Wyniki

To dobrze, że nie ma krwawienia, zmiana na plamienia daje dużą nadzieję [emoji4]

Nie zazdroszczę, miałam taki klimat w drugiej ciąży, starszy syn miał wtedy 4 lata. Jestem z Tobą [emoji123][emoji123][emoji123] Teraz pod tym kątem luz, 17 i 12 lat [emoji12]

Hej, dopiero od 2 lat. Wcześniej jakoś tak tylko doraźnie, ale pierwsze sygnały były już w liceum (mam 39lat). 4 lata temu życie mnie przerosło, depresja,myśli samobójcze, jeszcze raz dałam radę sama. Na chwilę. Rok później poszłam do psychiatry. Dopiero. Ale jak zaczęłam lepiej funkcjonować to...

Dzień dobry! Ja nie mam praktycznie żadnych dolegliwości, w piątek odrzuciło mnie od surowego mięsa, ale w sklepie,w domu było już w porządku. Bolące piersi i sikanie. To wszystko. Nadwrażliwość.... mam nerwicę, jak nie biorę leków to jestem ciągle nadwrażliwa, a teraz nie biorę...

A bierzecie leki? Jeśli tak to jakie? I jak długo?

Krwawienie może występować przy zagnieżdżaniu. Terminem by pasowało. Trzymam kciuki, ogromne [emoji9]

Cześć dziewczyny, obserwuję Was od kilku dni. Odkąd oswajam się z kolejną ciążą. Jestem juz w wątku terminowym, ale ta ciąża nie jest klasyczną, więc zerkałam do Was. Od 1,5 roku leczę się psychiatryczne, nerwica lekowo-depresyjna, w zeszłym roku przeszłam udar, po którym spędziłam 6 miesięcy na...

Jak byłam w pierwszej ciąży to w 5-6 tyg nawet mi nie założyli karty ciężarnej, na kolejne usg nie zdążyłam bo poroniłam [emoji52] z Michałem tez kartę ciąży miałam założoną dopiero w 8 tc. Ma już prawie 17 lat! Z kolejną już poczekałam sama. Teraz będzie pewnie inaczej. Jutro się dowiem...

No to ogrooooomne kciukole trzymam [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji9][emoji9][emoji9][emoji9][emoji9]

Czyli byłaś u kogoś jeszcze sprawdzić? Rozumiem,że jest szansa,skoro masz leki na podtrzymanie?

Ja też mam obawy się chwalić. Ale to z kilku powodów. Przede wszystkim boję się poronienia, jutro się okaże na ile to prawdopodobne. Ale nie chcę potem tych fałszywych gestów pocieszenia [emoji34] Patologia.... taaaaa... 39 lat, 2 synów, nie pracuję, udar w zeszłym roku, mąż za granicą.... ale...

Z dolegliwości nic nie mam,za to dziś na kolację wciągnęłam 3 naleśniki z nutellą i bitą śmietaną [emoji48] zaznaczę, że od 20 lat słodkie i cukier mnie nie wzrusza, wolę śledzie [emoji6] nawet synowie byli zaskoczeni [emoji3] ale pytali czy okres mam [emoji23][emoji23][emoji23]

Tak mi przykro [emoji29]

Roza ja z pierwszą ciążą tez byłam w tym wieku. Mój syn za 2 miesiące kończy 17 lat [emoji32]

Ojej [emoji53] tez pomyślałam, że może ciąża jest młodsza, i dlatego jeszcze pęcherzyk jest pusty. Na pewno nie ma już opcji,żeby się jeszcze rozwinęła?? Tak mi smutno...

Pobolewał mnie do soboty. Dzisiaj to się wogóle czuję świetnie, opuchlizna brzuszna zeszla [emoji4] Tylko te nieprzespane noce, ale sądzę, że to moja nerwica.

Daj znać. Trzymam kciuki.[emoji110]

39 za 12 dni [emoji4]

Jakoś mi już lepiej, po tym jak "się ujawniłam" tutaj [emoji4] przeraża mnie połączenie wieku i problemów zdrowotnych, ale może jutro gin mnie uspokoi [emoji5] zawsze chcieliśmy 3,więc mąż pewnie się ucieszy, a chłopaki i tak zaraz z domu wychodzą[emoji6] tak to sobie tłumaczę [emoji3]

Trzymam kciuki [emoji5] moje doswiadczenia zgadzają się ze zdaniem Eglentine, faceci mają problem ogarnąć 2d [emoji6]

Trzymam kciuki. Ja tez nie mam żadnych objawów, poza testem (jednym). Chociaż martwienie się też możnaby teraz doliczyć [emoji6] bo nawet jak nie ma o co to i tak sobie znajdziemy.

Poczekam na wizytę u gin i powrót męża, pracuje w Belgii i wraca za 11 dni, chyba wytrzymam [emoji6]

[emoji4]dobry wieczór[emoji4] spać nie mogę, kolejną noc... sądzę, że ze strachu. Sama nie wiem co myśleć. U mnie jest to trochę skomplikowane, boję się wizyty u gin, i reakcji pozostałych moich lekarzy. I reakcji męża. I synów! Wszystkiego.... Czytam Wasze posty od kilku dni, nie było mnie tu...

Hmmm... Dagmara, 39 lat... [emoji33] nie było mnie tutaj ponad 11 lat [emoji15] obserwuję Was od kilku dni [emoji1] wciąż z pewnym niedowierzaniem, na razie tylko pozytywny test, wizyta u gin we wtorek. Ciąża 4, dziecko 3. Witam serdecznie [emoji16]

no to my tez ;D

Ja też ubieram Maksa dosć lekko. Teraz w body na długi rękaw, rajstopki, spodenki (z tych troszkę cieplejszych), bluzeczkę T-shirt. Na to polarek i buciki i czapeczkę. Maks też nie lubi być przykryty dlatego zakładam mu cieplejsze spodenki i polar,a jak zaśnie to przykrywam go cieniutkimj...

Genaralnie poza zupka jarzynowa po raz pierwszy podałam Maksowi kaszkę ryzową i marchew z jabłkiem na deserek Pozdrawiam Dasia

No a my jesteśmy z Kalisza. To woj. wielkopolskie

Ja miałam raz, jakoś na początku, ale zaczęłam brać Cerazette i nie mam. Ale ponieważ już nie karmię to zmienię tabletki i pewnie wkrótce też będę w Waszym klubie...

Obaj chłopcy nie sprawili mi wiekszych problemów. Michaś był na butli od 6 tygodnia wiec na zupki i soczki przeszedł naturalnie. Ale Maks nie chciał przez jakiś czas butelki, dopiero kiedy doszło do sytuacji, że nie mogłam mu podać piersi zaciągnął w nocy butelkę .To  było niespełna dwa tyg...