Wyniki

Co za konował :( to ja poszłam do lekarki najpierw prywatnie, ta mi wypisała skierowanie na USG na NFZ, na ostatniej wizycie dostałam skierowanie na wszystkie badania też na NFZ, a na kolejną wizytę mam przyjść do niej też na NFZ. Zdecydowanie zmień lekarza i już do niego nie idź.

Ja zawrotów nie mam, tylko muszę się pilnować żeby za szybko nie wstawać bo mam mroczki przed oczami. Mnie natomiast męczą straszne nudności, dziś od drugiej w nocy nie spałam i w ciągu dnia też ani na chwilkę nie odpuszczają. Ledwo udało mi się ze szwagrem pojechać do LIDLA po te legginsy...

Wiesz mi nie tylko przy pierwszym. To moja druga ciąża ( pierwsza zakończona niepowodzeniem) i też jest ciągła obawa z tyłu głowy. Do pierwszej podeszłam z wielkim optymizmem i do głowy mi nie przyszło, że coś złego może się stać. A jednak. szok i rozpacz była wielka. Dlatego teraz brak mi już...

Mnie się już nie dłuży bo pierwszą wizytę mam za sobą. Teraz mi się dłuży czas do 12 tygodnia, kiedy mam nadzieję, ustąpią dolegliwości i poczuję się lepiej oraz do USg prenatalnego, żeby znowu zobaczyć się z maluszkiem i sprawdzić czy u niego wszystko w porządku.

Dziękuję, że mnie uspokoiłaś. Miałaś rację już po południu nudności wróciły ze zdwojoną siłą.

Też się stresuję :( dzisiaj z rana ustąpiły mi mdłości to ja już chodzę i się martwię, że coś jest nie tak :( Ech, i tak źle i tak nie dobrze.

Ostatnio mało się tu udzielam, ale to dlatego, że czuję się fatalnie. Mam całą dobę mdłości, do tego doszły wymioty, a jak są chwile, że nie mdli to albo bolą piersi albo chce mi się spać. Odrzuciło mnie od jedzenia, choć byłam osoba, która nigdy nie wybrzydzała. Jeszcze jakoś wchodzą mandarynki...

A wiesz jaki jest szok gdy przez 11 tygodni cieszysz się, że zostaniesz matką, bo przecież masz wszystkie objawy ciąży, a w 11 tygodniu dowiadujesz się, że po Twoim sercem nie ma zarodka, a ty męczyłaś się na darmo, Każda z nas ma inne doświadczenia, dlatego ja na przykład wolę zrobić USG...

Ja w tej ciąży to chyba osiwieje, wczoraj zaczął pobolewać mnie krzyż, dziś dołączyło się lekkie pobolewanie podbrzusza. Na szczęście nospa złagodziła sprawę i wszystko przeszło, ale strachu się najadłam. Co prawda mam problemy z kręgosłupem i jestem pod opieką ortopedy, ale nigdy nie miałam...

Ja mam 38 lat więc też mnie pewnie będą wysyłać ( w poprzedniej ciąży lekarz od razu mnie wysłał, bez pytania, a nawet podstawowego badania USG nie zrobił żeby sprawdzić czy coś jest i gdzie :( Jednak te badania to tak jak piszesz tylko statystyka, która potem stresuje kobietę przez całą ciążę...

Ja czuję się fatalnie, na przemian atakują mnie mdłości( dobrze, że nie wymiotuję) albo senność. Najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. Pobolewania w dole brzucha są na szczęście mniejsze i sporadyczne. Ja na L4 nie mogę sobie pozwolić bo jestem na DG. Jak nie pracuję to kasy brak, a żyć z...

To jesteśmy w takiej samej sytuacji. Też mam 38 lat i jestem po pustym jaju płodowym. Ja betę zrobiłam bo chciałam mieć pewność, że jestem w ciąży, a do testów z apteki nie mam zaufania, bo czasem trudno dopatrzec się tych kresek.

Mnie męczą mdłości ( nie znam dnia ani godziny kiedy dopadną ) oraz często korzystam z toalety. Od dwóch dni dopada mnie senność i do południa nie mogę się zwlec z łóżka. Piersi bolą przy dotyku, raz bardziej, raz mniej a czasem wcale, ogólnie dają się o wiele mniej we znaki niż w pierwszej...

To moja druga ciąża, pierwsza zakończona trzy miesiące temu niepowodzeniem :( ( pisałam o tym kilka postów wcześniej)

Ryzyko rodzinne jest, moja mama miała brata bliźniaka, a mama mojego taty siostrę bliźniaczkę :-) :)

Dziękuję dziewczyny :)

Według widełek w lab beta wskazuje 6 tydzień, aplikacja Preglife 5+3. Myślisz, że coś jest nie tak?

