Wyniki

Jula ja bym na Twoim miejscu zrobiła tak jak dziewczyny radzą, pojechała na izbę albo do przychodni. Jeżeli się okaże wszystko w porządku to przynajmniej stresu unikniesz. A miałaś już robione jakieś USG? Może zapłodnienie było później i stąd ta beta. Będzie dobrze :)

Królowa to mnie trochę podniosłaś na duchu bo ja betę w piatek miałam ponad 31 tys. a wizyta pojutrze, mam nadzieję, że zobaczę coś konkretnego :) A ja umieram dziewczyny. Wczoraj cały, calutki dzień bez papierosa. Pierwszy taki dzień odkąd palę, czyli od 10 lat! Dziś też nie zapaliłam i mam...

Gosiulek mam taką nadzieję, że wszystko okej ale i tak się boję... w dodatku te wiadomości też pozytywnie nie nastrajają, chyba jak każdą z nas... :( Królowa a USG też będziesz robiła u obu lekarzy?

ktr... Przykro... Trzymaj się, Słonko jeszcze dla Ciebie wyjdzie Królowa, Ewelinka, Gosiulek... więc nie jestem sama z zamartwianiem się o brak objawów? Dobrze wiedzieć :) Obym jakoś do soboty wytrzymała bo już tak się karcę za swoje myśli, że głowa mała... A to wcale nie jest tak, że nie mam...

Cześć Wam w poniedziałek :) mam takiego lenia od rana że dopiero się ubrałam... :P Katicz twierdzisz, że smaki zdradzają płeć? Ja ciągle słodkie wpierdzielam. Snikerssy i czekolade mogłabym cały dzień jeść bez końca! :)

Ja powiedziałam zaraz na drugi dzień jak test zrobiłam, to byl piątek i od poniedziałku chciałam już urlop. Też się bałam powiedzieć bo musiałam swoja pracę przekazać i kiero chciał, żebym jeszcze następny tydzień przychodziła. Zgodzilam się, ale pod warunkiem że nic nie dzwigałam tylko...

Gosiulek tak, bolał i boli dalej ale nie ciągle, chwilowe bóle ale za to dość mocne.

Ewcik ja lyżeczkowania nie miałam. Poroniłam w 7 tyg i na zabieg się nie zgodzilam, dostałam lek (chyba ergotamina o ile dobrze pamietam) majacy na celu wywoływanie skurczy macicy i samo się ładnie wszystko oczyściło. Nie chcialam ingerować, naruszać macicy, wyczytalam gdzieś w necie, że jeżeli...

Pierwszy raz widze taka poduchę, ale może sie rzeczywiście przydać. Chyba sobie zamówie, bo ja już teraz nie mam jak się ułozyc do snu bo zawsze na brzuchu zasypiałam a teraz czuję wielką piłkę w środku jak się na brzuszku kladę... Mam wyniki z bety. 31 403 mIU co daje 6-7 tydz. więc sie...

Ewcik przykro mi :( Trzymaj się jakoś kochana :* Ja zrobiłam rano betę. Wynik po południu.

Dziewczęta gratuluję udanych wizyt i pomyslnych wieści :) Ja czekam jeszcze tydzień... Jestem od dzisiaj do niedzieli u rodziców, bo sobie pojechali nad morze a ja muszę się babcią zająć. Ale taaak mi się nic nie chce, że ciągle bym tylko spała... Wymiotów ani mdłości nadal nie mam.. Heh mam...

Witaj kochana po powrocie. To rzeczywiście fajnie się nie działo. Ale przynosisz też i dobre wieści :) gratuluję serduszka i odpoczywaj teraz dużo. Może pobaw się z małą która dłużej wytrzyma w łóżku? Pewnie cfaniarka z niej i i tak na to nie pójdzie :) No ale mimo wszystko dbaj o siebie i Swoją...

Teścik dzień przed spodziewaną @ czyli 4 lipca pokazał bladzioszkaa USG 11 lipca pokazało Kropeczkę mającą 2,7 mm.

Witajcie. Szczebiotka rzuciła pomysł a ja go realizuję :) Myślę, że tu będzie nam wygodniej podziwiać nasze teraz Kropeczki, później Fasoleczki a później już coraz większe dzidziusie :) Tak więc tu wrzucajmy fotki naszych pociech a na starym wątku z wizyt możemy komentować :)

Ja jestem Szczebiotka jak najbardziej za! Tutaj latam po stronkach i szukam jakichś nowych fotek a tam by super się oglądało! A poza tym gratuluję udanej wizyty i szczęśliwych newsów :) Oby tak dalej! :) Ja mam w sumie chwilkę to może założę? :) Chyba nie będziecie miały nic przeciwko? :)

Corazon może jeszcze będzie dobrze. Jeszcze jest nadzieja dopóki nic się nie dzieje, nie ma plamień itp... a z tego co pamietam to wymiotujesz więc coś tam jednak może rośnie... Nie załamuj się jeszcze. Ja trzymam kciuki nadal! U nas dziś też gorąco a mi ginek kazał w takie upały słońca unikać...

