Wyniki

Mi się jeszcze nie pojawiła. Ale maz probuje mi wcisnać, ze tak... :-D;-)

Mi się jeszcze nie pojawiła. Ale maz probuje mi wcisnać, ze tak... :-D;-)

Mi się jeszcze nie pojawiła. Ale maz probuje mi wcisnać, ze tak... :-D;-)

A wiecie co do mnie Marcinek dzisiaj powiedział? "Ty zjadłaś dzidzioleczka. Kumasz czaczę?" :szok::-D:-D

Witamy nowe marcówki i ich dzidzie. :tak:

Witamy nowe marcówki i ich dzidzie. :tak:

Witamy nowe marcówki i ich dzidzie. :tak:

Agniesiak85, bardzo ładne. Podobają mi się... :tak: Ja wogóle nie umiem tak robić... :-D Ja od początku ciaży przytyłam... 5 kg :zawstydzona/y: Później straciłam 3 i znowu przytyłam 5... :-D:zawstydzona/y::-p

Agniesiak85, bardzo ładne. Podobają mi się... :tak: Ja wogóle nie umiem tak robić... :-D Ja od początku ciaży przytyłam... 5 kg :zawstydzona/y: Później straciłam 3 i znowu przytyłam 5... :-D:zawstydzona/y::-p

Agniesiak85, bardzo ładne. Podobają mi się... :tak: Ja wogóle nie umiem tak robić... :-D Ja od początku ciaży przytyłam... 5 kg :zawstydzona/y: Później straciłam 3 i znowu przytyłam 5... :-D:zawstydzona/y::-p

ionka, moja szefowa też taka jest... :confused2: Eh, aż mi sie nie chce tam opracować. :no: Ja idę spać, muszę jutro o 5 wstać.... :shocked2: Dobarnoc i kolorowych snów dla Marcówek i ich babasków... :happy::happy:

ionka, moja szefowa też taka jest... :confused2: Eh, aż mi sie nie chce tam opracować. :no: Ja idę spać, muszę jutro o 5 wstać.... :shocked2: Dobarnoc i kolorowych snów dla Marcówek i ich babasków... :happy::happy:

ionka, moja szefowa też taka jest... :confused2: Eh, aż mi sie nie chce tam opracować. :no: Ja idę spać, muszę jutro o 5 wstać.... :shocked2: Dobarnoc i kolorowych snów dla Marcówek i ich babasków... :happy::happy:

Cudowne... :happy: Ja dla mojego mam już dużo... :tak: Po Marcinku nawet się sprawdzi :poduszka" taka do noszenie.. kurczę mam nazwę na końcu jezyka... :-D:-p

Ja uwielbiam owoce morza... Mogłabym jej jesc bez konca. :tak: Dobranoc Mamuśki. Pucek juz śpi to i na mnie pora, bo muszę rano wstać o 5... :baffled:

I finito. Mamy pełny komplet ząbków. :tak::tak: Ostanie trzy górne przebiły się. :-)

Chyba załapał o co chodzi kiedy mu zakładałam majteczki a wywaliłam pampersa do śmieci... :-D No nic, trzeba małego wyciągnać z wanny, bo coś małż za długo go tam trzyma... ;-) Ale czy on go wogóle wsadzil??!! :-D :-D :-D

Tez sie cieszę, ze się załatwił na nocnik. To pierwszy raz. Mam nadzieję, ze nastepnym razem spuści spodnie, albo zawoła.. :tak: Bo czyste spodnie do prania... :laugh2:

Ratuunku, skurcze nie miłosiernie mnie łapią w prawą nogę... :-(:eek:

Ratuunku, skurcze nie miłosiernie mnie łapią w prawą nogę... :-(:eek:

Ratuunku, skurcze nie miłosiernie mnie łapią w prawą nogę... :-(:eek:

Jezu, ja nie cierpię tam tych kolejek... :baffled: A wiecie co Marcin zrobił przed chwilką? Był bez pampersa i z pełna swobodą usiadł na nocnik i się załatwił. Ale oczywiście nie spuścił spodni i tak oto moje dziecko się załatwiło.

Pamiętam, ze jak ja byłam na poczcie to mi specialnie otworzyli okienko, bo kolejka aż się do dzrzwi ciagła... a ja stałam oczywiście na końcu... ;-):tak: A takie stare baby w autobusie gadały mi, ze mnie nie wpszuczą bo pewnie im powiem ze jestem w ciąży... A tu mi się brzuch "deformował" od...

Mam juz dosyć. Mieszkanie stoi w kartonach... :confused2: Wczoraj to musiałam czajnika szukać, zeby sobie herbaty zrobic. :eek: Nastęone USG będę miała w 22 tygodiu, a szkoda bo chciałabym już teraz w tym momencie. :-D Eh, pozdrawiam i wracam do nieszczęsnego mycia jeszcze bardziej...

Mam juz dosyć. Mieszkanie stoi w kartonach... :confused2: Wczoraj to musiałam czajnika szukać, zeby sobie herbaty zrobic. :eek: Nastęone USG będę miała w 22 tygodiu, a szkoda bo chciałabym już teraz w tym momencie. :-D Eh, pozdrawiam i wracam do nieszczęsnego mycia jeszcze bardziej...

Mam juz dosyć. Mieszkanie stoi w kartonach... :confused2: Wczoraj to musiałam czajnika szukać, zeby sobie herbaty zrobic. :eek: Nastęone USG będę miała w 22 tygodiu, a szkoda bo chciałabym już teraz w tym momencie. :-D Eh, pozdrawiam i wracam do nieszczęsnego mycia jeszcze bardziej...

Gracjan albo Gabriel :tak: a dla dziewczynki Antonina lub Franciszka. :-)

A nasz synek będzie miał braciszka. Zmieniłam dzisiaj gina i przy okazji zaliczyłam USG. Marcin dzisiaj pomagał mi myć i chować do kartonów swoje zabawki... ;-) Już sie powoli pakujemy do wyprowadzki. :tak:

Syn będzie SYN. Od samego początku tak czułam, ale teraz się to utwierdziło. Ale sie ciesze... :-D:-D

No to będzie SYN jak malowany... :-D Zmieniłam dzisiaj gina i przy okazji zaliczyłam USG. :tak: Tak sie rozkraczył, że w szoku jestem do teraz. Wyraźnie widzac było siusiaka :laugh2::laugh2: :-):-)