Wyniki

Właśnie to miałam Ci polecić. :D odpocznij od tematu... do kiedy musisz zdecydować (termin zamówienie itd)?

Jest piękna! !!!! :)

Rozumiem Cię doskonale. Mi najbardziej podobaly się miny ludzi po mojej odpowiedzi na to jak im mnie szkoda w te upaly. Ja z uśmiechem mówiłam,ze czuje się świetnie ale szkoda mi "cioci/wujka" bo wyglądają na zmęczonych. :D

Wyglądasz ślicznie! Ja taki brzuszek miałam 2 miesiące temu :)

A Ty masz już jakiś brzuch? :)

A tak z innej beczki :) właśnie skończyłam skrzyneczke wspomnień dla chrzesnicy.

Byłam wczoraj na duuużej imprezie rodzinnej. Dostałam moc komplementów. Poczułam się naprawdę ladnie. Wróciłam do domu i słyszę od sąsiadki- "o matko aleś ty wielka" i tyle z mojego dobrego nastroju...

W 60 stopniach. Potem prasuje. ma ubranka nowe i po synku mojej siostry wiec nie czuje potrzeby prania w 90.

Ja właśnie dziś wstawiłam pierwsze Szymkowe pranie. O torbie nawet nie zaczęłam myśleć. Miałam zacząć prac po 15 sierpnia ale stwierdziłam, że jest tego sporo i wolę to sobie bardziej rozłożyć w czasie (zwłaszcza prasowanie). Do porodu dla siebie nie mam właściwie nic poza klapkami :)

No właśnie ja panicznie boje się tej 7 z przodu. Niestety przyszedł czas, że zaczynam się oswajac z myślą, że mnie to nie minie. Trudno... za 2 miesiące będę działać. Teraz staram się cieszyć maluszkiem w brzuchu. Ale wiecie co... myślałam, że ta radość przyjdzie mi tak naturalnie,a ja tu...

Moja waga trochę przystopowala ostatnio, co nie zmienia faktu, że mam 31+0 i 10,5 kg na plusie (czyli dokładnie tyle ile marzyło mi się przytyć ale do 40 tyg ciazy). Upały znoszę nieźle (porównując do tego jak bardzo dokuczają niektórym z Was), ale też sporo mniej się przez nie ruszam co działa...

Haha :) ja też stwierdziłam, że to jakiś żart. :)

Mała ma hipotrofie symetryczna? Przepływy pepowinowe ok? Jaki jest stan łożyska? Najważniejsze, że jesteście pod stałą opieką. Dzisiejsza medycyna sobie w takich sytuacjach radzi, ale Twój lek jak najbardziej rozumiem. Mam koleżankę która urodziła 35 tyg właśnie z powodu hipotrofii (u niej...

Ja dostałam szumisia od przyjaciół. Im się bardzo sprawdził przy synku wiec kupili i nam. :)

Jej... to brzmi nieprawdopodobnie. Tzn wiem,ze niektóre szpitale (lekarze/polozne) praktykują wyciskanie z brzucha, wiem tez, ze przez pochwe można zbadać jak ułożone jest dziecko (jeżeli główkowo to jakim szwem i ciemiaczkiem) ale obrócić się go tamtedy nie da i juz.

A jak z jego głośnościa?

Kilka tygodni temu moja koleżanka urodziła córeczkę w szpitalu na Madalińskiego w Warszawie właśnie w wodzie (miała wykupiona polozna) :) podobno to zależy od tego czy położnej się chce. Wiadomo- dla niej wygodniej na łóżku.

Jakie piękne!!! :) ja juz przestałam wchodzić do sklepów...

Tak. Tylko wcześniaki. Porody w terminie bez zmian. I z cukrzyca radzę rodzic właśnie na Karowej :)

Karowa w remoncie jeśli chodzi o wcześniaki. Jestem na bieżąco bo chodzę tam na szkole rodzenia. :) oddział neonatologiczny dzieli sie miejscem z wcześniakami, wiec ile się da to transportuja do centrum zdrowia dziecka.

Fajna sprawa. Ciekawe czy nie jest jakoś trudno się tam dostać... kwalifikacja do takiego porodu prwnie bardzo rystrykcyjna.

U mnie też będzie Szymon :)

Ja bym w razie czego wybrała szpital na Karowej.

Zgadzam się! :) ja też wszystkio w tym temacie starałam się pominąć. Mam tylko nadzieje,ze przez to nie przeoczyłam nic "ciążowego" :)

Haha! :) rozumiem Cię doskonale! Korzystaj ile się da,tylko bez przesady. :)

Przeszła sama? Jak mi przeszła to czułam sie jak nowo narodzona! :)

Ja też brałam go pod uwagę. Był jednym z faworytów :)

Mutsy igo :)

Miałam to samo. Czytanie w necie. Oglądanie w sklepie. Juz mi było niedobrze na sama mysl,ze musze się na coś zdecydowac. W końcu stwierdziłam, że kupuje ten który spodobał mi się jako pierwszy. Jak będzie mi się z niego kiepsko korzystało to go sprzedam i kupię inny. W związku z tym...

Ja też :)