Wyniki

Przecież my najsilniejsze, bo kto inny poradziłby sobie z takim obciążeniem psychicznym a mimo to gotował obiad Będzie dobrze ❤️❤️❤️

Nawet nie chce myśleć o tym co mnie dzisiaj nakręca, a szczególnie o tym pisać bo i tak tego nie zjem 😭 Damy radę, dupki się nie powiększa brzuchy pięknie urosną.... I tak sobie potrarzam któryś dzień z rzędu kiedy traktor warczy tak głośno że pies na mnie z niepokojem zerka 🤣🤣🤣

Ciągle!!!! Burczy mi w brzuchu niczym traktor za najlepszych lat świetności. I nie ważne że jadłam 15 minut wcześniej. Wystarczy że przeczytam, zobaczę reklamę czy pomyślę o czymś co akurat jest perfekt 🤣🤣🤣🤣 Wczoraj ryba w śmietanie wymiatała 🤣🤣🤣🤣🤣

Ściskam Cie mocno ❤️❤️❤️ Ja wychodzę z założenia że o obawach trzeba mówić głośno, chociażby po to by część zabrzmiała totalnie nierozsądnie i można się było ich pozbyć.

Ło matko to ja z moim bekaniem wszędzie i ciągle Cie nie przebije 🤣🤣🤣🤣

Najważniejsze żebyś Ty była spokojną a jednak zaufanie do ginekologa to plus 100 do spokoju ❤️

Byle spokojnie. Jeśli miałabyś iść tylko żeby się uspokoić to idź. Takie jest moje podejście. Twoja sytuacja jest diametralnie inna niż moja. Byle spokój. Gin zna Twoja historie? Bo po przejściach powinien terminy jednak krótsze wyznaczyć. Trzymam kciuki, by jednak wszystko było dobrze...

Cudnie ❤️❤️❤️

Dobra to już wolę moje wegetuje od wymiotów, w cholere szkoda mi byłoby licówek 🤣🤣🤣🤣 Jednak to drogi biznes był 😁😁😁

Powiem tak, na tą chwilę moja psychika jest w stanie zaakceptować stwierdzenie "może będzie dobrze". Dalej nie umiem cieszyć się ciąża i wierzyć że będzie dobrze. Więc najzwyczajniej wegetuje i tyle 😖

Dokładnie tak, mam taką samą informacje. No nic, zostaje odpoczywać i czekać co będzie. Najgorsze że w takich monetach to boli mnie już wszystko, kłuje totalnie w podbrzuszu- ogólnie psychika szaleje a bóle totalnie wymaginowane🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

A u mnie znowu plamienie. Z dwojga złego tym razem w brązie. Luteinę wciskam dwa razy dziennie więc i tak nic mi więcej nie dadzą. I tak się teraz zastanawiam, czy nie przesadziłam z ilością ruchu, czy to taki mój urok. Bo ponad 10 lat temu dokladnie takie same atrakcje w podobnym czasie 🤦‍♀️

Żeby na to była gwarancja, to by nam minimum połowa stresów odeszła

Ooooo właśnie właśnie, ciągle przeluszczone

Ja w sumie na mecie prawie 3lata. A schodziłam pod opieką Endo po 500 co tydzień. Niestety w mojej miejscu nie bie znalazłam lekarza który by mi ciąże poprowadził na mecie (shit, szkoda że Endo nie może, bo tego mma świetnego). Co do cukrów to raz w tygodniu chodzę się kłuć, lekarze z racji...

U mnie co prawda drugie w formie niespodzianki świątecznej. Z mężem byliśmy już za wygodni żeby podjąć taka decyzję świadomie 🤣🤣🤣 Wiem że strasznie to brzmi, jednak taka jest prawda. To jak się teraz czuję jest dla mnie totalnym szokiem

Ryczące to będą nasze dzieciaki wtedy 🤣🤣🤣

Ja i acard i luteina- plamienie już za mną 🙈

Chociaż nie mam w naturze użalać się nad sobą chyba i na mnie przyszedł czas. Dzisiaj 8tc6d. Dalej boli mnie wszystko, a szczególnie ból rozchodzący się po żebrach i góra brzucha - kazali się ruszać powoli to się ruszam, jednak ruch z ilością spania spowodował że jestem totalnie obolała...

A wkleisz jeszcze raz listę, bo na ostatniej mój NIK był z błędem, a jednak chciałabym z Wami zostać :)

You make my day 🤣🤣🤣

Nie wiem czy ogólnie miałaś problemy z tarczyca, jednak polecam wizytę u endokrynologa. U mnie tsh skoczyło na niecałe 3 i odrazu miałam zmianę dawkowania leku

Mam to samo. Rano wstaje i włosy do ponownego mycia 🤦‍♀️

Punkt 33, to nie ja niestety. Może to kwestia dużej litery na początku

Kochana u mnie 8tc z haczykiem, poprzednia ciąża prawie 11 lat temu, więc w pełni rozumiem 😅

Czyli standardowa jak wszędzie, gdzie pracuje się z mniejszymi dzieciakami

Ja już nie pamiętam jak było w przedszkolu, jednak perspektywa czasowa zmienia wspomnienia. U mnie szkoła specjalna, praca z maluchami plus dzieciaki z niep. głęboka. I powiem szczerze, że jak w ostatnim dniu pracy stół poleciał w moim kierunku to jakoś stwierdziłam że emocjonalnie to chyba...

W sumie kilka dni, ale ja już po pierwszym plamieniu miałam umówioną wizyte

U mnie podobnie. Brak źródła, usg pokazało że wszystko dobrze. Dostałam luteinę, L4 i zalecenie odpoczywania i mniej stresów. Lekarka pytała czy nie zadziałał się to przypadkiem po wypróżnieniu, że podobno bo stolcu takie sytuacje się zdążają dlatego ważne jest by pilnować ilości błonnika w...

Witam koleżankę z kręgu 😅 Ja wytrzymałam cały tydzień od zgłoszenia dyrekcji. Trochę zła jestem bo jednak trochę szybko , jednak plamienie wybrało że l4 prawie odrazu również.