Wyniki

Ja zjadłam dzisiaj na śniadanie 🤪 To na razie mi wchodzi jak złoto!

Jak będziemy w grupie zamkniętej, to wyślę Ci zdjęcie mojego brzucha na pocieszenie 🤪 Jeden krwiak w tą czy w tą 🤣

Moja ekipa na zdjęciu 🤪 po lewej serum i krem na dzień, po prawej serum i krem na noc, na środku to tonic i na rano i na wieczór przed serum 🙂 Jako osoba o skrajnie suchej skórze, daję radę dzięki tej ekipie i teraz przy burzy hormonów 🤪

Moja mama piła mleko litrami będąc ze mną w ciąży 😅 Pomagało jej na wszystko. A ja niestety urodziłam się z nietolerancją laktozy i mam to od dziecka 🙂 Wiadomo wapń jest nam potrzebny, ale akurat ten najlepiej przyswajalny jest w śledziach, a nie w mleku 🙂. W dodatku wapń lepiej wchłania się z...

To z książki „Mamy dla mamy”

Jeśli to sprawi, że się uspokoisz to idź 🙂 Pamiętaj, że zamartwianie się powoduje stres, a stres wydziela kortyzol, a im więcej kortyzolu tym mniej progesteronu (oba wychodzą z tej samej fabryczki) 🙂 Więc jeśli miałabyś się stresować, to lepiej podejrzeć co tam słychać na dole 😍

Przeczytałam sobie sporo fragmentów tej książki dedykowanej babciom i dziadkom (z serii „mamy dla mamy”) i muszę przyznać, że jestem zachwycona. Dokładnie to co chciałabym wytłumaczyć mojej mamie, a czego ni w ząb ona nie chce zrozumieć, jest tam zapisane. Moja mama jest zawodową nianią, jeśli...

Oj dokładnie wiem co czujesz. Ja wtedy też się cieszyłam, że 11 tc i objawy zaczęły puszczać, że hormony się stabilizują… Najlepsze jest to, że to normalne, że objawy mijają i nasilają się na zmianę. Tylko jak raz (albo nie daj więcej) przejdzie się takie piekiełko, to już zostaje z tylu głowy i...

Dokładnie, mnie też wtedy kiedy poroniłam w 11 tc powiedziano, że nie można stwierdzić od jakiego czasu chodziłam z martwym płodem i że było to niebezpieczne. Lekarze mówili też, że powinnam się cieszyć, że mój organizm sam zareagował i wyrzucił to co mu szkodziło. Nasłuchałam się o sepsach i...

Też mam tą „w oczekiwaniu na dziecko” i ona też jest fajna. Nie mniej to zupełnie 2 różne książki. „Mamy dla mamy” jest taka na luzie napisana. Czuć, że napisały ją Polki dla Polek. „W oczekiwaniu na dziecko” jest bardziej szczegółowa, taka powiedziałabym „medyczna”. Obie razem dają mi dobrą...

Mnie farbuje włosy mój mąż 😍 Kupuję profesjonalne farby fryzjerskie, które mieszam na wadze odpowiednio. Po tym jak topowy warszawski fryzjer spalił mi włosy, postanowiłam przeszkolić męża. Doszedł do takiej perfekcji, że moje koleżanki chcą żeby im też farbowali włosy 🤪

To ja! Tak! Bardzo warta ❤️ Cała seria jest super (ta po narodzinach i ta dla dziadków też).

Hormony ciążowe wytwarzają znaczne ilości sebum. Oznacza to, że w ciąży skóra jest bardziej tłusta. Tłuszcz chroni skórę przed zabarwieniami farby, ale też przed przenikaniem toksycznych substancji z farby. Ja zawsze przed farbowaniem nie myję specjalnie włosów przez kilka dni, tak żeby były...

Nie mogę odpowiadać za innych, ale odpowiem o sobie. Ja po prostu chcę mieć rękę na pulsie i wiedzieć, że wszystko jest w porządku. Moją pierwszą ciążę straciłam w 11 tygodniu. Miałam wtedy jedno USG w 5 tc (potwierdzające), na którym był pęcherzyk ciążowy i żółtkowy. Potem kolejne USG miało być...

