Wyniki

Czy któraś z Was ma dodatkowo zalecone po transferze Duphaston? Bo w Novum Duphastonu nie chcieli dawać.

No tak, tylko co zwiekszyc. Chyba najlepiej zastrzyki (chociaz najdrozsze), cyclogest wyplywa bo czuje i w trakcie zalatwiania sie tez widze sporo, luteina podjezykowa slabo sie u mnie zawsze wchlaniala🤷‍♀️

Dziewczyny mam wyniki z dzisiaj Beta w ciagu 2 dni wzrosła z 27,6 na 83,3 więc ładnie (dzisiaj 11 dpt) Ale Progesteron z 35 spadł na 25. Zastanawiam się czy coś nie zwiększyć- zauważyłam ze cyclogest mi wycieka bardzo, luteine podjezykowa biore 3 x po 2 tabl ale zwieksze na 3 x 3. Zastanawiam...

No to dobra decyzja, bo to za wczesniej, ja w 7 dpt tez nie robilam bety tylko hormony (w tym prolaktyne i tsh), ale ze skoczyly mi jedne i drugie dr L polecil sprawdzic bete w 9 dpt. Dzisiaj 11 dpt i czekam na wynik.

Próbujcie!!! Ale dajcie sobie chwilę czasu na przepłakanie tego😥❤️❤️❤️

Ja już też po pobraniu krwi i czekam na wynik bety🙏🙏🙏 oby ładnie szła do góry.

No to przeszłaś końcówkę ciężko😫 ufff najważniejsze, że już po. Serdeczne gratulacje👏👏👏 i dużo zdrowia dla Was!

Jesteś wspaniała pamiętaj o tym!!!❤️ Mocno przytulam! A może pomyśl o Nowennie Pompejańskiej? Podobno działa cuda. Moja mama mi mówiła. Ja sama na razie kiepsko z tym bo należę do wierzących i nie praktykujących. Za to moja siostra i jednocześnie mama odmawiają za mnie (mama już drugi raz) tą...

Jak widać po mnie cuda się zdarzają! Nawet do tej pory patrząc tylko! 3 mam kciuki🤞🤞🤞❤️

Ja wczoraj mialam rozmowe z moja endokrynolog. I jej slowa w trakcie rozmowy: „tylko prosze sie nie przejmowac przyrostami bety, gdyby takie byly, bo juz widzialam slabe przyrosty, a byly z tego piekne ciaze”😀 wiec tak bedzie na pewno u Ciebie❤️

Bosze cudownie!!!!❤️❤️❤️ Novum działa cuda! Maja mega profesjonalne podejscie i mega doswiadczenie. Gratuluje Ci ogromnie😘

Kochana błagam myśl pozytywnie!❤️ Bierze przykład ze mnie. Ja przy pierwszym podejściu z 9 zarodków ostatecznie miałam tylko trzy, a 2 crio w ogole sie nie przyjely😥. A teraz nawet nie pozwolili mi zrobic stymulacji, przez chory jajnik i cud się stał, że pierwszy raz od 7 miesiecy pojawił sie...

Jasne, że tak! Bierz koniecznie! Ja już mam 10 dpt i biore non stop no spe 3 x dz i scopolan 2xdz nie dopuszczam do skurczy (po pierwszym transferze miałam i się to źle skończyło). A jak mnie coś zakluje mocniej to biorę dodatkową dawkę no spy. Nie dopuszczaj do skurczów!

Trzymaj się dzielnie kochana!!! Mocno trzymam kciuki🤞🤞🤞🙏😘

Wtedy nie, ciąża biochemiczna. Już się cieszyłam dwoma kreskami wysoką betą, a trzy dni później krwawienie, ból brzucha i się skończyło😥😥😥. Ale wtedy wszystko nie tak było, skurcze miałam, nie brałam ciągle no spy, wodniaka jajowodu miałam, który ulewał. Teraz na razie 10 dpt, najwazniejsze, że...

