Wyniki

Czułam owu zawsze czuje. Moze u ciebie coś jest na rzeczy? 😃

Myślę że gdyby było to wczorajszy test by to wykrył 🤔😕

A ja dziś powinnam dostać okresu... I czekam objawy wszystkie minęły czasami plecy zabolą i to wszystko. A pogoda jest tak paskudna że nic się nie chce ale humor w miarę dopisuje🙂

A moze cos z tego będzie? Jak ja zaczelam sie starac to mi sie wydluzyl z 28dni na 30dni i na początku tez bylo kiepsko zanim sie przyzwyczailam do tego.

Właśnie to jest najgorsze ja mam to ssmo więc doskonale cię rozumiem

Ja dziś na nockę do pracy mam i tak strasznie mi się dziś nie chce iść przez moje samopoczucie.... Ale pewnie w pracy trochę humor mi się poprawi

Tak mialam i zastrzyk na pekniecie tez miałam i mialam 2pecherzyki Zastrzyk mialam 18listopada a owulacje 19 wieczorem kolo 30godzin po zastrzyku czulam to poprostu(zawsze czuje bol owulacyjny)

Robilam 10😕

Jutro mam termin dzis mi moja gin kazala zrobic test i dupa😕 nic nie wyszło 😕 a już miałam nadzieję że coś bedzie😕 a co do kawy jestem za😍

Moje samopoczucie jest wręcz do dupy miejsca sobie nie moge znaleźć a czuję ze okres nadchodzi wielkimi krokami😕😕😕

Wiesz na pocieszenie ci powiem ze moja siostra tez ma hashimoto i do tego pcos i urodziła 3dzieci🙂

Wiesz ja i tak żałuję że poszłam późno bo mogłam iść już jak przez pół roku nic nie wychodziło sprawdzic przynajmniej czy wszystko jest ok dla pewności i wczesniej bym wiedziała ze nie jest ok i szybciej zaczelibysmy leczenie. Ale cóż... Ja do kliniki mam ponad 60km to jeszcze nie jest tak zle

Tak dzwonisz umawiasz sie mowisz ze pierwsza wizyta w kierunku niepłodności i wszystko🙂 ja jak zadzwonilam to sami mnie zapytali czy pierwsza moja taka wizyta bo musieli pewnie miejsce od razu trzymać na wizytę po 2godz znowu

Dziękuję ja też za Ciebie bede trzymała kciuki oby nam wszystkim w końcu się udało 🙂a Ty kiedy planujesz badania zrobic? Ja Ci od razu proponuję iść do kliniki leczenia niepłodności tam wszystko na miejscu robią wyniki również po 2 godzinach już masz i możesz w ten sam dzien od razu mieć 2wizyty...

Po nie całym roku. Bo skoro przez ten czas się nam nie udało zajść w ciążę to wiadomo że coś było nie tak. Moj maz jest rolnikiem i gdy tylko powiedzialam dla swojej gin o tym od razu wiedziała ze wina lezy po stronie męża mówiła że często tak jest jeśli mężczyzna jest rolnikiem (związek z tym...

I I oczywiscie w tym tysiacu to byla jeszcze wliczona wizyta u lekarza która kosztuje 300zl i w dzien badan mialam 2wizyty jedna przed badaniem i po 2 godzinach druga na omówienie badan

No 30dniowe ostatnio Witaj ja robiłam badania w prywatnej klinice dokładnie nie pamietam wszystkich badan ale z meza badaniem nasienia wyszło nam do zaplaty coś kolo tysiąca złotych mialam wszystkie hormony robione amh i cos tam jeszcze teraz ci nie powiem bo nie pamietam musiałabym dokladnie...

No właśnie ostatnio 30dniowe

Ja juz od 2dni wlasnie nie pije duphastonu... A pobolewa mnie brzuch jak na owulacje i plecy mnie też bolą więc nie wiem co jest ale może przyjdzie nieszczesna @

A ja dzisiaj jestem w 28dc i tez mnie boli tylko tak jak na owulacje moze to juz zapowiedz zbliżającego się okresu...

I po za tym dla każdej z nas jest to bardzo wazne i nie zawsze da sie poprostu o tym nie myslec. Zwlaszcza jak ktos nie ma nawrt jednego dziecka bo jak już ktoras sie stara o drugie czy kolejne dziecko to tez jest trudne ale mysle ze nie az tak bo dziecko już ma a osoba ktora nie ma i bardzo...

W Wiesz ja mam wszystko planowane ze swoim lekarzem i nie da sie nie myslec o tym gdy musisz pic tabletki gdy musisz jezdzic na monitoring i masz wyznaczony dzien testowania.

Tez tak uważam wczoraj byliśmy u znajomych i tez sobie dwa kieliszki wina wypilam🙂

Ok dziękuję za info🙂 bo będę chyba w grudniu podchodzić i jakoś się stresuję 😱

A ja mam trochę inne pytanie czy któraś z was pochodziła może do inseminacji i moze mi napisać mniej więcej jak to wyglada?

A ja wlasnie jestem na tym etapie jeszcze ze nadal za kazdym razem płaczę i jestem wściekła na cały świat

Dziękuję staram się myśleć pozytywnie ale czasami jest ciężko 😘

No niestety życie jest niesprawiedliwe.... Ja też się obawiam jakoś męża powtórki badań boję się żeby nie było tak jak mówisz gorzej niz przed braniem witamin. To wszystko jest już męczące

U mojego męża też wyszła słaba ruchlwosc próbujemy naprawić to witaminami juz 3miesiac zaraz będzie i mamy sprawdzić czy coś te witaminy pomogly troche czy nie. Się okaże i wtedy sie zastanowię nad laparoskopia narazie jeszcze myślę że poczekam

No właśnie u mnie w pracy z tym ciężko by było więc musiałabym być na zwolnieniu