Wyniki

No ładnie. Po cichu gratuluję :)

Pewnie, jednak nie mozna zakładać, że jak się donosi ciaze do jakiegoś tygodnia to już na pewno będzie dobrze. Wiadomo, że trzeba być dobrej myśli, trzeba i siebie dbać i robić wszystko co najlepsze dla maluszka, ale pewności nie ma nigdy.

Różnie bywa... Moja znajoma najpierw poronila na początku, a druga ciążę w 5 miesiącu... To był szok. Teraz jest w kolejnej ciązy i nawet się jesscze z niczego nie cieszy.

Wow super [emoji3590][emoji3590] Co Ty na to?

Testy nie potwierdzają, że owulacja będzie i przebiegnie prawidłowo, ale jak dla mnie to są wspaniałym wynalazkiem. Mimo wszystko bym z nich nie rezygnowała.

U nas było tak: Przytulanko środa, czwartek, piątek. Piątek to był 14 dc i szanownen pani się przypomniało że trzeba zrobić test owu. Był pozytywny, nie wiem od ilu dni. W sobotę też był pozytywny, a w niedziele już nie. Czyli zaplodniły mnie plemniki z środy czwartku lub piątku :) U mnie...

No właśnie u nas tak samo, że we wrześniu codziennie w okolicy owu. A niby mówią że plemniki żyją długo i że wystarczy co dwa dni... U mnie pół roku to nie działało

Nam też przy taktyce co drugi dzień nie pykało przez pół roku. A potem w okolicy owu codziennie no i już [emoji2956]

Z piersiami jest różnie. Mnie zawsze na @ bolały prawie zaraz po owulacji. W cyklu, w którym zaszłam w ciążę nie bolały... Dopiero bliżej terminu @, ale też wrażenia były inne. Bardziej wrażliwe sutki i ból byl na przemian z swędzeniem. Ze sluzem też było inaczej. Zawsze przed @ duzo mlecznego...

Kup test to @ nadejdzie [emoji2] Choć ja właśnie zaszłam w ciągle w cyklu wydawało mi się że straconym [emoji2]

[emoji3525][emoji3525][emoji3525][emoji29][emoji3590]

Co u lekarza?????

Trzymam kciuki żeby było ok. Dawaj znać. A brzuch Cię boli?

Kochana chyba na IP się wybierasz? Lepiej sprawdzić, co się dzieje.

Można pić, ale z umiarem. Choć ja przed ciążą piłam kilka dziennie, a jak zaszłam, to pewnego dnia mnie odrzuciło i teraz przeszkadza mi nawet zapach.

Pracuje w przedszkolu i wiedziałam, że od września dostanę nowa grupę, maluchy. Nie chciałam ich zostawiać w razie czego :) No i właśnie we wrześniu się zajęłam nowymi obowiązkami, zapomniałam o staraniach i pykło.

Ja "musiałam" zajść przed wrzesniem. Nie udało się, olalam to i kiedy zaszłam? We wrześniu [emoji2]

Ja też wolę mieć objawy. Kiedy zdarzyły się dni bez wymiotów, to już się zastanawiałam o co chodzi [emoji2]Życzę dużo zdrówka dla Twojego syna

Miałam takie same. Tylko, że mdłości były okropne, a potem zamieniły się w wymioty i choć już leci 11 tc, są nadal. No i czułam wyraźnie podwyższona temperaturę ciała, byłam senna i zero apetytu. Odkąd jestem w ciąży, schudłam już 3 kg.

Ja też nie robiłam Bety w ogóle. Zresztą miałam tak silnie odczuwalne objawy, że nie musiałam potwierdzać ciąży na wczesnym etapie. Poszłam dopiero do lekarza w ok 7 tygodniu i było serduszko :)

A no chyba że tak [emoji177]

I tak ciążę licza najpierw od terminu ostatniej @, ewentualnie korygują na podstawie USG jeśli są rozbieżności.

A mi pokazał dwa dni przed @. Nie ma na nic reguły :)

Napisz priv do @cafe1997 lub @Tinia [emoji4]

Ja poszłam na zwolnienie na początku 3 miesiąca. Pracuje w przedszkolu w najmłodszej grupie.

Witaj. Napisz wiadomość prywatna do @cafe1997 lub @Tinia

Kto jeszcze chce mieć dostęp, a nie ma, pisze do Cafe1997 [emoji350][emoji4]

Niekoniecznie. Ja jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży, w sensie nie robiłam testu, a już wiedziałam... Brak apetytu, dziwne samopoczucie, lekkie mdłości. Niewiarygodne ale prawdziwe [emoji2]

@Dwa+Trzy no właśnie, kiedy termin miesiączki? Może jest szansa, że beta jesscze nie wyszła... Choć to dziwne, bo w krwi ponoć jest bardziej wykrywalna. Ja bym jeszcze, jeśli miesiączka nie nadejdzie, zrobila test i jeśli będzie pozytyw to marsz do innego laboratorium :)

Moje testy to też był cień cienia. Pierwszy to po prostu prawie nic nie widać, zdjęcie jest podrasowane. Obydwa testy robione przed terminem spodziewanej @. A dzień po to już trzecie zdjęcie.