-
Grudniowe mamy 2018
@shiran85 dokładnie tak, też byłam zbyt leniwa by spać osobno ;) hehe No pisałam, że widzę same plusy ;) Moje dzieci 11 i 9 lat też czasem do nas przychodzą w nocy. To oczywiście jest niezwykle rzadkie ale się zdarza ;)- Locja
- Wpis nr 6 683
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@shiran85 tak, zgodzę się, że później dość ciężko jest wykopać dziecko z łóżka. Jednak nie widzę powodu by jako jedyny ssak na ziemi spać bez dziecka ;). Czas tak szybko płynie... Ale ja zawsze lubiłam mieć dzieci blisko siebie, bo kochałam też nosić w chuście :)- Locja
- Wpis nr 6 681
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@shiran85 ja przy drugim dziecku już nawet łóżeczka nie miałam, bo wiedziałam, że będzie spać że mną. W spaniu z dzieckiem widzę same plusy ;)- Locja
- Wpis nr 6 677
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
Widzę, że dziś na tapecie temat płci. W tej ciąży nie mam absolutnie żadnego przeczucia, nie mam też żadnych oczekiwań w tym temacie. Jestem taka spokojna w tej sprawie, że zupełnie nie chce mi się nawet wróżyć :D- Locja
- Wpis nr 6 642
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
Mnie ta teczka też intryguje, ale jeszcze troszkę zaczekam :) @motylkowelove czy Ty nie udzielałaś się na podforum poronienia nawykowe pod nickiem zaczynającym się na R.?- Locja
- Wpis nr 6 563
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@Dagaa11 u mnie serduszka już biły :(. Ciążę traciłam w 8-9 tyg. Prawdopodobnie przyczyną strat była insulinooporność, dlatego teraz biorę metforminę i jest jak jest :) (tfu, tfu)- Locja
- Wpis nr 6 560
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
Moje drogie z tym ukrywaniem przy takiej pogodzie to nie poszalejemy ;) ... Sama ukrywam ;)- Locja
- Wpis nr 6 549
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@Dagaa11 @Totois30 mam 2 chłopaków i 3 obumarłe ciąże, to moja 6 ciąża i jak lotek będzie szczęśliwa :)- Locja
- Wpis nr 6 546
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@Izabela88 a kiedy robiłaś te badania? Ja też na NFZ i o dziwo wizytę miałam w miarę szybko, tego samego dnia miałam też badania. Trombofilia była po 3 tyg, tylko te kariotypy tak długo. Jutro dowiem się dlaczego. @martakratka bo ja u lekarza zawsze mam za wysokie ;) tak się stresuję. W domu...- Locja
- Wpis nr 6 537
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@Totois30 i mam nadzieję, że w naszym przypadku tak będzie, w końcu mamy 2 dzieci bez poważnych wad genetycznych. Kariotypy robiliśmy 2,5 MC temu i dopiero jutro będą wyniki. To, że tak długo na te wyniki czekamy wprawilo mnie w stres, bo oczywiście sobie wyobrażam dlaczego... No nic, jutro...- Locja
- Wpis nr 6 528
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@martakratka nie taki diabeł straszny. Nie możemy czuć się winne, że jesteśmy w ciąży, a często (niestety) pracodawca tak reaguje. Dobrze, że mile się zaskoczyłaś. Teraz odpoczywaj i się relaksuj. Cisnienie masz wysokie u lekarza czy w domu też?- Locja
- Wpis nr 6 527
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
Odnośnie badań genetycznych to jutro odbieram wyniki naszych kariotypów. Trochę się stresuję, więc potrzymajcie jutro kciuki, dobra? ;) Dodam, że nie jest to badanie ciążowe. Robiliśmy je z uwagi na straty...- Locja
- Wpis nr 6 522
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@motylkowelove chciałam przede wszystkim zwrócić Tobie uwagę na styl pisania ;), który jednak był mocno oceniający. Odnośnie sensu wykonywania tych badań nie wypowiadam się, bo dla mnie jest oczywisty. Ale nie ma nic złego w tym, że ktoś się na nie nie decyduje. Tak po prostu. Nie oceniajmy.- Locja
- Wpis nr 6 500
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Słodkie mamy
@urs w takim razie życzę Tobie aby szybko minęły te 2 h :) I nie zapomnij pochwalić się wynikami! U mnie w ostatnim czasie cukry na czczo zadziwiająco dobrze. Odkryłam, że mi służy dłuższe niejedzenie na noc i gdy mam dłuższą przerwę cukier mam niższy... I zrozum tę chorobę... Dziś na czczo...- Locja
- Wpis nr 99
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@motylkowelove rozumiem, że z uwagi na swoje doświadczenia się boisz, ale szczerze pisząc uważam, że zbyt radykalnie piszesz o tych badaniach. Prawda jest taka, że one nie są obowiązkowe, oczywiscie, że fajnie je wykonać i zyskać pewien spokój (mojemu synowi nie wykryły wady wrodzonej). Ale...- Locja
