Wyniki

Hej, myślę, że powinnas być spokojna. Ja tydzień temu w, można powiedzieć, książkowej ciąży ni stąd ni z owad dostałam intensywnego krwawienia. Nie plamienia, tylko krwawienia. Podjechałam na sor w myślach żegnając się z ciąża i okazało się, że najprawdopodobniej miałam właśnie krwiaka, którego...

Malanowski Ty szpiegu! [emoji16] Dziękuję bardzo [emoji3590] Dziewczyny dobrze pisza [emoji4] ja pierwsza betę miałam jeszcze niższa a okazało się że przyrosty piękne i aktualnie końcówka 12tc [emoji4]

Łatwo nie było 😂

Ostatnio jak otworzyłam lodówkę to mnie szarpało na wszystkie strony.. A okazało się, że półtora tygodnia temu mój małżonek na szybko schował patelnie do piekarnika z resztą pieczarek na zapiekanki [emoji3061] zakwitły... Wyobraźcie sobie ten smród i moje zdziwienie [emoji3061][emoji15]

jesteś w ciąży :) te kreski są dość wyraźne (a nawet najbledsze potwierdzają ciążę), a beta zatwierdza, ze to nie pomyłka :)

Brzmi trochę covidowo... Oby Ci gorączka nie dołączyła.. Z tym co piszesz nie szła bym do lekarza

tak, drugie równie ważne badanie, gdzie ocenia się anatomię dziecka i np mogą wyjść wady, które przydarzyły się z innych powodów niż genetyczne. Warto je zrobić :) Nie raz po tym wiadomo, że np jakieś dziecko będzie musiało mieć operację wewnątrzmaciczną lub zaraz po urodzeniu.

To samo pomyślałam! Ja mam spadek formy psychicznej.. Już jakiś czas.. Nic mi się nie układa tak jakbym oczekiwała.. [emoji17] W sumie też denerwują mnie niektóre ciążowe dolegliwości - niskie ciśnienie, szum w uszach, walenie serca, kłucie w okolicy kości biodrowej przez które chodzę jak...

Oby było tak jak mówisz! Widzisz, ja mam poczucie, że dobry diagnosta genetyczny jest w stanie wypatrzeć wady wskazujące na trisomie.. Dlatego wiem, że będę bardzo czujna na swoim badaniu. W poprzedniej ciąży nie znałam się jakoś super, a i tak czułam, że zostałam "odhaczona" i nie pomyliłam...

Bardzo prawdopodobne. Właśnie mam poczucie, że jak już powiemy rodzinie to się trochę furtka otworzy i mam nadzieję, że tak będzie :) a że zaplanowałam dać rodzicom na wigilie prezenty ze zdjęciem usg, bo zawsze dajemy wszystkim takie mega skromne to aż chciałam, żeby wigilia była w tym roku na...

Dokładnie tak samo! Chociaż wolałabym dziewczynkę :) ale słodko :) my tylko czasem żartujemy np jak się wystraszę, że dzieciowi niezłe rewolucje robię lub że pewnie mu teraz mało serce nie wyskoczy :) Ja chyba nie czuję się gotowa na pogadanie. Tym bardziej, że sama od siebie też niewiele...

Trochę mnie pocieszyłyście, że to różnie u was bywa z tymi partnerami, chociaż większość jednak nie jest tak całkiem na uboczu. Chociaż nadal jakoś tak zazdroszczę. Ja sama czasem coś pokaże, że dziecko ma już rączki i nóżki, albo że powinno mieć teraz tyle wielkości. I tak jestem zaskoczona, że...

O, to, to. Właśnie podobnie to widzę u nas.

Mój w sumie dokładnie tak samo. Jak czasem czytam, że Wasi jakos tam szczególniej o Was dbają to Wam trochę zazdroszczę, bo ja jedynie co to czuje, że mam przyzwolenie na drzemki, a tak to za bardzo jakoś nie widzę różnicy w traktowaniu w związku z tym, że jestem w szczególnym stanie [emoji848]

A w ogóle to są tutaj dziewczyny dla których temat ciąży trochę w związku nie istnieje na razie? Bo przyznam, że my w ogóle nie rozmawiamy. Czasem tylko krótkie ustalenia kiedy jaka wizyta i u kogo, chociaż ja to głównie ogarniam. Raz tylko byliśmy we dwoje na usg, ale żeby np rozmawiac o...

