Wyniki

Jedź koniecznie do szpitala

Masz rację, ja niestety tak mam, że wszystko za bardzo analizuję.

Ona mówiła, że jest wszystko ok, dała skierowanie na badania prenatalne i kazała przyjść za miesiąc.

Ale w tych tabelach są podane chyba wg skończonych tygodni, a nie rozpoczętych.

Nie, z OM dziś 7 +0, z usg 6+2. Ja ze względu na wiek mam już skierowanie. W poprzedniej ciąży też miałam tylko informację, że obecny bez wymiarów, za to wtedy miałam podane tętno zarodka. Teraz mam wymiary YS, ale nie mam tętna, tylko, że obecne i prawidłowe. Babka mówi, że jak nie ma...

4,4 mm

Wielkość pęcherzyka żółtkowego jest ważnym prognostykiem ciąży - zbyt duży może świadczyć o wadach zarodka. Pytam Was, chce sobie porównać (obawiam się, że mój jest trochę zbyt duży).

Ale to pęcherzyk ciążowy GS, mi chodzi o żółtkowy YS

A jaki miałaś na tej 1 wizycie wymiar?

Dziewczyny możecie mi napisać wymiary waszego pęcherzyka żółtkowego - YS?

Ja Wam w ogóle powiem, że wolałabym brać progesteron w tabletkach, ale ta babka powiedziała, że luteina jest jedynym naturalnym progesteronem i tylko do niej jest pewność, że działa i nie ma skutków ubocznych :oops:. W pierwszej ciąży brałam duphaston.

No właśnie z om wychodzi 19, a na usg mówiła, że jej wylicza 19 -24, więc sama nie wiem ;)

Mamy 5mm człowieka z bijącym serduszkiem 😍 Na ten moment wszystko wygląda ok, chociaż wg usg to 6t1d, a wg. moich wyliczeń powinno być ok 6t6d, ale chwilowo odpuszczam sobie przejmowanie się. Bardzo dziękuję za kciuki 😘 Luteinę podjęzykową mam zmienioną na dopochwową, mam nadzieję, że jakoś...

Trzymajcie proszę kciuki dziś o 13 40. Mam taki stres, że jestem na granicy zawału.

O 13.40. Jutro będę w 6t6d

A co wyszło w posiewie?

A miałaś antybiogram?

Ja byłam u lekarki, która w ogóle nie wzbudziła mojego zaufania, wizyta trwała 5 min, poza tym stwierdziła, że jajniki mam prawidłowe, a mam od 10 lat dużą torbiel na jednym. Zaleciła odpoczynek i luteinę. Jutro idę do polecanej i mam nadzieję, jak będzie wszystko dobrze, prowadzić u niej ciążę...

Ja wizytę mam jutro

Luteinę i mam nadzieję, że jutro mi lekarka zmieni na coś innego, bo nie jestem w stanie tego rozpuszczać pod językiem - mam odruch wymiotny.

Oprócz tego mam 2 krwiaki, polipa i czasem krew w śluzie - dlatego zrobiłam tak szybko usg. Więc ogólnie mam niezłe kombo.

Dziś mniej więcej 6+5. Robiłam usg w 5+3 i był tylko pęcherzyk.

Betę miałam 4700, 7200 i 12 000, więc ten pierwszy przyrost niewiele ponad 50%. Proga badałąm kilka razy i wahał się od 13 do 19, ostatni pomiar to było 15 i zaczęłam wtedy luteinę brać, więc już nie badałam.

Ja mam wizytę jutro i paraliżuje mnie strach. Niski progesteron i kiepski przyrost bety nie nastraja mnie optymistycznie.

A badałaś go już wcześniej, czy to pierwszy raz?

Ja miałam 17; 19; 18 i spadło nagle do 13, po niecałej dobie było 15 i zaczęłąm brac luteinę.

Strasznie wcześnie przenosicie się na prywatny, dziewczyny z końca miesiąca mogą jeszcze nawet nie wiedzieć, że są w ciąży. Ja Was podczytuję od jakiegoś czasu, ale u mnie problemy od początku - polip, 2 krwiaki i słaby progesteron, więc chciałam się odezwać dopiero po wizycie serduszkowej, no...

Ile kcal na dobę spożywałaś przed redukcją?

Oczywiście i dlatego sprzeciwiałyśmy się tu tylko tym bezpodstawnym oskarżeniom, a nie wszystkim.

Właśnie po to napisałam pierwsze zdanie, żeby nikt nie uznał, że porównuję opisaną sytuację do MG. :) Zresztą w kolejnym moim poście piszę co mnie najbardziej uderza w jej zachowaniu.