Witaj Mru i pamiętaj, że kto pyta nie błądzi :) A ja już na forum zadomowiona a jakoś nie było okazji jeszcze tu się przedstawić :) A więc jestem 22-letnią żoną od roku, mieszkającą w zach-pomorskim. Mam za sobą jedną ciążę, którą straciłam 4 listopada w 7 jej tygodniu. Mam nadzieję, że teraz...

Hej spokojnie. Denerwowaniem się nic już przecież nie zmienisz. Będzie dobrze, zobaczysz. Jesteśmy z Tobą. Pisz jak tylko wrócisz a ja trzymam kciukiii! No ja już niecałe 2 tyg ale też do tego czasu jeszcze tysiac myśli mi przez głowę przeleci. Odganiam je od siebie jak mogę ale nie dają mi...

Corazon będzie dobrze! Musisz być silna żeby dać sił swojej Kropeczce! A ja jestem płaczliwa. Od rana chodze i rycze bez powodu. Nie mam żadnych objawów oprócz senności i bóli piersi nocą. Może to mnie tak nastraja... Mój gin na urlopie od dziś a ja ostatnie USG miałam dwa tygodnie temu i...

Widzę dziewczęta, że macie pełny weekend, relaksujecie się poza BB, tak się tu cicho zrobiło :) A więc miłej drugiej połowy weekendu :) Joaro witam Cię serdecznie, gratuluję i życzę zdrowych 9 miesięcy.

nimitii to już powoli mały człowieczek! Eh jak one szybko rosną :D śliczne masz maleństwo w sobie!

Szczebiotka ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła i troszkę skłamała ale za to bym wiedziała czy z maleństwem wszystko w porządku. Szczerze mówiąc ja ze swoją niecierpliwością nie wytrzymałabym do 12 tyg! Będziesz wtedy spokojniejsza. Swoją drogą bez sensu to jest, żeby tyle na USG czekać... A ja...

Ulkan gratulacje!! :* Kociatka nie martw się, teraz będziesz o siebie dbała, bardziej na siebie uważała i będzie okej. Trzymam kciuki! :):* No no dziewczęta mój pierwszy poranek bez papierosa :) wstałam o 7, trochę się pokrzątałam, zjadłam kanapeczki z szynką, serkiem i pomidorkiem i zaraz idę z...

Dla chcącego nic trudnego to tylko się tak mówi :) Mam jednak nadzieję, że te słowa u mnie od jutra zaczną się sprawdzać i u Ciebie heledorka również :) Odwiedziła mnie dziś przyjaciółka z 5-cio miesięcznym synkiem. Ponosiłam go troche i jak tylko wyszła to byłam zła na siebie bo brzusio zaczął...

Anka masz zupełną rację, też jestem tego zdania. To tak jak z kwiatami... Jedne zakwitną szybciej a inne się ociągają. Tak samo jest z naszymi fasoleczkami i nie pozostaje nam nic innego jak czekać i je dopingować dbaniem o siebie :)

No właśnie z tym wyrzucaniem to hmm... jak ich nie będzie to łatwiej chyba, oddam karte do bankomatu swojemu żeby mnie nie kusiło bo dziś poszałam o 10 i kupiłam paczke :( Mój P wie, że ma przy mnie nie palić no ale póki sama palę to on się nie kwapi żeby wychodzić... Więc dziś wieczorem ostatni...

Fajnie widzieć, że nie tylko mnie ten problem tyczy, razem raźniej kochana uda nam się to świństwo rzucić! Ty masz o tyle lepiej, że mąż nie pali, tak? A mój jara jak smok a na mnie krzyczy. :( eh. To co, od jutra koniec? :))

Więc niebawem. Już zaciskam kciuki i pisz jak tylko wrócisz :) I pamiętaj - będzie dobrze :)

Będzie dobrze! Nie myśl inaczej :) o której masz wizyte?

Corazon nie masz się czym martwić! Przecież każdy dzidziuś rozwija się w swoim tempie a ja czaje się na bliźniaki :D