Tak, ja mam Pappa w 11+0 i tą datę dokładnie wyznaczył mi mój lekarz 🙂

Ja mam właśnie zaplanowane pierwsze farbowanie w ten weekend 👀 Dwóch lekarzy dało mi zgodę, więc spróbuję. Planuję siedzieć w maseczce, żeby nie wdychać tego smrodku. Nie mogę już patrzeć na mój odrost 😵‍💫 Wam też tak szybko rosną włosy w ciąży?

Ooo, nie wiedziałam o tym. Właśnie zgooglałam tą o smaku coli 😍 Opis twierdzi, że to z myślą o ciężarnych ten produkt zrobili 😅 Chyba sobie kupię, bo krzywa już za 2,5 tygodnia u mnie ✊🏻

Ja też dzisiaj wieczór masakra z mdłościami 😵‍💫 Taka byłam dumna, że nie podjadam „śmieci” żadnych, ale w desperacji wykopałam nachosy z górnej szafki 👀 Dopiero po nich trochę mi przeszło.. I słuchajcie, odkryłam prawdziwe złoto, jeśli macie ochotę na „drinka”. Zrobili bezalkoholowe Martini...

O wow! 🤪 Skąd to cudo?

A u mnie na odwrót, cały czas ok 90/60 😅 Jak się stresuję w poradni to podskakuje wyżej i wychodzi 120/70 😅

Niestety na to nie ma leków. Jak ktoś bardzo nie może opanować tych omdleń to dają jakieś ciężkie sterydy które rozwalają masę innych rzeczy przy okazji albo instalują rozrusznik. To jest jakby wypaczona reakcja fiziologiczna organizmu na podwyższone tętno. Ciśnienie spada wtedy do 0, no i...

W szpitalu, który sobie wybrałam położna na życzenie 2 tyś. Ale to pewnie zależy od miasta 🙂

I jak się Twoja sprawuje? Ja wstępnie wybrałam taką: https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-kuchni/gofrownice/waflownica-gotze-jensen-dw900 🤪

Zespół wazowagalny typ wazodepresyjny. Czyli omdlenia nawracające, u mnie stymulowane przez układ nerwowy. Uaktywniają się w przypadku nagłych emocji, które w przypadku porodu SN mogą się niestety zdarzyć..

U mnie istnieje spora szansa, że będę mieć planową cesarkę (ze względu na problemy kardiologiczne). Więc duża szansa, że z moim lekarzem prowadzącym przybiję 5 przy porodzie. Zobaczymy co powie kardiolog jeszcze, bo ja chciałabym SN, ale wiem jakie są realia. Czuję większy komfort psychiczny...

Aaaj i jeszcze dzisiaj robiłam gruby research w sieci za gofrownicami, bo tak chodzą za mną gofry, że czuję ich oddech za swoimi plecami 😅 A nie ma to jak porządne goferki domowe, z borówkami, malinkami, miodem i kuleczką lodów o smaku new york cheesecake 😍😍

Ja strzeliłam za pierwszym razem i trafiłam idealnie 😍 Lekarz fantastyczny i jakiś taki fajny vibe z nim jest. Więc jest i merytorycznie i wesoło 🙂

Mnie jeszcze dzisiaj czeka 0,5 litra soku ze świeżo wyciskanych pomarańczy 🤪 Mężuś będzie mi później robić. Aktualnie to włączyła mi się jeszcze faza na colkę 😅 Co jest o tyle zabawne, że nie piłam jej chyba z 5 lat 🤣

Ja to samo, zrobiłam wczoraj risotto z zapasem i dzisiaj już takiej miłości nie było 😅 Poprawiłam malinami, borówkami i lodami na deser, żeby wyjść na prostą jakoś 😅

Ja myślę, że warto próbować. W klinice w której konsultowaliśmy się pod invitro trafiliśmy na super lekarza i nie chcemy z niej rezygnować. Ona pracuje też w jednym ze szpitali. Jednocześnie znalazłam lekarza który pracuje w wybranym przeze mnie szpitalu i dwóch prywatnych przychodniach (z czego...