Ja ci mogę odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ trzy miesiące temu przez to przechodziłam. Przyrost beta był prawidłowy, badania wychodziły prawidłowo, objawy książkowe, ale od początku z tamtą ciążą było coś nie tak, ponieważ już na 1,5 tygodnia przed okresem plamiłam i plamienia utrzymywały...

A racja zapomniałam, że to trzy dni różnicy a nie dwa i trochę spanikowałam ;) Postanowiłam pójść do lekarza w przyszły wtorek prywatnie. Tak jak już pisałam jestem trzy miesiące po poronieniu indukowanym, samoistnym ( puste jajo płodowe), więc będę czuła się po prostu pewniej jeśli jak...

Własnie odebrałam swoje wyniki i jestem przerażona: Beta z: 30.12,2019 wynosiła 4604,0 mlU/ml Beta z dzisiaj 2.01.2020 wynosi 17582 mlU/ml Progesteron: 38,91 ng/ml Chyba coś jest nie tak? Zaczynam się naprawdę martwić :(

U mnie też dzisiaj 5t 2d :-D a z objawów najbardziej daje mi się we znaki ciągłe chodzenie do toalety siku. Zrobię a za 10 minut muszę iść znowu ( chyba w niej zamieszkam) nudności od czasu do czasu , pobolewanie w dole brzucha, zaś piersi bolą tylko przy dotyku. Wczoraj czułam się bardzo źle...

Ja też jutro wybieram się na drugą betę. W laboratoriach będą mieli ruch ;) Bardzo dobrze Cię rozumiem, bo mam tak samo, wczoraj myślałam, że zejdę na zawał. Tak jak pisałam, wczoraj od rana ćmiło mnie w dole brzucha, ból nie przechodził, a wręcz troszkę się nasilił, teściowa już chciała...

Właśnie dzwoniłam do przychodni i udało mi się umówić wizytę na 22 stycznia ( jak na ich standardy to bardzo szybko). I teraz mam dylemat czy czekać spokojnie do wizyty na NFZ czy iść za tydzień prywatnie. W czwartek wybieram się na powtórkę z bety i zrobię jeszcze progesteron. Dziś od trzeciej...

Jeszcze nie wiem. Zadzwonię jutro do przychodni, ale znając życie to na NFZ wizyta będzie przynajmniej za jakiś miesiąc. A ja trzy miesiące temu miałam poronienie indukowane z powodu pustego jaja, dlatego wolałabym być jak najwcześniej pod opieką lekarza. Lekarka, która chcę żeby prowadziła mi...

Witam, czy z dzisiejszą betą 4604 ( 35 dc) mogę do Was dołączyć? :) Kiedy planujecie pierwsze wizyty u lekarza?

U mnie zarówno słodkie ( krówki i czekolada) jak i kwaśne : kwaśne jabłka, ogórki kiszone, (dobrze, że dużo zrobiłam :wink: a nawet kapusta kiszona, którą podjadam. Ostatnio miałam wielką chęć na chipsy, a teraz chodzi za mną popcorn. Dzisiaj nawet jak byłam w sklepie stwierdziłam, że nieźle...

Cieszę się, że można się podzielić na forum i dowiedzieć się, że nie tylko ja się tak czuję. Jest to moja pierwsza ciąża, więc wszystko jest dla mnie nowe. U mnie też był dzisiaj problem, bo pielęgniarka nie mogła na żadnej ręce znaleźć żyły ( a zawsze ich było do wyboru, do koloru), też długo...

Ja nie dźwigam, ani nie współżyje ( zalecenia lekarza). Już myślałam, że będzie lepiej z tymi objawami, ale dzisiaj to masakra. Rano oddałam krew do badania, po powrocie do domu naszło mnie na śledzika. Nie był to dobry pomysł, bo najpierw pokłony w toalecie, a potem żołądek zatrzymał się w...

Ja mam to samo, też przed spaniem robię się głodna, dobrze mi robi wtedy kawałek jabłka. I też denerwuje mnie to, że muszę drugi raz myć zęby. Kiedyś próbowałam zasnąć bez zjedzenia, ale głód zwyciężył. Też nie robię testu Pappa, mam 37 lat ;-)

Ja też upatrzyłam łóżeczko z tej serii, bo bardzo mi się podoba i kolorystyka pasuje do naszego pokoju. Fajnie, ze jest też komódka bo, o niej też myślę.