Wyniki

Tak chłopiec. Wiem jaki to stres i jeszcze to szukanie po różnych forach odpowiedzi. A im dalej tym więcej stresu. U mnie oprócz innych trudności to przed 30tc Maluchowi za wolno rosły nóżki. Też się naczytałam o ZD, mimo, że moja doktorka mówiła, że nóżki są jeszcze w normie, a ja ciągle...

Wierzę. Wiem co przeszłaś. Każda z nas ma swoją własną historię, dlatego też każda może podejmować inną decyzję.

Wcale nie jest najwyższe w całej ciąży. Mój Maluch jako fasolka miał około 120. Potem urosło i miał ciągle ponad 150. A od 27 tygodnia ma 120-130, a często i niższe. Pytałam i lekarza i położnych podczas ktg, bo stresowałam się, że jest coś nie tak gdy potrafiło na chwilę podczas zapisu spaść...

Odnosiłam się tylko do swoich słów. Absolutnie bym nie szła w teorie o tym, że lekarz coś ukrywa, bo coś tam. A to, że kolejne USG według Ciebie to wyrzucenie pieniędzy w błoto to ok, ja bym poszła, bo dla mnie ciąża to zbyt dużo nerwów i stresu, więc tak też doradziłam tej dziewczynie.

Ostatnią rzeczą jaką bym chciała to straszyć autorkę. Ona sama już jest zestresowana. Wiem, jak ja bardzo przeżywam każde najmniejsze odstępstwo od normy. Dlatego radziłam najlepiej zrobić usg gdzie indziej, by uspokoić nerwy.

Na razie staraj się tym nie przejmować. Szkoda, że od razu nie dostałaś opisu usg, tam jest też opisana kość nosowa. Wiem jak czekanie na wyniki jest stresujące, więc może poszukaj innej kliniki z lepszym usg? Bo te zdjęcia takie średnie są. U mnie na prenatalnych w 12 tc było wszystko bardzo...

Jeju po przeczytaniu tego zaczęłam się bać co ze mną będzie po porodzie, jak ja przed ciążą już byłam mega wrażliwa, a teraz nawet jak mówię do synka w brzuszku, że go bardzo kocham to łzy potrafią mi polecieć 😅 Co ja zrobię jak potem ma być jeszcze gorzej 😂

Nasz gagatek na każdym usg chwali się swoim siusiakiem 😅

Jestem w 34tc. Kulamy się powoli ku końcowi 😄

Beta pięknie rośnie 😊 Ja też spodziewałam się mniejszych wartości a w 48h urosła z 186 na 600.

Nie piszesz nic w którym dniu cyklu był stosunek, kiedy to krwawienie. A test po 6 dniach nigdy nie wyjdzie, to za wcześnie. Jeśli masz obawy, radzę jednak się zabezpieczać.

U mnie też 2 tygodnie różnicy, ale ja podejrzewałam to, że maluch młodszy. Poszłam do lekarza według OM 9tc a na usg 7tc. A gdy zrobiłam test pierwszy raz to kreska była ledwie widoczna aż myślałam, że mi się wydaje, że ją widzę, a to był 5tc. Dopiero zrobiłam betę i wszystko pięknie rosło. A w...

Ja zaszłam w pierwszym cyklu po odstawieniu, a owulacja wtedy spóźniła się o 2 tygodnie! Ale ja mam pcos, więc dla mnie takie ruchome owulacje lub cykle bez owulacji zawsze były normą. A wtedy już myślałam, że właśnie owulacja nie wystąpiła i jestem mega rozregulowana. Ale jeśli mój organizm...

No właśnie cukrzycę mam prawie od początku ciąży, więc też od początku trzymam dietę i na samych zdrowych kaloriach ciężko przytyć. Waga ruszyła mi do przodu dopiero niedawno 🙃 A właśnie dzidziusie wszystko co potrzebne sobie wezmą. Najważniejsze to nie stresować się tym i odżywiać się zdrowo...

Hej. U mnie Maluch ma już 2kg a ja na wadze tylko +2,5kg i widzę, że dużo Mały ze mnie wyciąga, bo wyglądam na o wiele chudszą jak przed ciążą. Wcześniej bardzo się tym stresowałam, ale jak Mały dobrze rośnie to reszta mnie nie obchodzi. Trochę mi przykro, że wyglądam mało atrakcyjnie, przez to...

