Wyniki

Ale jak to nie ma usg? 🤯 dla mnie szok..juz nie chodzi o samą szyjke, ale o sprawdzenie przepływów, jak dziecko przybiera, czy nie jest owinięte pępowiną itp.. Przy skracajacej się szyjce nie ma reguły.. albo nie będzie postępować albo będzie i nikt Ci nie zagwarantuje, w która stronę to...

Ja nic nie widzę 🤷‍♀️

Ja byłam niecałe 3 doby, ale miałam też podawany magnez w 3dawkach :) sterydy to najczęściej dwie dawki :)

Tu bym się zgodziła że minimum raz na 4tyg😅 ja miałam robione raz u mojej lekarki, kilka h później drugi raz przy przyjęciu do szpitala, po dwóch dniach kolejne do wypisu ze szpitala, po 2dniach na przyjęciu do innego szpitala, po kilku godzinach kontrolne usg i na drugi dzień u mojej lekarki...

Serio na 4tyg? Matko z córka.. szok jak te dzieci się rodzą zdrowe skoro większość z nas miewała/ma wizyty co 2tyg😅

Usg nie zaszkodzi. Ja raz miałam robione 6 razy w ciągu tygodnia i jest wszystko ok :)

No wiadomo, na każde ktg i tak muszą zrobić przyjęcie więc jest to dodatkowa robota. Ja bym poszła w cholerę 😅 a w którym tyg byłaś? Bylo coś nie tak i musiałaś mieć robione to ktg?

Coś w tym moze być 😅 mi młoda zawsze mega kopala.. raz tak skopała, że te elektrody zjechały mi z brzucha 😅 a ktg chyba jest najważniejsze w trakcie porodu 🤔 wtedy muszą kontrolować to tętno

Ja byłam gotowa mając jakos 23-24 lata. Urodziłam dwa lata temu mając 27lat.. wiedziałam jaka to jest odpowiedzialność i o ile troska o dziecko, pielęgnacja itp przychodzą na prawdę łatwo tak teraz dopada mnie etap 'kur.a wcale nie byłam/jestem przygotowana'. Niestety bycie rodzicem w obecnych...

A wg mnie leżeć w szpitalu tylko po to żeby mieć ktg to bez sensu.. pierwsze ktg najczęściej jest zlecane w okolicach 37tc, niektórzy robią dopiero w dniu porodu.. wykonywane wcześniej to zazwyczaj dodatek do pobytu w szpitalu, albo kontrola jeśli na usg wyjdzie coś nie tak

W razie czego, jakbyś wróciła to nie mogą ci odmówić pomocy i przyjęcia na IP/do szpitala. Zadzwoń do położnej środowiskowej, zadzwoń do swojej lekarki powiedz co zamierzasz i jak ona to widzi, może umów się z nią na częstsze wizyty i ktg. Mnie chcieli zatrzymać w szpitalu na ponad 3msc ale się...

Leżałam na plecach, na boku nic konkretnego by się nie zapisało 😅 Miałam podpiete do brzucha ale często musiały przez dobrą chwilę szukać w którym miejscu podpiąć albo nawet w trakcie zapisu zmieniać miejsce bo młoda się tak wierciła, że 'sygnał' był zgubiony😅 i robiły mi rzadziej to ktg.. Ja...

A nie możesz poprosić lekarki prowadzącej żeby interweniowała? Możesz się sama wypisać, możesz zadzwonić do położnej środowiskowej i zapytać czy ona wykonuje ktg (również czy może przyjeżdżać do Ciebie do domu kontrolowac).. wizyty POZ odgórnie się należą ;) troche wygląda jakby coś starali się...

O matko jaki to szpital że tyle godzin pod ktg 😱 przecież nigdy zapis nie będzie idealny..dziecko śpi, rusza się..zawsze będą jakieś chwilowe odchylenia. A zrobili Ci chociaż usg żeby sprawdzić czy wszystko ok czy jadą tylko na tym ktg?

