Wyniki

i ja nie znam.... <beczy> ! ale moze w piatek sie to zmieniiiiii mam taka głośną nadzieje ;P

Gosiuuu niech Ci gwiazdka pomyslności nigdy nie zagasnie!! ;) Sto lat, spełnienia najskrytszych marzen, dobrego humoru na codzien i od świeta :) Buzki :*

Nice jadłam dużą bułe z dżemem i piłam kakao. mama mi powiedziała zebym zjadla normalne sniadanie i zmierzyla wiec tak zrobilam. Uspokoilam sie juz troszkę. Ale chcę kupić igiełki w aptece i bede co jakis czas chodzic do dziadzia i sprawdzac, lepiej trzymac ręke na pulsie :P Bo wlasnie dziadzio...

badałam cukier godzinę po jedzeniu i mialam 81. Dziadzio mi nie pożyczył sprzetu do domu bo dzisiaj jak sobie zmierzył to sie okazalo ze mu jest bardzooo potrzebny, mial 329 :/ masakra!!

mami super super super :) ja też w piątek jak się dowiem co będzie lecę od razu na zakupki :)) już mi się marzy ta chwila... ) w ogole to sobie ostatnio wyobrażam to usg jak juz pani powie, ze moze mi powiedzieć, i że będzie.... :)))))) aaaaa i tu już są dwie opcje ;) dziewczynka abo chłopczyk...

laitway i tiramisu serdeczne gratulacje :)) Buziaki dla dzieciątek :) Ja od zawsze marzę o parce :) ale najpierw muszę to moje pierwsze cudeńko urodzić ;)

mami i mazia udanego podgladania maluszków życzę!! :))

cha-ga popieram to co napisaly dziewczyny, brzuszek super!! Nikt na pewno nie miał wątpliwości, że jestes w ciazy ;) hihi

Alka super chłopczyk :)) Ja już nie mogę się doczekać piątku. ten czas jakoś tak wolno leci... :P

nice jutro idę do dziadzi z prośbą o użyczenie tego całego glukometru czy jak to sie tam nazywa. Zobaczymy co będzie. wezme sprzecik do domu i zmierze sobie raz na czczo, pozniej godzine po jedzienu i dwie godziny po jedzienu. Chce z 3 dni posprawdzac, w piatek mam usg, pobieranie krwi...

Woooow liv teraz juz brzuszaczek jest biiig ale przy finiszowaniu to już dałaś czadu :PP kręgosłup pewnie Ci pękał :)) Melisa brzuszek ewidentnie nabiera! Cmok cmok

Malutkans super, że wracasz do zdrówka :))!! Pobyt w Polsce służy ;) lecznicze klimaty hihi bakaalia współczuję u mnie podejrzewano piasek na nerce ból był przeokrutny, ale brałam urosept, witaminkę c, żurawinę i przeszlo..., ale to jeszcze przed ciążą. Zycze powrotu do zdrowia :))

Liv, Alka i Vileyka super wieśći!! :)) Małe rozrabiaczki będą :) Strasznie Wam zazdroszczę, ja w piątek może się dowiem czy będzie kolega czy koleżanka dla waszych dzidziusiów :)) Serdeczne gratulacje i caluski dla chłopaczków :**:-)

Tak oba badania mialam robione na czczo. dziękuję nice za wskazówki, musze sobie sama pobadać ten cukier, bo w mojej przychodni widzę, że trochę dziwnie do tego podchodza.

wow fazerkamm bijesz Nas wszystkie :)) piękny brzuszolek :))

Wtedy jak mialam 163 to piłam 75g i po godzinie mi zbadano cukier. A osttanio z żyły miałam 49 i tez pilam 75g ale juz badano po 2 godzinach. Wiem, ze wynik bardzo niski ale taki wyszedl. u dzidka jak mierzylam to po niecalej godzinie mialam 120 wtedy po imieninach,a drugim razem to jak wypilm...

ja w sumie przytylam 5 kg

a ja się nudzę.... Mój M. dzisiaj wrócił z trasy przed 7 rano. Pół dnia zalatany biegał załatwiał swoje sprawinki, wrócil do domku, zjadł ogórkowa i poszedl spac. Nawet sie nim jeszcze nie nacieszylam a juz z pewnoscia się z nim nie nagadalam... I teraz tak czekam az sie obudzi. A na bb pustki...

Asteria będzie Nina jak nic :))!! Gatulacje i buziaczki dla Córuni :)) Adak i donia mam tak jak wy, też ciągle tesknie za moim Bączkiem i wciaz szukam okazji by go/ją podejrzeć :)) nio i wciąż marzę by w końcu poznac płeć :))

nice ja nie wiem czy w ogole cus mam... Ale jesli juz cos to cukrzyce ciazowa.Na poczatku ciązy badano mi cukie i wynosil 79. Pozniej bodajze w 17 tyg. po wypiciu glukozy mialam 163 co zmatwilo mojego lekarza, wiec kazal powtorzyc badanie ale juz zyly nie z palca i tez po wypiciu tego "napoju...

Hejoł :)) My z M. mieszkamy z moimi rodzicami :D i jest Nam badzo dobrze :) Nie jestem sama w tygodniu gdy M. jedzie w trase i w ogole w gromadce weselej. Niedlugo jednak to się skonczy bo kupujemy mieszkanko. Zalatwiamy teraz wszelkie formalnosci. Jeszcze przed porodem chcemy się...

Marcia super brzusio :)) ale Ty szczuplutka jestes tylko brzuszątek rośnie :)

z wątkami żadnych problemów nie mamy. Sa miłą pamiątka po Tobie :):* Tak jak pisała donia troszkę Nas się wykruszyło. Dlatego mało znajomych nicków widzisz. Życzę by Twoje marzenie o dzidzi się ziściło :* Nie przestawaj walczyć i wierzyć w to, że bedzie dobrze, bo nadejdzie odpowiedni moment i...

Kajkapol coś sie długo nie odzywasz na forum stycznióweczek.Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku i syneczek rośnie zdrowo!! Pozdrawiam!:)

mamuśka23 ja Cie doskonale pamietam niektóre watki to Ty porozpoczynalas :* szkoda ze nie ma Cie z nami :** Super ze zaglądnęłas :) Trzymam kciuki żeby Wam się udało z upragnioną dzidzią :*:*:*

donia to na pewno dzidzia :) moje maleństwo rusza się w ten sam sposób :)) Niesamowite uczucie cio nie? eh... :) te Nasze maluszki rozbrajają swoje mamuśki :)

Brzuszątko ewidentnie zaokrąglone :) Super!!

Składniki: 1kg ziemniaczków 0,5 kg mięska mielonego 1 duża cebula koncentrat pomidorowy 2 duże prostokatne serki topione np z hohllanda 1 kwaśna śmietana mleko (1,5 szkl.) trochę startego żółtego sera czosnek przyprawy: bazylia, vegeta, piperz, jak ktoś nie ma czosnku to może byc granulowany...

Składniki: 1kg ziemniaczków 0,5 kg mięska mielonego 1 duża cebula koncentrat pomidorowy 2 duże prostokatne serki topione np z hohllanda 1 kwaśna śmietana mleko (1,5 szkl.) trochę startego żółtego sera czosnek przyprawy: bazylia, vegeta, piperz, jak ktoś nie ma czosnku to może byc granulowany...

A ja w poniedziałek wiczorkiem zrobilam sobie zdjęcie brzuszka bo jakiś się wiekszy wydawał :)