Wow! Pierwszy maluszek w 3d u nas [emoji3059] super ze wszystko gra [emoji3590] Ja ostatnio tutaj zdecydowanie mniej się odzywam, bo przed świętami zależy mi żeby jak najwięcej klientów dostało swoje zdjęcia.. Dziś byłam u endo i tsh się trzyma ok, bo mam 2.2, glukoza wyszła mi 95. Ciekawe to...

Wow, pierwszy raz słyszę "Dzieciątko" [emoji16] u mnie był Mikołaj 6go, a w sumie nie 24go zamiennie się rodzicom mówiło, ale częściej chyba Gwiazdor niż Mikołaj [emoji4]

Cytologię mam aktualna, ale w sumie zdziwiłam się bo oddał mi wyniki, powiedzial że jest ok a w domu zobaczyłam, że piszę stan zapalny [emoji2368] na szczęście lada moment zmieniam gina. A piersi tylko raz w życiu miałam badane.. Usg nigdy [emoji85]

Nie, nie mogłas tym zaszkodzić. Ja szukałam genezy swojego krwiaka i przypomniałam sobie, że w nocy jak nie mogłam usnąć to leżąc na plecach kaszlnęłam. Aż mnie zwinęło w pół taki mnie złapał ból w podbrzuszu [emoji2356] pytałam w szpitalu czy to mogło być przyczyną albo czy np fakt że na sesji...

Ja nazwałam mojego synka Antoś [emoji3590] więc mam teraz małego Aniołka Antosia [emoji3590]

Myślę, że tak. Im mniejszy tym wieksze prawdopodobieństwo że będzie dobrze [emoji106]

Wow! Faktycznie!!! [emoji7]

Myślę, że pomimo tego co myślisz, mam dużo empatii i nie raz dawałam Ci to odczuc, ale uważam też, że czasami trzeba spróbować sobie niektóre rzeczy poukładać w głowie [emoji854] sama mówisz, że prenatalne nie dadzą Ci pewności, więc może najlepiej byłoby rozważyć np amnio? Jakby nie było to...

To @Stelle pisała o tym, że właśnie chciała skorzystać z dwóch bezpłatnych - na NFZ i z programu [emoji854] ja mam nadzieję, że nam wszystkim te jedne prenatalne będą w zupełności wystarczające i nie będę wymagały dalszych badań [emoji854]

Nie dziwne, że dyskwalifikuje, bo z dwoma poronieniami nie musisz mieć programu, żeby mieć skierowanie [emoji2368] z resztą jak sama piszesz, masz. Chyba jesteś tutaj jedyna aż taka wyrywna [emoji85]

Raczej nie robiłabym bety, bo myślę, że jej wynik nie da Ci spokoju w żadnym wypadku, a może jeszcze namącić w głowie :) z tego co czzytałam to jest szansa, ze po pierwszych dniach serduszko się rozrusza :) mi zmierzyli dopiero w 11tc jak trafiłam do szpitala, a wcześniej nikt nie mierzył :) w...

To zawsze się tak wydaje, że tylko my mamy coś inaczej, a przez to "nie tak", a jak się zapyta to okazuje się, że inne też tak mają i to nie jest źle :)

ja po dwóch i właśnie spodziewałam się, że będzie masakra, a mam w sobie tyle spokoju i wiary, że wszystko co złe już za mną, ze sama nie dowierzam i ogromnie się ciesze :) Ja (+) i nie słuchałam serca :) w szpitalu mi sprawdzili tętno, ale powiedzieli, że teraz przed 12 tyg starają się tego...

Ja też tak spokojnie całkowicie i ten czas jakoś mi zlatuje [emoji3059] teraz w sumie przez ten szpital to mi bardzo skrócił czas pomiędzy wizytami bo miałam 18go, teraz w szpitalu 27go, a zaraz 6go prenatalne [emoji7] potem wizyta 20go i idealnie żeby 24go powiedzieć [emoji3059]

My 6 dni później i był mega upał i komary [emoji16][emoji23] a hicior bo mi w sumie nikt nie powiedział terminu ale appki pokazują mi na 19 więc też może być prezent na 3 rocznicę [emoji16]