Dobra... Pochwaliłam się za wcześnie. Zjadłam kanapki z guacamole i właśnie zmierzyłam cukier - 162 😣 Chyba musiałabym zrezygnować z chleba, ale bez niego nie najem się, a i tak jestem ciągle za chuda, przytyłam całe 1,5kg. Jutro dzwonię do diabetologa, bo zwariuje 😔

To chyba najbardziej prawdopodobne. W tym tygodniu może ważyć 2,5kg.

Dzisiaj zjadłam na drugie śniadanie dwie parowki sokoliki z kromką chleba i do tego cały pomidor, trochę papryki, rukoli i szpinaku. Było pycha a cukier 103, więc mam nadzieję, że jeszcze ogarnę te cukry tylko wystarczy więcej pilnowania 😃

Tymon bardzo ładne imię. Nie przejmuj się tym jak ma na imię dziecko byłego! 😃 My też oczekujemy synka we wrześniu. Wybraliśmy bardzo popularne imię, ale akurat nie znamy nikogo o tym imieniu, a niektórzy i tak nam mówią, żeby się zastanowić, bo ktoś ma takiego szwagra, ktoś teścia, a to...

Wizytę mam 17 lipca. Zobaczę co będzie się działo, jak będą cukry skakać to napisze do dr, bo już się stresuje co mam zjeść żeby było dobrze 🤦‍♀️ Mam nadzieję, że jakoś to ogarnę, bo tak się cieszyłam, że tyle czasu wytrzymałam na diecie i super sobie to ogarnęłam, a teraz tracę kontrolę nad...

Śniadanie to jajecznica z pomidorem i chlebem albo omlet. Drugie śniadanie to zazwyczaj dwie kanapki z sałata, wędliną, pomidorem, papryka, albo jedna kanapka plus owoc. Obiad to różnie, ale tu raczej nie ma problemu z cukrami - kasza albo ryż, plus mięso lub ryba i warzywa - cukinia, ogórek...

Hej dziewczyny. Jestem w 31tc, Maluch rośnie jak na drożdżach to i cukry też rosną tak, że nie wiem jak sobie poradzić 🤦‍♀️ Cukrzyca od 10tc, do tej pory ładnie sobie radziłam dietą. Od prawie dwóch tygodni zaczęłam podawać 1j insuliny na noc. Podziałało to na chwilę i teraz znowu cukry na czczo...

U mnie takie kreseczki były 2 tygodnie po dniu spodziewanej @. Po prostu owulacja się przesuwa i nie u każdej jest idealnie według kalendarzyka 😉

Dzięki dziewczyny ❤️ Teraz już jestem troszkę spokojniejsza o malucha, ale wiadomo, że każda chce wytrzymać jak najdłużej i liczy się z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień 😌 A teściowa teraz dzwoni raz na dwa tygodnie to chociaż spokój był, ale za parę dni ma nas odwiedzić i już myślę co...

Komentarze ludzi są straszne i po przeczytaniu tego wątku widzę, że muszę się przygotować na więcej, bo nie planuję kolejnych dzieci, bo ciąża to dla mnie zbyt trudny i stresujący czas. Aktualnie jestem w 30tc, to pierwsza ciąża. Od początku bardzo źle ją przechodzę. Najpierw wymioty tak...

Przy PCO nie ma za bardzo co liczyć. Owulacja może występować bardzo różnie. Ważne, że wystąpiła w tamtym miesiącu, czyli coś tam działa 🙂 Najlepiej robić monitoring u ginekologa, bo testy przy tej chorobie lubią oszukiwać.

Przecież do zapłodnienia doszło. Po prostu ciąża się nie rozwinęła. Nikt nie ma prawa zabronić Ci cierpienia z tego powodu. Czasem jest tak, że nie pojawia się nawet pęcherzyk, to też jest ciąża. Każda z nas gdy zobaczy drugą kreseczkę czuje wielkie emocje, szczęście i miłość. Nie da się przejść...

U mnie w 6+5 serduszko już było. A jak leżałam w szpitalu była też dziewczyna, u której jakoś pod koniec dopiero (czyli obstawiam 6+5 lub 6+6), pojawiały się zalążki serduszka. Po paru dniach się rozkręciło ładnie.

U nas siusiak i jajeczka były wyraźnie widoczne, nawet jak maluch pchał tam rączki to nie było wątpliwości, bo to ładnie widać. Tutaj stawiam na dziewczynkę, bo ja nie widzę ani siusiaka ani jajeczek 😜

Każde laboratorium podaje inne widełki, ale też wychodzą trochę inne wartości, więc ważne jest żeby przyrosty badać w tym samym lab najlepiej i tej samej godzinie