikcw prędzej sama głodna bym chodziła niż nie dała jedzenia...

witam My się szczepiliśmy miesiąc temu.... nic się złego nie działo... Jeśli Oliwka ma katar to odczekaj...nie ma co ryzkować. Zdrówka dla malutkiej.. pozdrawiam :)

Nadika trzymaj się...dasz radę. A włosy odrosną.... zaoszczędzisz trochę szamponu, hihihi! U nas dziś deszczowo....(:-( Pan mąż ma dziś urodziny i jak zwykle ma 2 zmianę... Lorena - 5 rano? - a-ła! Pozdrawiam :-)

Witam mamy deszczowo! Tak, chyba wszystkie lutowe dzieciaczki są niegrzeczne...zawsze możemy tłumaczyć to zębolami, hihihi :) Dziś nici chyba ze spacerku- leje i jest tylko 4℃. Nie przyjemnie.... Mały dostał na próbę krowie mleko w kaszce mannej. Zobaczymy.....hmmm... Pozdrawiam :)

Ćwierć nuta nie wygłupiaj się... przecież po to jesteśmy, żebyś mogła się wygada... nie przepraszaj za to. :) Całe szczęście, że Szymek ten pobyt w szpitalu tak na spokojnie.... a matki zawsze będą przeżywać takie rzeczy bardziej .... taki nasz już los.:) Domikcw gratulacje dla księżniczki... 11...

Mamy przyszłe i obecne z Racka są tu? Zgłaszajcie się:)