Wyniki

mi zwykłe gumy do żucia tez w miarę pomagają, juz byłam pewna, że wytrzymam do domu, ale jednak się nie udało [emoji28] a ja tak bardzo nie lubię wymiotować [emoji25] swoją drogą pani doktor powiedziała mi na koniec wizyty zebym za dużo nie tyła [emoji848] ważę 62kg przy 169cm, a jak tak nie...

dziewczyny ja od samego rana jeszcze przed wizytą wymiotowałam, w samochodzie teraz to samo, na samej końcówce trasy [emoji3064] a n jeszcze nie jadłam, wypiłam smothie bo od rana mi niedobrze, ahh ale dobrze że kropeczka rośnie [emoji3059]

ale mi się namieszało haha dziękuję wszystkim [emoji847] dziś 6+5, ostatnio robiła przez brzuch i sama przyznała, że źle zrobiła (chyba stąd ta wizyta dzis umówiona przez nią, nic nie płaciłam) do kontroli za 3/4 tyg [emoji4] trzymam kciuki za wszystkie wizyty [emoji9]

6+5 [emoji4] tak, wizytę miałam na 11.30 ale byłam chwilę przed 11 i mnie zbadała, bo akurat miała wolne

tak, wizytę miałam na 11.30 ale byłam chwilę przed 11 i mnie zbadała, bo akurat miała wolne [emoji4]

mamy 5mm i serduszko [emoji3059][emoji173]

ohh to taki smak dzieciństwa, zawsze nad jeziorem się tak jadło 🥲 kurcze ale jak sama zrobię, to to nie będzie to samo [emoji28] poleciałabym do polski, ale jeszcze chwilę muszę się wstrzymać uf a tobie życzę smacznego

matko, złapała mnie taka ochota na bułkę z pasztetem (czego nie jadłam chyba od 5 lat), że nie wiem jak wytrzymam bez tego [emoji1787] najgorsze, że tutaj w sklepach nigdy nie widziałam... chyba będę zmuszona sama sobie zrobić, ale chcę już teraz natychmiast wczoraj tez złapała mnie ochota...

wysłali smsa [emoji28] taki system tu mamy o nie wiem dlaczego, nie ma podanego powodu, tylko informacja o wizycie bo w zasadzie się jeszcze nie umawiałam, tak naprawdę wystarczy, że pójdę pójdę jestem z automatu przyjęta, no ale w środę powiedziała, żeby przyjść za dwa tygodnie a tu taka...

w środę miałam 6+1 i nie było zarodka [emoji6] ale mam długie cykle i to może być też przez późniejszą owulację

tez tak miałam od czasu przed spodziewaną miesiączką, aż do końca 5 [emoji4] te bóle raczej normalne kiedy idziesz?

tak, było wszytko ok z tym że ostatnio zrobiła mi usg przez brzuch, więc może dlatego nie dostrzegła zarodka [emoji848] mogłam od razu się upomnieć o takie dopochwowe

6+6 z ostatniej miesiączki, ale możliwe że ciąża jest jakieś 5 dni młodsza

nie wiem, jakoś się martwię, że nic tam nie będzie, a za tydzień mógłby juz być haha ale to tak raczej nie działa, jak ma być to będzie [emoji4] także jutro o 11:30 może się czegoś dowiem

właśnie dostałam sms z kliniki, że wizytę mam jutro [emoji2955] nie umawiałam się, chyba pani doktor sama tak ustaliła... miałam jechać za tydzień w poniedziałek, a nie juz teraz zestresowałam się trochę

widzisz, a u mnie 6w1d nie było zarodka, ale lekarz powiedział, że tak się zdarza i mam przyjść za dwa tyg, że nie ma się co martwić póki co z tym że mój pęcherzyk ciążowy w 5+1 miał 6mm, a za tydzień prawie 15mm i nadal bez zarodka nie wiem o dlaczego miałoby być u ciebie coś nie tak, także...

z tego co widzę to zdjęciu ma 1,5mm a nie cm [emoji6] myślę że całkiem ok, ja w 6w1d nie zobaczyłam w ogóle zarodka [emoji55] mam nadzieję że w przyszłym tygodniu się pokaże i tobie życzę tego samego (♡)

moze jak kiedyś będziemy miały zamkniętą grupę, nie chcę tak na forum dla wszystkich [emoji6]

dopiero jakieś 9 miesiecy [emoji4] dlatego lekarkę mam anglojęzyczną, inaczej sobie tego nie wyobrażam [emoji28] moj turecki jest póki co baaardzo podstawowy

miałam, najbardziej przed planowamą miesiączką i aż do 6tyg, teraz ten ból został zastąpiony nudnościami [emoji1787]

bardzo dobrze, wszystko sprawnie, nie ma czekania i tak naprawdę w ciągu tygodnia można się dostać do jakiegokolwiek specjalisty ogólnie robiąc badania wyniki ma się za kilka godzin, do wszystkiego dostęp elektroniczny, leki w większości refundowane z tym, że nie wszystko jest pokrywane...

u mnie króluje woda z cytryną i sok pomarańczowy 100% pochodzę z kujawsko-pomorskiego, ale mieszkam w Turcji

dziękuję dziewczyny [emoji4] macie rację, juz sama od wczoraj triche wyluzowałam, bo przecież nic nie zrobię, jak ma być maluszek to będzie [emoji56] od początku tygodnia mam codziennie, całodzienne mdłości, jem tylko bezsmakowe rzeczy (suchy chleb, kefir litrami, ser), teraz na próbę zrobiłam...

ja trochę w tyle, ale mam nadzieję że narobię, a już po wizycie jeśli wszytko będzie dobrze, to dopiero się rozkręcę [emoji28]

na ostatnim badaniu był 6w1d, pęcherzyk ciążowy miał 15mm (tydzień wcześniej 6mm), był też żółtkowy dokładnie, wiadomo, że nie wszystko będzie jak w zegarku, każdy organizm jest inny, owulacja mogła się przesunąć i juz, pójdę na kolejną wizytę w poniedziałek 21 czerwca

ale się rozpisałyście [emoji85] staram się zaglądać tu regularnie, ale mało co się udzielam, tak naprawdę czekam tylko na wizytę, żeby zobaczyć czy pojawił się zarodek czy nie... stresuje mnie to i kurcze aż nie mam ochoty za dużo pisać, bo boje się, że będę musiała was czasem pożegnać :( i...

ale piękne zdjęcie, gratulacje [emoji3059] swoją drogą teraz widzę, jak słaby sprzęt ma ginekolog do którego chodzę [emoji55] nic dziwnego, że w środę nic nie zobaczyłam

totalnie brak energii [emoji28] śpię do 12, potem o 18 juz zasypiam na siedząco [emoji2296] mąż się aż ginekologa pytał czy to normalne, bo nigdy mnie takiej nie widział haha

mam tak samo jak ty, próbowałam herbaty z imbirem, ale nie pomaga... także tez chętnie poznam jakieś inne sposoby ale np jak mnie w metrze mdliło to wzięłam gumę do żucia/ cukierka miętowego i przechodziło na trochę

świnki morskie muszą być dwie, króliki z tego co wiem też, a uwierzcie mi pracy jest 4x tyle co przy kocie... my mamy dwa koty i tyle tylko co jedzenie dać i kuwetę posprzątać 3x dziennie dosłownie przez minutę [emoji1] miałam kiedyś świnki, nie dość że wszędzie siano, odkurzanie co chwilę to...