Wyniki

Bardzo rozsądnie 😊 mam nadzieję, że sytuacja się poprawi i będzie wszystko okej u was

Niestety nie wiem, ale zapewne odpoczynek, odpoczynek, i spokój 😊 możesz wpisać w wyszukiwarkę na forum to pewnie wynajdzie wątki, gdzie dziewczyny się wypowiadały

Nie no dieta jest porażka. Niestety, bardzo mi ciężko jest ale trzymam się dzielnie. Po posiłkach mam dobry cukier, raz czy dwa miałam niewiele powyżej 130. A tak oscyluje w okolicach 108-120 więc super ale codziennie na czczo mam powyżej 100 niestety, posiłki na noc też mi nie pomagają. Ja też...

W badania miałam glukozę na czczo 97. Od razu dostałam skierowanie na test obciążenia glukoza, i zalecenie aby w miarę szybko wykonać. Na teście miałam znowu za wysoki wynik na czczo, aż 104. Po wynikach testu od razu zostałam skierowana do diabetologa. Póki co pilnuje diety i mierze cukier, ale...

Ja mam cukrzyce stwierdzona od dwóch tygodni 🥺

Nie mierzy się raczej 3h po jedzeniu. Ale dość dużo mi się wydaje 🤷 po godzinie powinien być max 140 Po 3 to już niższy po organizm czeka na kolejny posiłek 😂

No jeśli nawet owulacja była 8 września to testy ani beta nie wyjdą pozytywne. Robisz sobie sama krzywdę testujac tak wcześnie 🥺 poczekaj do terminu miesiączki, żeby już nie doszukiwać się cienia w cieniu. Jak miało się udać to wyjdzie pozytywny test. A do tego czasu trzeba czymś zająć myśli...

No ja też tylko na telefonie 😂może będzie łatwiej jak już będzie grupa prywatna może się będziemy lepiej znać i kojarzyć co i jak u której

Podobno w przeglądarce widać 😄 na komputerze, ja w telefonie nie widzę

Pani doktor mówi, że co 4 tygodnie będzie dobrze. Ale póki co pojawiam się częściej, taki uraz po pierwszej ciąży. Później będę chodzila co 3 tygodnie jeśli takie będą zalecenia 😄

Obyś się lepiej poczuła 🤞 niestety ja też od kilku dni nie pije kawy Dzięki ♥️ szukam właśnie złotego środka, co mi podpasuje. Jeszcze trochę czasu mam żeby obserwować organizm przed wizyta u diabetologa.

Od 21:30 do mniej więcej 6:30

Jem na noc o zgrozo, najgorszy posiłek ok 21,30 kanapkę już jadłam z chuda wędlina też wysoki cukier. Później zjadłam 3 łyżeczki Skyru naturalnego z orzechami też wysoki 🤷 Teraz spróbuję same migdały na noc, podobno obniżają cukier. Tylko czekam na przesyłkę Mam diabetologa 27 września. Plus w...

Po posiłku zawsze dobre. Między 100 a 125. Raz miałam 135. Już nie wiem co robic, żeby zbić ten poranny. Też czuje, że insulina nieunikniona bo naprawdę mocno się pilnuje co jem 🥺

Od środy jak mierze zazwyczaj powyżej 100, raz tylko wyszedł 95. Dzisiaj miałam 108 🤬

Oj zjadłabym owoce 😍 ja pozwalam sobie raz dziennie na owoca. Rano do II śniadania Dobrze, że mdłości odpuszczają 😉

Dzień dobry dziewczyny 😉 Czytam, że u was mdłości i przyznam że mnie powoli zaczynają dopadać, narazie delikatnie, może tak zostanie, mam nadzieję 🥺 dzisiaj 7+6 planuje podjechać na USG do luxmedu zobaczyć czy wszystko ok. U mnie nadal cukier na czczo wysoki, niczym bo zbić nie mogę.

U mnie identyczne objawy. 🥺 W poniedziałek idę do pracy, zobaczymy jak to będzie czy dam radę. Chciałabym jeszcze popracować jednak

Pracuje. Miałam teraz urlop przez tydzień to luzik, pilnowałam się. Nie wiem jak będzie od poniedziałku, zważywszy że ja teoretycznie pracuję biurowo ale jak trzeba iść do sądu no to nie mam wyjścia muszę iść, nie bardzo mogę prosić o przerwę na posiłek 🙈 i ogólnie zaczęłam się kiepsko czuć...

No tak, to jeden z gorszych aspektów. Najgorzej jak wrócę do pracy 🤷 nie wiem jak to będzie czy uda się pilnować tych posiłków i mierzenia cukru

No kawa to masakra, ja piłam tylko jedną dziennie rano i bez kawy mam po prostu zły humor 😜 może nam minie i będziemy mogły znowu pić 🤞 Na tej diecie cukrzycowej jestem od środy i jeszcze się uczę, nie jest to łatwe. Jem dużo kanapek 🤷 na szczęście teraz sezon to są warzywa, więc te kanapki tak...

Nie zazdroszczę 🙈🥺 Ja narazie takich problemów nie mam, niestety trzeci dzień nie dałam rady dopic kawy, nie wiem czy to kwestia kawy czy ciąży 😜 jutro przetestujemy inna kawę U mnie cukier na czczo powoli spada, mam nadzieję, że uda mi się go doprowadzić do porządku samą dieta. Chociaż na...

Nie no oczywiście, ja będę miała później i narazie nawet o tym nie myślę. Obecnie jestem na etapie, żeby w ogóle serce nadal biło. A myślenie o płci skutecznie odgania niepokojące myśli 🙄

Ja w pierwszej ciąży od początku wiedziałam że będzie dziewczyna i faktycznie była, teraz nie mam zdania, po cichu chciałabym jednak dziewczyne, sama nie wiem 😀 chłopaki też s super, zawsze marzyłam o synku 🥰 mąż też się nakręcił na chłopaka, nawet kalendarz chiński sprawdzał 😜 zobaczymy co...

No połówkowe to już uwierzę w płeć 😀 mi jest obojętna byle było zdrowe. ♥️ O to czekamy do października

Ja chyba na prenatalnych poprosze żeby o płci lekarz nie mówił, nie chce żeby mąż się ewentualnie później rozczarował 😜 od początku twierdzi, że będzie chłopak i wolę poczekać aż faktycznie będzie widać a na prenatalnych czasami można się przejechać. Aczkolwiek oczywiście, nie musi tak być...

Może przez nieuwagę nie wpisała 😅 zawsze się robi igg i igm Mi raz pani doktor morfologii nie wpisała z rozpędu, więc zrobiłam odpłatnie. Zrób, zrób lepiej teraz niz pozniej się stresować niepotrzebnie

Trzymam kciuki 🤞🤞 dobrze, że idziesz na wizyte, lekarz zobaczy co i jak. Spróbuj nie martwić się na zapas, może to faktycznie ta nadżerka Daj znać później 😘

Jak uważasz 😊 jeśli czujesz już spokój to nie ma co powtarzać. Umów się do lekarza za jakieś dwa tygodnie i będzie już pewnie widać coś na USG

Dla mnie też to bardzo ciężkie, niewygodne jeśli chodzi o przygotowanie posiłków do pracy. Nie wiem jak to będzie. Jedna noga tu 😅 niedługo się rozstrzygnie, no niby rozwiązuje się wcześniej ale też chyba nie zawsze