Wyniki

Tyle że ludzie ze schizofrenią to widzą czują a nie boją się. I to jest różnica prawda? :)

Jak Cię to uspokoi to napiszę Ci jak ostatnio robiłam mleko dla Młodej i wracając po ciemku z kuchni, zrzuciłam ze stołu kubek który się potłukł. Posprzątałam i poszłam nakarmić dziecko, i nagle myśl, że może kawałek szkła wpadło do butelki, chociaż wiem że była zakręcona. I co? Nic. Nakarmiłam...

Zaufaj swojej dr. To tylko natrętne myśli. Myśl to myśl. Nie ma mocy sprawczej. Jak się pojawia zaakceptuj i olej. Zjedz ciasto. Wypij napój. Wiesz że tak naprawdę nic się z nimi nie działo.

Tak :D

Znieczulenie zewnątrzoponowe

Tak. Wspominam cudownie :) miałam super zespół lekarzy. Takiego spokoju w sobie nie czułam nigdy. Później też super. Po 6h pionizacja, najgorsza bo bolało a później już z każdym dniem coraz lepiej. W 4 dobie nas wypuścili do domu. W tym okresie nie czułam żadnego leku ani nic takiego. Może...

Ja po porodzie mam podobnie. Też ten lek mi towarzyszy ale nie robię z nim nic. Jest bo martwię się co z Małą jeśli bym np. zasłabła. Niestety jak byłam mała byłam trzy razy przy mamie jak miała zapaść i stąd te lęki. I tak sobie tłumaczę że to przez traumę którą przeszłam jako dziecko ;) teraz...

Powiedz, zawsze będzie miał to na uwadze. A i Ty będziesz się czuła bezpieczniej :)

Miałam :) dziś patrzę na to z "czułością" ;) tak bardzo kochamy swoje skarby że myśli krążą wokół nich :D nam wrażliwcom dane jest mocniej wszystko odczuwać ❤

Standard w nerwicy. Musisz tą myśl potraktować że to tylko myśli i nie mają mocy sprawczej. Przytul mocno swoje dziecko i mniej w nosie te mysli. Odpuszcza :)

Pytaj jak będziesz potrzebowała :) zawsze lepiej jak się z kimś popisze, poczyta :) dacie radę dziewczyny :D

Jak akceptowalam somaty to lęku nie było. A jak się pojawiał to nic z nim nie robiłam. Był sobie a ja robiłam dalej swoje. W ciąży miałam ciągle napiety i twardy brzuch. Bardzo byłam na tym skupiona, bo wyniki były super a ja czułam jakbym kamień połknęła. Oczywiście naczytałam się w necie że...

Zwalajcie wszystkie nerwicowe objawy na ciążę. Bo w ciąży to normalne i mogą być. Zawroty glowy, osłabienie, bole glowy itp itd. Jak w to uwierzycie, to wszystko minie :) A po ciąży będzie tylko lepiej :)

Dziękuję :) niedługo Wy będziecie tulić maleństwa :)

Przepraszam. Miało być na innym forum :D

U nas dziś 7 tygodni :) siedzimy jeszcze u rodzicow. Teściowa mieszka w piętrowym domu i tu jest zupełnie inne powietrze niż w bloku. Widać że Młodej się dobrze spi. Dziś zasnęła o 21 wstała o 1 na jedzenie i później 5.30. Spala jeszcze do 9. Krostki też nam czasem wychodzą ale zauważyłam że to...

Dobrze, dziękuję:) męczą mnie tylko zawroty głowy i nie wiem czy to anemia czy tarczyca? Czuje się osłabiona a kiedyś to był objaw który wywoływał u mnie lęk i czuje się trochę niepewnie ;)

Ja jestem jak barometr. Najgorsze dla mnie jak wieje wiatr. Okropne zawroty i samopoczucie

Odpuści. Tylko trzeba pracować nad tym. Dotrzeć skąd takie problemy w nas. Zaakceptować. A wtedy odpuści

Bierzesz leki? Bo nie pamiętam?

Pewnie. Jak miałam objawy somatyczne to wtedy najbardziej. Dochodziło do tego uczucie jakby wszytko się działo obok.

W sumie chodziłam przez pół roku. Pokonałem nerwice. Hisyoria mojego znagania. I strona Zaburzeni.pl.

Miałam cc :) cudownie wspominam czas szpitalny. Cc robiła mi moja Pani dr. Cudowny zespół. Sale dzielilam z fajnymi dziewczynami. Pomimo bólu po cc czułam się super :)

Nie martw się. Mnóstwo kobiet w ciąży ma przodujace łożysko. Jesteś pod opieką lekarza, chodzisz na kontrolne wizyty :)

Dacie radę dziewczyny. Ja odstawiłam leki na początku ciąży i wytrwałam. A nerwicę lekowa mam od momentu jak w zginęła nam bliska osoba. Od tamtego momentu panicznie bałam się o swoich bliskich. Jak już nie dawałam rady tak się zamartwiać o najblizszych to zaczęły się u mnie somaty. Zaczęłam bać...

Nie bo ciśnienie było ok. Nawet niskie bo zazwyczaj 100/60. Biore magnez z potasem i serducho mi się uspokoiło

90 to norma. W ciąży miałam ponad 100 często

Nie wiem jak to możliwe ale byłam tak spokojna jak nigdy. Może przez obecność mojej Pani dr. Czułam się jakbym czekała na cos przyjemnego i w sumie tak było bo za chwilkę zobaczyłam swoją Córkę:)

Wyobrażam sobie jakieś miłe zdarzenia. Albo coś przyjemnego. Jak byłam w ciąży często sobie wyobrażałam jak już urodze Córeczkę co fajnego będziemy robić wspólnie. Pomaga jak się to robi systematycznie :)

Myśl to tylko myśl. Jakbyś miała to czego się boisz to byś nie myślała i nie bała się tego :)