Wyniki

Ja miałam tylko adnotację że kość nosowa widoczna i to była najważniejsza wiadomość.

W listopadzie robiłam synkowi 6 msc morfologie i pamiętam że norma dla leukocytów była chyba do 21, dla dorosłych jest do 10 stąd wnioskuję, że wyniki zostały dostosowane do wieku.

Diagnostyka ma normy dla dzieci.

Ja brałam prenatal uno, cierpiałam na niepowściągliwe wymioty ciężarnych, ze dziennie z 8 -10 razy czasami wymiotowałam ale ten lek tego nie nasilał. Bralas go na pusty żąłodek czy podczas jedzenia? Z tego co wiem skład ma najlepszy na rynku bo chyba żaden inny preparat nie ma choliny.

Spróbuję z tymi różnymi kubeczkami. Dziękuję.

Czyli takie mleko w kaszce też traktować jako płyn? Zupek mu jeszcze nie podawałam

Na mm od 3 miesiąca życia bo odrzucił sam pierś. Dopóki nie zaczełam rozszerzać diety pił ze smakiem. Z jednej strony wiem że nic na siłę a z drugiej boję się zwyczajnie że się odwodni.

Z wodą jest najgorzej, pluje dalej niż widzi i zaczyna płakać. Mleko zjada na noc z bajką 180ml i to jakoś idzie a od rana zaczyna się cyrk na nowo. W ciągu dnia robie mu kaszke na jego mleku bo ma skaze białkową i to wcina bez problemu.

Jak w temacie. Je ze smakiem ale picie to dramat. Mleko, bobofruty, herbatki, woda...trzeba go trzymać siłą żeby coś wmusić, zawsze jest dużo płaczu. Próbowaliśmy nawet z bajkami puszczonymi na telefonie ale pomogło tylko na chwile. Wychodzi że dobowo zjada około 300-400ml. Internet mówi, ze...

Wygląda na pozytyw. Zrób bhcg z krwi i oceń przyrost po 48 h a za 2 tyg do ginekologa.

To diametralnie zmienia postać rzeczy, wcześniej nie pisałaś o pozytywnym teście. To mogła być ciąża biochemiczna ale równie dobrze możesz być w ciaży i to mogło być krwawienie które trzeba skontrolować. Udaj się do ginekologa.

Ale po co ty chcesz robic test po 8 dniach cyklu?

Zobacz sobie na insta :"akademia płodności". Sama nie korzystałam ale laski prężnie działają i wielu kobietom pomogły.

Z tego co pamiętam to jak palec się za mocno spocił to nie leciała taka ładna kropella krwi i glukometr pokazywał błąd pomiaru. No nie mam na ten problem recepty, trzeba się przemóc.

Ja tak miałam, moczyłam palec w gorącej wodzie tuż przed ukłuciem i też kuł mnie mąż ( jedyny pozytywny aspekt pracy zdalnej). Mi pomagalo to, że nieuregulowane cukry są niezdrowe dla dzidziusia, po prostu nastawiłam się bojowo że muszę to robić dla jego dobra, chociaż nie powien nieraz mnie...

Ja miałam prolaktyne 50, po wykryciu lekarka mi dała 3 cykle na staranie naturalne i zaszłam w ciąże w tym trzecim cyklu- ostatnim przed dostaniem leku.

Masz cały miesiąc krwawienie i równocześnie starasz się o dziecko? Dziewczyno z byka spadłaś czy coś? Skrajna noeodpowiedzialność. Kiedy było usg, cytologia? Czy masz objawy towarzyszące:gorączka, zimne poty? Tylko ty sama jesteś w stanie ocenić czy wymagasz wizyty na sorze czy nie. Na pewno...

Gdyby coś było nie tak, lekarz wykonujący badanie prenatalne by Cię poinformował.

No ale jakbyś mogła mieć owulacje podczas okresu?🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

Internet to zło.

Subsimplex są lepsze tylko trzeba je ściągać z Niemiec.

Co za głupie laboratorium, w diagnostyce podają zawsze dokładnie. Poza tym co za durny lekarz, do wymiany. Ja we wczesnej ciąży krwawiłam żywą krwią, okazało się że miałam krwiaka, dostałam leki, sytuacja była niepwna ale nigdy nie ułyszałam czegoś w stylu że mam marne szanse.

Autorko zadzwoń do lab i dopytaj o ten pierwszy wynik.

Ja miałam zgage w 3 trymestrze. Na tym etapie kiedy jesteś jeszcze przed okresem a nawet nie masz jeszcze pewności co do ciąży nie ma szans na odczuwanie jakichkolwiek dolegliwości ciążowych.

Nie bylam nigdy w takiej sytuacji ale tak pomyślałam, napisałaś ze macie drugie malutkie dziecko. Moze jednak jest coś z czymś mąż sobie nie radzi a nie chce Cię martwić żeby nie dokładać Ci obowiązków. Czy mąż ma jakiegoś bliskiego przyjaciela z którym mogłabyś przemawiać na osobności i coś...

U mnie trwało 3 dni, śluz podbarwiony lekko na brązowo, ja jako naczelna panikara już sobie wyobrażała raka a tu się okazało że to synuś. Nie wiem ile się starasz, jak Twój stan psychiczny, jeśli jesteś w stanie przeżyć ewentualne rozczarowanie to idź nawet dziś na bętę.

A byłaś u fizjoterapeuty i na kontroli u ginekologa? Musisz to skonsultować z fachowcem.

U mnie 5 dni przed okresem beta miala 50.

Ale DHA jest ważne dopiero od połowy ciąży, przynajmniej tak mi mówiła moja gin, rodziłam w maju 2021 więc była raczej na bieżąco. Zawsze można dziecku podawać witd3 wzbogaconą o dha - kiedyś taką miałam.

U mnie w 5+0 był pęcherzyk, byłam u gin powieważ krwawiłam i myślałam że ronię. 2 tygodnie później był już zarodek i serduszko i mam synka. Trzymam kciuki!