Wyniki

Mam taką nadzieję że będą z nas mamuśki =) ja za 14 dni dopiero betuje!.

Damy radę! Ja od wakacji czekalam na ten transfer więc i te kilkanaście dni jakoś przeżyje!! =)

Jutro? Hahahahaha

3mam kciuki bardzo mocno za nas obie!!! =)

Ja dziś przytulilam 2 kropki!!<3 mam nadzieję że zostaną że mną na kolejne 9 miesięcy !! Beta dopiero na 27.11.17 więc chwilę poczekam. Dziekuje za Wasze wsparcie i mile słowa;*

Powodzenia!! =)))

Dzięki za radę!! Człowiek się tyle pożytecznych rzeczy dowie na tym forum =)

Serio?!!?? Mi nikt o tym nie mowil. To chyba też się nażlopie wody ile wlezie.

Ja mam o 13:30 haha..ale się zgrałysmy!

I ja!! <3

No oczywiście!!!<3 <3

Oglądałam kilka odcinków z bratem ale jednak to nie mój serial:( moje 3 najlepsze seriale to: "Chirurdzy", "Scandal", "Sposób na morderstwo".

Ale trafilas! Chirurdzy to mój najukochanszy serial!!<3 oglądam go na bieżąco!!

Ja z nerwów to mało jem.. Muszę znaleźć jakieś seriale żeby dotrwać do bety bo inaczej sfiksuje ze stresu!

No to ja mam trochę inne objawy ale jajniki czuję caly czas..:/ Byle wytrzymać do jutrzejszego transferu :)

Uwierz mi że ja mam tak samo. Przy oddawaniu moczu boli, przy chodzeniu też boli=(

Szybko sobie poplakalam bo chyba stresik idzie ale już jest ok. Dzieki za slowa otuchy:* teraz biore sie za czekoladę =D

Strasznie się zestresowalam... wzięłam teraz dwa dopochwowo i wieczorem też wezmę dwa i tyle. Jutro przed transferem mam nie brać.

Dziewczyny pomóżcie mi prosze! Siedze sobie teraz i czytam kartke od lekarza na której miałam rozpisanie leki itd. I teraz do mnie doszło że wczoraj zamiast wziąć 6 tabletek (3x2) Progestanu to wzielam tylko 3 tabl. (3x1). A co najlepszy hit na ulotce wyczytałam ze należy je polknac i popic duża...

Sama sie sobie dziwie bo jestem spokojna. Podchodzę do tego trochę z dystansem. Stres się pewnie dopiero jutro zacznie =) na transfer jadę niestety sama:/ mąż nie dostał wolnego. Oby 13 był dla nas szczęśliwy =)

Super wiadomości!!! =) ja miałam punkcje w piątek w brzuch boli mnie do dzisiaj:/ na kiedy masz ustalony transfer? Ja mam na 13tego listopada. Oby nie był pechowy! :)

Powodzenia!!!=)

W kupie siła =D haha

Ja wracam do żywych po punkcji...po zabiegu miałam bardzo silny ból jajników i ból żołądka i dopiero teraz dochodzę do siebie. Lekarz pobrał 14 jajeczek (to dużo czy tak sobie?), nasienie też ponoć nie najgorsze. Lekarz powiedział że wszystko bardzo dobrze wyglądało. Jutro mamy dzwonić do labo...

Gratulacje!!! Jak miło czytać takie dobre wiadomości=) dodają otuchy!

Dziewczyny mam takiego stresa przed punkcja że na bank puszczę pawia w klinice...albo i wcześniej.. trzymać kciuki proszę!!!=) =)

trzymam kciuki! =D

Przykro mi :((((

W piątek mam punkcje!!! <3 <3 nie mogę uwierzyć że to już za 2 dni !!!! =)))

Odpocznij trochę i wracaj do walki!! Pozdrawiam mocno :happy: