Wyniki

Może głupie pytanie... ale jak to jest u was z kasa? Bardziej pytam te które pracują i maja oddzielne konta z facetami. Kto kupuje wyprawkę/ płaci? U nas teoretycznie mój facet zawsze gada, ze kasa wspólna, każdy z nas ma swoje konto- w sumie oboje tego chcieliśmy, ale ja mam dostęp do jego kont...

U mojej znajomej ojciec nic nie słyszy... nie raz rano się budzi i zdziwiony ze mała w ogóle nie płakała, a koleżanka cała noc nie przespała... ale on sam prosi, ze jakby ona była zmęczona to żeby go po prostu zwaliła z łóżka ;P tylko ze wtedy on wstanie, poda małej smoka i twierdzi ze się już...

A przypomnij który to tydzień? Przyrostu nie sprawdzałas? Ja wg okresu w 7 tyg miałam 44 tys a w 8 tyg 54 tys. I się zastanawiam jak powinna rosnąć, gdy już ilości są większe... wg lekarzajest spoko, ale tu nie ginekolog prowadzi ciaze tylko lekarz rodzinny ;p wiec ja się wspieram internetem...

U mnie szef wie, ze poroniłam... to jest dopiero masakra, nie wiem jak mu się będę tłumaczyła później ;P

Ja mam odwrotnie... jakbym normalnie się wyspala, a nie rano szła do pracy (np jak w weekendy) to moje życie zaczyna się po 15/16. W weekend rano wstanę, wezmę tabletki i zjem i śpię do 15. Teraz w pracy siedzę i robię wszystko inne tylko nie „pracowanie” bo się skupić nie mogę tak marze o łóżku...

A jesteś w stanie sama utrzymać dziecko? Ja się zdecydowałam na dziecko dopiero wtedy jak miałam pewność, ze w razie co sama bez problemów dam sobie radę... a oj dużo wcześniej marzyłam i nie raz płakałam w poduszkę. Ale trzeba do tego podejść odpowiedzialnie i racjonalnie, to nie zabawka na rok...

Ja tez robiłam cztery dni przed okresem i była bardzo jasna kreska, ze aż nie chciałam w nią wierzyć. Ale wysłałam koleżance zdjęcie i od razu zaczela mi gratulować ;P

Najważniejszy jest przyrost, bo widełki dla tego tygodnia są tak ogromne, ze jeden wynik ci nic nie da. Ja tez w Gdańsku się zapisałam prywatnie, ale to jest usg prenantalne, szczegółowe badanie krwi i test pappa- razem mi wychodzi 500 zł... ale liczę na to ze może chociaż maja lepszy sprzęt...

Ja wg apki mam teraz 8+ 4; jak byłam w tygodniu 6+4 na usg to babka mi powiedziała ze wielkosciowo dziecko to 5 tydzień, wiec był jakiś tydzień opóźniona (wg apki powinno już być serduszko, a wg wielkości nie...)

Takie dopochwowe, bo przez powłoki brzuszne trochę droższe. Siostra mnie namówiła ze szkoda kasy, żebym poczekała, może dostanę skierowanie, ale ja chyba jednak oszaleje do tego czasu ;p

Eh, powiem wam że głupia jestem. Myślałam dzisiaj nad prywatnym usg, ale zrezygnowałam bo u nas to ok 600 zł a już dwa tygodnie temu byłam, a niby w piątek mam dostać skierowanie... chociaż już w poniedziałek mi obiecał a dalej badał betę zamiast usg ;( i teraz siedzę, czytam fora i panikuje i...

Ja mam wybrana emmaljunge mondial duo combi ze stelażem na czterech dużych nieskretnych kołach i w białej skórze. I choćby się waliło i paliło to go będę mieć ;p duża i głęboka gondola i tak samo ze spacerówka- dużo miejsca i wyglada na wygodna. A duże koła, bo mieszkam prawie w środku lasu...

My mamy nadzieje na chłopaka, ale facet mówi, ze on wie, ze będzie dziewczyna :D Tez tak mam... z głodu mi się żołądek zapada, mdłości mnie męczą jak jestem głodna, ale za chuchu nic mi przez gardło nie przejdzie.

Z tego co wiem na luteinę można mieć uczulenie i niektórzy wola od razu dac droższe ale nie bawić się w zmiany. Ja miałam od początku duphaston, nie wiem czy dzięki niemu nie zeszłam w ciaze- brałam od połowy cyklu, miałam zrobić test i przy negatywnym przestać. Półtora roku się staraliśmy a tu...

