Wyniki

A robisz USG I trymestru czy też test pappa?

Jak masz potwierdzoną, to nie.

A ja potrafię przegryźć ogórka kiszonego żelkami

Ginekolog Ci przepisze. Mi nawet ogólny przepisał, jak mu powiedziałam że TSH mi skoczyło do ponad 3 a jestem w ciąży i wizytę u ginekologa mam za jakiś czas dopiero.

Też czekam. Nie mam się komu wyżalić, ale na publicznym nie napiszę :(

Moim zdaniem, ważna będzie następna beta za 48h. Mi przyrost wyszedł 40%, ale to było w 4 dni, a potem na pewno jeszcze zwolnił i jakbym zrobiła po takim czasie też bym miała malutki. Nie wiesz póki co czy to beta spadkowa czy nie, więc do piątku jeszcze się nie załamuj :)

Przecież możesz chodzić do dwóch i mieć dwie karty ciąży - ja tak będę miała

Chyba w 1 trymestrze nie wyrywają. Są też znieczulenia, które można w ciąży brać. A bierzesz acard?

Nie zobaczyli, bo usg nie robili. Byłam w szoku. Dostałam skierowanie na cito na usg i termin 10.11 :D Idę chyba dzisiaj prywatnie

Nie będzie, bo ja sprawdzałam jeszcze dalej i nie był, ale ważne w którą stronę ta beta się posuwa.

Zrób może przyrost, to będzie wiadomo, czy spada czy rośnie. A póki co się nie zamartwiaj i bądź dobrej myśli :)

Ja miałam usg 10.10 i lekarz na usg stwierdził, że to koło 6 tc i coś tam pika, ale powiedział, że na razie tak leciutko, że wpisuje na razie brak echa. Zarodek też miał 3 mm, a beta dzień wcześniej ponad 18 tys. 4 dni później było serduszko.

Ja też już po. Byłam pierwszy raz na nfz i nic nie zobaczyłam a siedziałam ponad 20 min w gabinecie o_O

No ja wydałam już koło 2000 zł odkąd dowiedziłam się o ciąży - 3 wizyty prywatne, badania, leki

Ja miałam pappę w poprzedniej ciąży i pobranie krwi i usg musiało być w tym samym dniu. Po USG dostałam opis, który był uzupełniony po tym jak przyszły wyniki krwi.

Ja też zrobiłam przy tak dużych wartościach i przyrost miałam 40% - też głupota mnie ogarnęła. Ale to przez poprzednie poronienia.

Ja w pierwszej ciąży nic nie czułam aż w którymś tygodniu tak mnie zemdliło, że 1,5 miesiąca nie dałam rady prawie nic zjeść, więc może to dobry znak. Objawy mogą pojawić się też później.

Ja też jestem na L4. Mam takie zawroty głowy, że nie chodzę już sama.

Ja też się tego boję - idę jutro. Daj znać po :)

Jak nie bierze się całego urlopu (macierzyńsi + rodzicielski ) razem to chcąc skorzystać z rodzicielskiego po ustaniu macierzyńskiego składasz wniosek bezpośrednio do ZUS, jak nie jesteś już pracownikiem.

Ja zapłaciłam za konsultację z usg 650 zł a u innej dr 400 zł.

Bardzo współczuję. Ja właśnie tego boję się najbardziej, że lekarz przemilczy to, czego nie powinien.

Daj znać po wizycie. Trzymamy kciuki ✊

Gratuluję serduszka :)

Wejdź na znany lekarz i wybierz pierwszego lepszego ginekologa na dziś - ja bym tak zrobiła

A skąd jesteś?

Nie, powiedziała mi gin, że nie powinnam iść wcześniej niż za 7-10 dni, żeby się nie stresować bardziej. Następna moja wizyta to pierwsza na nfz 24.10.

Ja już po wizycie. Musiałam odespać mega stres. Moja ginekolog zrobiła mi USG i powiedziała, że nie widzi serduszka. Cała zamarłam i ciśnienie mi skoczyło do książkowego, bo mi potem mierzyła, a mam mega niskie. Ale nie poddała się i szukała dalej, z wkładaniem pięści pod pupę, nawet kazała...

Witaj :) Ale heparynę oczywiście masz lub analogiczne?