Ja 3 lata temu po lutinusie i luteinie miała też podrażnienie i nikt się tym nie martwił jak zgłaszałam. A teraz tuż przed transferem dr L zobaczył, że mocno mi zalega więc słabo mi się wchłania i słabo ją toleruję więc od razu zmienił na cyclogest 400 mg oraz jeden zastrzyk prolutex dziennie...

Przecież to dopiero 9 dpt (nie wiem czy brałaś ovitrelle bo test i beta mogą byc z tego też). Do mnie wczoraj dzwonił dr L gratulując ładnej bety, ale mówił, żebym nadal się oszczędzała i nie pracowała jeszcze bo zarodek musi się dobrze „wgryźć”😉

No to może być plamienie implantacyjne, w Novum dostałam na wypisie, że takie coś to często dobry znak😉. Ja plamienia żadnego nie miałam akurat, ale to nie wszyscy mają.

A który to dzień po transferze? Może to plamienie implantacyjne?

Ja dzisiaj mam 9 dpt 3 dniowego zarodka i robiłam bete i wynik 27,6, także zagnieździl się w tej mojej maciczce:-)

Bo ja innych komórek nie miałam. Pisalam swoją historię, nie nadaję się przez lewy jajnik do stymulacji, amh też niskie, a dr Lewandowski powiedział, że w takim razie trzeba brać co nam dała natura, a że pojawił się jeden jedyny pęcherzyk (bylam w 11 dniu cyklu na badaniu) na prawym, dobrym...

Tak to prawda. Ja się już poddałam 3 lata temu, stwierdziłam, że może mam być bezdzietna, że niektórzy tak żyją. Ale w tym roku przyszła mi myśl, żeby spróbować ostatni raz. Oby tylko wszystko poszło zgodnie z planem!

No tak, bo mam gdzieś wewnętrzne przekonanie, że to będzie męski płód ☺️ Więc nadałam mu imię😀 (wolałabym mieć syna, nie chciałabym, żeby córka po mnie odziedziczyła najgorsze problemy z płodnością i endometriozą i się tak męczyła jak ja😥)

Tak, 3 dniowy. Z mojej własnej jednej jedynej komórki na cyklu naturalnym

Dziewczyny poranny bladziutki test płytkowy nie kłamał. Mam już wynik beta hcg z rana: 27,6 mIU/ml 🥰☺️ (3 lata temu przy ciąży biochemicznej wynosiła 11.3 w 14 dpt, dzisiaj jest 9 dpt). Oby teraz rosła ładnie, a zarodek Paweł się rozwijał🙏 Za dwa dni kolejne badanie

Piersi to żaden wyznacznik😀 mnie przy pierwszym trasnferze strasznie bolaly (ale brałam ogromne ilości hormonów), a teraz nic. Pewnie ból pojawi się później. Myśl pozytywnie!!!!❤️

Kochana będzie dobrze! Ja 3 lata temu kiedy jeszcze miałam jakieś zarodki po transferze pierwszego ciągle mówiłam sobie, że to się pewnie nie uda, no i się nie udało. Ciąża biochemiczna. Dwa crio już byłam mocno zrezygnowana i beta nawet nie drgnęła. Teraz przy moich małych szansach powtarzam...

Tak, dobrze pamiętasz!❤️ Nikt mi już nie dawał szans, tylko dr Lewandowski oczywiście jak to on skromnie mówiąc: „Mamy tylko 10% szans, ale dobre i to, macica ładna, jest gdzie podać”. I namówił mnie na polowanie na mój jedyny pęcherzyk z mojego jedynego zdrowego jajnika❤️ Wycałuję go jak już...

Ale super! Bardzo Ci gratuluję! Dwa szczęścia na raz❤️ Coś cudownego!!!!

Generalnie bardzo dbam od zawsze żeby nie być gruba, ale teraz bardzo chcę być gruba😀🤣