Szczerze? Co wracam do domu to myśle ze umarłabym jakbym miała się teraz jakimś dzieckiem zająć :p chociaż pewnie jakbym musiała to bym miała inaczej zorganizowany czas. A tak włączam serial/ film i np wczoraj chyba z 5 min zdążyłam obejrzeć zanim zasnęłam :) ale ja praktycznie nic nie jem wiec...

Hehe, ja tez trochę udaje w pracy :D ale byłam na 7 rano wiec do 15 i do domku spać :P

Nowa dostawka (nie drewniana) na Allegro kosztuje już nawet 250 zl. Myśle ze różnica polega jedynie na tym, ze nie jest firmowa. Ja do używanej i tak bym musiała kupić nowy materac (jakoś do używanego bym się nie przekonała) to bym pewnie dobiła do ceny nowej firmowej dostawki.

Wszystkie z was już słyszały serduszka waszych malenstw?

Ciekawostka... te oryginalne pampersa są zupełnie inne na polski rynek i np na norweski. Te tutaj, z tego co czytałam są lepsze, bez chemii i nieperfumowane. Dziewczyny nie raz pisały ze pojechały do polski nie biorąc zapasu, ze tam kupią a raptownie w Polsce problem z pupą... tak samo słoiczki...

Tak, dokładnie. Ładne to to, ale ja dziękuje :p na tej instrukcji najbardziej rozbawiło mnie zdanie, ze prosiłaby żeby kupkę wyrzucić do toalety a nie zostawiać razem z pielucha :D

Wózek to ja miałam wybrany jeszcze zanim zobaczyłam dwie kreski na teście :D

Ja myśle o tych takich zestawach co są majtki z materiału na klipsy i do tego wkład wielorazowy, jednorazowa jakas wata czy coś; nie za bardzo wiem jak to się nazywa ;p u nas w przedszkolu jedno dziecko takich używa i matka zostawiła instrukcje na 9 stron ze zdjęciami jak to wymieniać :o

Ja czuje ogromny szacunek do osób, które używają tych wielorazowych wynalazków; jednakże czuje tez ogromne lenistwo i jednak pampersy ;p

Mam tak kiepski gust, a z reszta tyle tych rodzajów ubrań, ze się w głowie może zakręci, ze tez myśle żeby odkupić od kogoś cała pakę i mieć z głowy ;D

Ja pierwsze 2,5 tygodnia to miałam mega mokro, później dwa tygodnie krwawienia, a teraz w granicach rozsądku. Chociaż teraz od kilku dni mam problem z moczem, czuje jak mi się mega chce, idę do łazienki a tam ledwo co wycisnę... boje się o jakieś zapalenie pęcherza

W sumie cały czas go upominam, ze jak już podjęłam jakas decyzje to nawet jak mu się nie podoba to ma tak zostać, bo konsekwencja w podejmowanych czynach jest najważniejsza. Nie wiem czy mu się kiedykolwiek zdarzyło przy Młodej tak wprost podważyć moja decyzje, raczej zawsze to do mnie mówi...

No ja już gdzies październik/ listopad muszę zamówić wózek, bo ten co sobie wybrałam to sam czas oczekiwania na wysyłkę jest ok 3 miesięcy, a dodatkowo tu kurierzy jeżdżą wolniej niż poczta polska ;p a nie wyobrażam sobie nie mieć wózka czy fotelika przed porodem :o na końcu chyba kupię ubrania...

Ta... ja się czasem czuje jak tyran ;p „nie mecz jej tym jedzeniem, widać ze nie chce jeść, trudno daj coś słodkiego”, „oddaj już jej tego tableta, przecież widzisz, ze smutna jest”- to co ze przed chwila nim rzuciła o podłogę, a jak jego kolej do kapania „ona dzisiaj nie ma ochoty, robimy dzień...

Skąd ja to znam. Bywało, jak byliśmy z córka mojego partnera, ze ja rano szlam do kosmetyczki czy fryzjera i mówię do niego, ze jak wrócę to maja być ubrani, bo od razu wychodzimy... ja wchodzę do domu, a on o dziwo akurat w tym momencie z ubraniami młodej w ręce i tekst zmarnowanego człowieka...

Mimo tego, ze nie planuje używać smoczków, to kupiłam komplet już jak zaczęliśmy się starać o dziecko :D chciałam mieć jakiś „talizman” xd jestem z tych niecierpliwych, co chcą wszystko na już i pewnie gdyby nie problemy z krwawieniem itp to mogłabym mieć już pokój urządzony :p