Wyniki

U was tradycyjne :) Ja rosolu nie lubie, nigdy nie robilam. Ostatnio chcialam byc tradycyjna i zrobic po raz pierwszy schabowe ale okazalo sie, ze nie mam tluczka 😁 u nas dzis ukochana lazania :)

Haha nosi Cię, rozumiem - mnie też, ale jakos do sprzątania nigdy, do gotowania tak :D na szczęście mamy ustalone zasady już od kilku lat - ja gotuję, mąż sprząta i ten układ jest super :D

Haha właśnie podobno wiele osób ma tak, że gdy prowadzą sami, to jest dobrze :) U mnie też jeszcze czaseeem o sobie przypomina, ale na szczęście nie z taką intensywnością :D

Hahaha rozumiem to świetnie! Moją zmorą w dzieciństwie była choroba lokomocyjna w wersji hard. Wystarczyło, że wsiadałam do autokaru, który nawet nie ruszył i już wymiotowałam, wszelkie zielone szkoły i wycieczki to była tortura :D jeździłam miejskim autobusem do babci 10 minut i zawsze po...

U mnie podobnie, bol piersi a poza tym zadnych mdlosci nie mam, w nocy w ogole sie nie budze, jem wszystko i ciagle mam nadzieje, ze tak juz zostanie 😁

Ja również jedynaczka i też nieobeznana w temacie :) Razem damy radę :D

Link do: Sernik bananowy z czekoladą - Burczymiwbrzuchu <3

Ale zdrowo! :o haha, ja zachowam równowagę - na obiad robimy łososia, a potem sernik bananowy z czekoladą :D (no regrets)

Jak się dobrze dogadujecie to najważniejsze :) Siostra męża mieszka też w domu z teściami i nie narzeka.

Haha tak, przyznaję, że teraz z forum głównie czerpię wiedzę :D ale racja ... teoria a rzeczywistość to dwie różne kwestie, dobrze podchodzić do tego z dystansem.

Heh fakt, skrajności są złe :) Zastanawiam się, skąd najlepiej czerpać wiedzę przy pierwszym dziecku (i ciąży)? Polecacie jakąś książkę może? Internet bywa zwodniczy...

To prawda :) Są plusy i minusy. Mieszkania sobie pod jednym dachem nie wyobrażam, ale wiadomo że różne są sytuacje i czasem trzeba, albo po prostu ktoś może chcieć. Taak, dobrze mieć kogoś kto może doradzić.. u mnie to przyjaciółka, dla mnie wyrocznia (czyli 2 dzieci :D) Ale tylko jedna, bo...

Hej, rozumiem twój ból. Zapalenie pęcherza to moje utrapienie i dopada mnie co roku. Do tej pory w ciąży tylko raz miałam "atak", ale na szczęście przeszło i dosłownie miałam teleporadę leżąc i dogorywając w wannie. Współczuję Ci bardzo!! Mam nadzieję, że jak najszybciej przejdzie.

My mieszkamy z dala od wszyyyystkich i w sumie zaczyna mnie to zastanawiać.. bo jednak rodzina to często spora pomoc, jeśli mieszkają gdzieś niedaleko, żeby zostać z dzieckiem itp. a my co zrobimy :D zdani na siebie nowicjusze dziecięcy :D

hmm ja mam zamiar powiedziec na zywo, co nie wiem kiedy w obecnym klimacie sie wydarzy... (mieszkamy w innym miescie niz cala rodzina) 😀 pewnie nie bede musiala mowic, bo bedzie widac 😅

Ja zjadam wszystko, w ciąży są podobno zachcianki, moją jest ogólnie jedzenie - mam spust teraz o_O

Agabaj super nowina :) kurcze, wizyta inna o 180 stopni!! Eh no tak dziewczyny, swieta sie zblizaja, pierwszy raz z mezem zostajemy w naszym mieszkaniu i nie jedziemy do rodziny :) moze tez sie skusze i pierwszy raz w zyciu zrobie pierogi :D brzmi jak wyzwanie 😁

aaaa nie moment ja mam mama premium ale doppel herz to chyba jeszcze cos innego😀 nie wiem juz

Hahah ja od 3 tygodni biore te tabletki dh mama premium, ale jakos to idzie😂😂

Mi sie wydaje ze to jakies struktury mozgowe moga sie ksztaltowac, ale zgaduje 😋

Hmm tak, wydaje mi sie ze na samej gorze jest zarys twarzy z profilu ale moze widze to co chce widziec😅

Moze mam omamy ale ja widze zarys twarzy (profil) i raczki 😁

Taak wlasnie po tej wizycie lekarz kazal mi brac 3 razy dziennie Duphaston. Nie spodziewalam sie, ze to plamienie bedzie nadal trwalo.. i z taka intensywnoscia.

Masakra ale mam streeeees. Mialam te 2 dniowe plamienia, ginekolog zrobil usg i wszystko ok, serduszko migalo, a dzisiaj znowu mi sie plamienia nasilily. To jest tak niepokojace, chyba do niego zadzwonie jutro ran

Dobrze do widzenia??😂 o kurde co za reakcja. Ja jestem mega ciekawa jak go bedzie u mnie, wczoraj gadalam przez czat pracowniczy z managerem i jakos tak nawiazal do wirusa i napisal (nie po polsku) zebym sie postarala nie zachodzic w ciaze🤣🤣🤣 bo wirus. myslalam ze padne😂 on jest jajcarz i mamy...

Dokladnie... kolejny dowod na to zeby isc do innego lekarza.

Ooo to na wizycie okreslil ze jest to wlasnie 5t5d :) termin porodu 25 listopada. Na wizycie bylam przedwczoraj.

Tydzien chyba to w tym momencie kamien milowy w rozwoju ciazy, jakbym poszla do niego 3 dni wczesniej to pewnie tez by nic nie bylo widac, bo zarodek mial tylko 2.3mm :) Na nowym sprzecie na pewno bedzie duzo wiarygodniejszy obraz.

Hej. Ja mialam 2 dniowe plamienie polaczone z bolem brzucha i tez juz w mojej glowie powstal czarny scenariusz. Poszlam do ginekologa spanikowana (tez na 16 wiec caly dzien stresu), mowie mu ze dramat, polozylam sie do USG a on spokojnym glosem powiedzial, ze tu jest zarodek i tu widac...

Czase Czasem moze tak byc, ze nie prowadza zapisow przez znanegolekarza, wtedy najlepiej zobaczyc na tej stronce w jakich miejscach przyjmuja i uderzac tam bezposrednio