Wyniki

ja wysłałam już dawno , teraz mi wysyłają już drugi raz korekty , bo się im daty nie zgadzały .Pozostaje czekać .

hej dziewczyny pamiętacie jeszcze Kasie z naszego forum , ta dziewczyna która straciła dzidziusia :( jest znowu w ciąży termin na październik :D jak super ze tak szybko jej się udało :)

z moim podobnie , jeśli "cierpią " to z własnej woli , bo mnie (głowa nie boli ;)) ba ja nawet bardzo chętna jestem :) , ale rozumiem go strach przed tym ze zrobi mi krzywdę albo dziecku odbiera mu radość i chęć do igraszek .Mi samej obecnie większa radość sprawia masaż stop albo pleców:D ale...

a tam wiesiołek będziesz brała , lepiej idź na całość z mężem :D;)

własnie uczyłam męża zmieniać pieluszkę ,w roli dziecka wystąpiła pluszowa krowa akurat wielkości noworodka :) Maz stwierdził ze banalnie proste , po czym dodał ze jeszcze zwiesi dziecku choinki zapachowe na stopy i może zmieniać pieluchy ;)

ja tak sobie zaglądam do kalendarza i patrze a tam 24 dni do porodu , a jak moja kruszynka się nie odwróci to za 2 tyg będzie cc , matko boska to prawie już:o :D

był na naszym forum sezon na mandarynki teraz jest moda na truskawki :D a ja tam wole maliny i czereśnie:) arbuza tez lubię , własnie zjadłam sama polowe :oops: ale był malutki ;)

a czego tu się wstydzić , ot taka pamiątka ze kiedyś nosiłaś dziecko pod sercem :) Ja też mam (kilka ;)) rozstępów i całe szczęście tylko kilka przy tym jak przytyłam powinnam mieć ich chyba 3 albo 4 razy tyle .

dokładnie 18 stycznia zamówiłam sporo rzeczy z ebay , część przyszła już dawno ale kilka paczek nigdy nie otrzymałam , bez obaw bo zwrot kasy za wszystkie nieotrzymane przedmioty dostałam :D.Mąż do mnie własnie dzwonił że paczki z ebay dotarły , nie wiem nawet co w tych paczkach będzie bo...

ja tez własnie pościel zmieniałam i podkład dałam , uwielbiam zasypiać w czystej pachnącej pościeli:yes: dlatego często zmieniam :)

ja po wczorajszej nocy ze skurczami ,dziś się przygotowałam , pod prześcieradło dałam podkład:Di jakoś czuje się bezpieczniej :rolleyes2:

za mną fatalna noc , miałam skurcze równo co 15 min .Miałam już nawet nospe brać ale cały czas wmawiałam sobie że to ostatni i zaraz przejdzie , i tak się mordowałam do 5 rano ,aż padłam ze zmęczenia i zasnęłam .Wstałam niedawno bo obudził mnie kolejny skurcz :( ale to na 100 % są te...

pamiętam jak byłam w szpitalu , leżałam sobie na sali na drugi dzień po operacji a głodna byłam jak wilk bo ostatni posiłek jadłam jakieś 30 godz wcześniej . Poczułam zapach jajecznicy i faktycznie zaraz panie weszły na sale i rozdawały śniadanie , dostałam ślinotoku i tak w myślach...

jedna kromka z masłem , druga z tym plasterkiem , trzecia co tam masz jakiś dżem, a czwarta sama .To się nazywa urozmaicenie diety :D

ja mam niedobory żelaza ale w szpitalu powiedzieli mi ze nie muszę brać specjalnych suplementów z żelazem bo moja hemoglobina jest bardzo dobra :)

na problemy z pęcherzem ,kupowałam mrożoną żurawinę , wrzucałam do garnka potem zalewałam woda po lekkim podgotowaniu całość blenderem traktowałam .Oczywiście trzeba dodać cukru bo kwaśne jak cholera , taka papkę rozrzedzałam woda i gotowe .Naturalne i proste :)

hej a co z nasza stara tabelka z chińskim kalendarzem i oczekiwaniami ?chyba @Monya81 robiła taka tabelkę albo mam sklerozę :confused:

Biedactwo , ale dobra i taka drzemka ;)

napisz do Majki chyba ona się zajmuję tym , albo mi się wydaje . Ps Kiedy zamierzasz się wyspać bo widzę po twojej aktywności że nie spałaś całą noc prawie i teraz też nie śpisz :o?Chociaż drzemkę sobie zrób :tak:

aż mi ślinka poszła , uwielbiam devolaje :)

na zamkniętym , w witamy na świecie :)

a mnie denerwuje jak mi mówią wyśpij się przed ciążą korzystaj bo potem będzie ciężko .A ja od kilku nocy ledwo śpię przez to moje sikanie , dosłownie budzę się co 1,5 godz na siku :( dłuższa chwilę zajmuję mi samo wygramolenie się z łóżka potem idę jak zombie do wc , wracam i kolejną dobrą...

@Anulka. serdeczne gratulacje , na takie dobre wieści z rana czekałam :) dużo zdrówka dla ciebie i kruszynki

idę spać , Anulka bądź dzielna ,życzę powodzenia, trzymam kciuki i oczekuje dobrych wieści z rana :)

ja tez nie mam skurczy ,ale z porodem nigdy się nie przewidzi dokładnie ani dnia ani godziny , chyba ze planowane cc ;) ja swoja droga wolała bym uniknąć teraz akcji porodowej bo dzidzia póki co leży poprzecznie :(

coś w tym jest , ja mam jeszcze teoretycznie 29 dni a już dziś w panice zaczęłam przeglądać moja torbę do szpitala i wyliczałam czy aby wszystko mam, bo przecież mogę lada dzień się wypakować, bo jak inne już po to może ja następna ;)

Anulka trzymaj się kochana , kciuki zaciskam .

najgorszy ból jaki w życiu przeżyłam to komplikacja po operacji laparoskopowej , powietrze które wdmuchują do brzucha przedostało się pod przeponę .Dwa dni po opuszczeniu szpitala trafiłam na Sor . Ból był taki jak by mi ktoś walił pięścią w splot słoneczny , skurcz wszystkich mięśni od klatki...

takie niemowlęce tragedie tez się mogą wydarzyć , warto wiedzieć

u mnie położenie poprzeczne , jutro zapytam położnej co dalej , ale założę się ze każą mi czekać jeszcze .Kto wie może się odwróci , muszę myśleć pozytywnie :)