Haha nawet jak w ciąży cię to ominie to po porodzie dopadnie 🤣

Dokładnie.. wszystko ucisniete i stąd problemy żoładkowo-jelitowe.. Ja przed ciąża nie widziałam co to zgaga, a jak mnie dopadła w 3 trymestrze to nie szło jej niczym złagodzić 😖

Mi brzuszek wyskoczył dopiero w 8msc.. Ale i tak był mały, lekarka zawsze mi się pytała gdzie mam brzuch, a w szpitalu po co przyjechałam bo to chyba niska ciąża 😅 Ale wszystko było ok, po prostu taka uroda :) Jedyne co to wkurzaly mnie spojrzenia w labo..jak mówiłam że jestem w ciąży...

Mi takie same wychodziły. Koniecznie daj znać jutro jak beta :)

Różnych. Jeden miał być super czuły.. Może miałam takie 'szczęście' i akurat trafiłam na dwa wadliwe 😅 zresztą cała ta ciąża to.. nawet nie wiem jak to określić.. ze względu na nową firmę uznalam, że to nie najlepszy czas i chwilowo trzeba odpuścić, wyjątkowo wszyscy nie życzyli mi na święta i...

Pierwszy test robiłam tydzień po spodziewanej miesiączce. Nie mam pojecia czemu wychodziły blade, na betę nie miałam jak iść bo od rana do południa byłam w pracy, że wszystkie laboratoria były zamknięte więc po prostu umówiłam się na wieczór do lekarza na usg, żeby sprawdził. Był to 4tc ciąży i...

U mnie też wyszła blada, dwa dni później powtorzylam test i też blada, na drugi dzień lekarz i potwierdzenie ciąży ;)

:( I to jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że rodzice/rodzina powinna mieć prawo to ukrócić.. A nie uporczywe czekanie w cierpieniu na nieuniknione.. 😪💔

Tak to prawda, też miewalam i miewam przed i w trakcie okresu. Raczej chciałam zaznaczyć że taki ból w ciąży też może się pojawiać ;) dla mnie ogólnie potwierdzanie ciąży z objawów to jak wróżenie z fusów 😅 I dziwię się jak kobiety mogą czekać i snuć domysły zamiast iść na bete/usg i mieć pewność..

Najlepiej zrobić test z krwi i wtedy będzie wiadomo czy jest ciąża czy nie :) Ja miewałam 'ból jajników' w ciąży.. wszystko tam się przygotowuje, powiększa..

Moja mała od razu załapała chociaż jadła łapczywie (co niby jest normalne) ale dla mnie pierwszy miesiąc był ciężki - nawał, pogryzione/popękane sutki.. pamiętam jak raz na pół żywa odciagalam pokarm, w pewnym momencie się ocknęłam i zobaczyłam że w butelce jest mleko wymieszane z krwią 🙈...

Obserwowałam wątek z ukrycia.. Za każdym razem serce pękało..ale teraz roztrzaskało się na drobny mak.. Tak bardzo mi przykro 💔

W Polsce w większości praktykują znieczulenie ogólne.. czyli narkoza na 15-20min i na ogół jeśli jest wszystko ok to wypis na drugi dzień.

Powiedz mu czy dla Twojego własnego komfortu psychicznego nie mógłby tego szwu zostawić dłużej ;)

Spokojnie..takie przypadki raczej często się nie zdarzają ;) też panikowałam szczególnie że lekarka sama mi mówiła, że jak poczuje jakikolwiek skurcz to biegiem do szpitala, a w godzinach szczytu mam wzywac karetkę 🙈 tylko że mi groził poród przedwczesny od 20tc, w 30tc prawie że nie mialam...

Ja nie miałam, a przynajmniej nie czułam. Chociaż na ktg też się nic nie pisało, a parę minut później na badaniu ginekologicznym okazało się że mam 7cm rozwarcie i powinnam już dawno być na porodówce 😆 śmiali się ze mnie, że niezauwazenie przeszłam najgorszą fazę porodu 😅