- Wpis nr 6 491
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Słodkie mamy
Jak tam słodzinki sobie radzicie? Cukry na czczo opanowane? :D- Locja
- Wpis nr 97
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@Ewelina1406 gdy mi zdarzyło się plamienia w zeszłym tyg, po h już byłam na IP. Czasem lepiej dmuchać na zimne. Żadna z nas nie uspokoi Ciebie tak jak lekarz.- Locja
- Wpis nr 6 385
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@patuśka ten czas po stracie jest ważny nie tylko dlatego, że miałaś zabieg, a przede wszystkim dlatego aby przeżyć żałobę, do której masz pełne prawo. Porozmawiaj z mężem, wytłumacz mu wszystkie Twoje emocje. Masz prawo płakać, nie pędzić do pracy, masz prawo skupić się teraz na sobie i ma...- Locja
- Wpis nr 6 382
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
W 6 tyg miałam tylko oglądane tętno, w czwartek było słuchane i biło 153 bpm :)- Locja
- Wpis nr 6 239
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@motylkowelove aaaa, to wszystko jasne. Trzymam kciuki aby nowa dr spełniła Twoje oczekiwania :*- Locja
- Wpis nr 6 214
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
Rozumiem, że zmieniasz lekarza? Nie możesz prowadzić ciąży u obecnego?- Locja
- Wpis nr 6 209
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@motylkowelove no i właśnie o to chodzi! Grunt to człowiek-lekarz, bo inaczej byśmy zwariowały do końca ciąży.- Locja
- Wpis nr 6 207
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@motylkowelove to ja chyba rzeczywiście muszę mieć szczęście, bo i przy poronieniach trafiałam na wspaniałych lekarzy. ;) Najważniejsze, żeby czuć się bezpiecznie ze swoim prowadzącym lekarzem.- Locja
- Wpis nr 6 205
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
No właśnie wcześniej pisałam również o poradni przyszpitalnej. Jak czytamy to wcale nie taka rzadkość, by w nich właśnie mieć super opiekę. W poradniach przyszpitalnych są trochę inne procedury. I przecież w nich pracują lekarze że szpitala, którzy prowadzą prywatną praktykę- Locja
- Wpis nr 6 201
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
Tak, na usg między 11-14 również sprawdzają przezierność karkową i oceniają kość nosową, liczą też palce. Na usg genetycznym sprawdzają każdą kosteczkę, dokładnie mózg itp. Gdy na nim byłam byłam w szoku, że aż tyle można zbadać. W tamtej ciąży miałam 3 takie usg genetyczne. W tej ciąży będę...- Locja
- Wpis nr 6 181
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
I właśnie to usg genetyczne na super sprzęcie, wykonane przez specjalistę w tym zakresie, nie jest dla wszystkich refundowane ;) Miałam takie usg genetyczne 10 lat temu i nie da się go porównać do żadnego innego. (jest warte każdych pieniędzy)- Locja
- Wpis nr 6 177
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
Aaaaa i to co najważniejsze, aby szpital na mnie nie oszczędzał i abym miała taką super opiekę musiałam podpisać zgodę na skoordynowaną opiekę nad ciezarną. Oni zlecają mi wszystkie badania, robią usg i generalnie są na każde zawołanie, a ja deklaruje się, że będę tam rodzić. Nic za darmo ;)- Locja
- Wpis nr 6 173
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
@Dagaa11 oczywiście to wszystko rozumiem, gdyż zanim przekonałam się, że w tej poradni jest ok, to chodziłam również prywatnie ;). W każdym razie, jesli już szukać na NFZ to polecam przy specjalistycznych szpitalach. Może się komuś przyda taka informacja :)- Locja
- Wpis nr 6 172
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
A ja jednak stanę w obronie opieki na NFZ, chodzę do przyszpitalnej poradni patologii ciąży. Opiekuje się mną lekarka z doświadczeniem w prowadzeniu trudnej ciąży, przez całą dobę mam infolinię. Dostałam wszystkie badania zalecane typu HIV, różyczka, toksoplazmoza itp. Do dziś miałam 3 usg (na...- Locja
- Wpis nr 6 166
- Forum: Grudniowe mamy 2018
-
Grudniowe mamy 2018
Dziewczyny wiem i rozumiem Wasz stres związany z tym co właściwie od początku dzieje się na tym forum. To zawsze są niezwykle przykre i dramatyczne historie. Wiele z nas to przeżyło, często nie jeden raz... Nie pozwólcie jednak aby strach Wami zawładnął. Odetchnijcie trochę jeśli jest to Wam...- Locja
- Wpis nr 6 067
- Forum: Grudniowe mamy 2018