reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    A rozumiem, mój pije z doidy cup, tzw. krzywy kubek, ale ze zwykłej szklanki też daje radę, tylko mleka mu w zwykłej nie daje, bo nie potrafi jej aż tak przechylić, żeby dopić resztkę i wolę nie ryzykować, że coś stłucze. Na początku pewnie będzie trochę marudził i rozlewał, ale z czasem zapomni...
  2. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Czemu tak bardzo nie chcecie, żeby wasze dzieci piły mleko? Mój pije rano i wieczorem i nie widzę w tym żadnego problemu, a wręcz cieszę się, że chętnie pije i planuję podawać jak najdłużej. W sumie jedyny minus to cena mleka 😂 Tyle, że Czarek już od dawna nie pije z butelki, tylko z kubeczka.
  3. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Heej! U nas teraz zapierdziel, bo zaraz przeprowadzka i same problemy po drodze. Czaruś też się buntuje, ale póki co dla mnie nie jest najgorzej. Najbardziej wykańczają mnie choroby: najpierw glut bez końca, potem jelitówka, my ledwo żywi a trzeba było dziecko ogarnąć, potem masakryczne...
  4. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Ja wiedziałam, że u nas będą "przed czasem", bo wszystkie zęby miał tak szybko i nie zawsze w normach czasowych, chociaż też nie byłam pewna na początku, czy to już 5 😁
  5. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    U nas są już wszystkie zęby 😁 ale przy tych 5 wyjątkowo mocno się ślinił, wszystko ładował do buzi i czerwone poliki były standardowo, innych objawów brak.
  6. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    U nas lekki oddech nie działa 😁 olejek tymiankowy i gałganek Aliny też nie 🤷 Jak po 2 dniach w żłobku pojawił się gil, tak jest z nami dziś już 7 dzień, ale po konsultacji ze żłobkolanką, od środy chodzi normalnie (bo wiadomo tylko z gęstym gilem odsyłają do domu 😂). Oczywiście mnie po drodze...
  7. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Daj spokój... Byliśmy w szpitalu, bo miał dreszcze i wysypka rozlała się na całe ciało, w szpitalu się okazało, że jeszcze wysoka gorączka (przed wyjazdem nie miał), ale w sumie nic konkretnego nie stwierdzili, przepisała tylko syrop antyhistaminowy. Wczoraj wieczorem myślałam, że jest już...
  8. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    No tylko, że w sumie katar ma już od 3 dni lekko, tyle, że dzisiaj zaostrzenie infekcji no ale dziwne, że od rana nic nie było, dopiero kilka godzin po tym leku zaczęło wychodzić. Najważniejsze, żeby to nie było nic groźnego, bo ja już panikuję.
  9. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Czy u któregoś z dzieciaków wyszła kiedyś wysypka po Cebionie? U nas pełno czerwonych, ciepłych placów: na karku, pod pachami, plecy, okolica pieluchy, głównie w pachwinach, koło pępka, ale raczej nieswędząca. Nie wiem z czym to wiązać, jedynie na ulotce Cebionu podają pojedyncze przypadki...
  10. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    A u nas pierwszy żłobkowy glut i moja pierwsza opieka 😳 Całe szczęście nic poważnego, ale nie chciałam go puszczać do żłobka w takim stanie, żeby się nie rozwinęło, w środę już każdy wraca do swojej placówki 😂 I mamy nawet postęp w nebulizacji, bo dzisiaj zaczął sobie przykładać maskę do buźki...
  11. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    U nas ząbkowanie idzie gładko, ale przy 3, 4 i teraz przy 5 ma czerwone policzki (ciężko dojrzeć, czy coś idzie, ale po tych polikach właśnie myślę, że idą 5), do tego może trochę bardziej marudny jest. A u Lenki się coś niepokojącego dzieje?
  12. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    U nas o dziwo dziś też bez płaczu, chłopak mówił, że Czarek nawet się za nim nie obejrzał jak go zaprowadzał 😅 Płakał trochę jedynie przy zasypianiu, ale to pierwsze spanie w żłobku i pierwsze na leżaczku, więc nie ma się co dziwić, fajnie, że w ogóle zasnął. Mam nadzieję, że już tak zostanie!
  13. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Czaruś został dziś sam w żłobku na godzinę, ale pewnie i dłużej by mógł być 😳 Nic nie płakał, nawet się za mną nie oglądał jak wyszłam, coś tam zjadł, dał się przewinąć i hit: malował sobie ładnie na zajęciach, pani mi wysłała zdjęcie i w pierwszej chwili dziecka nie poznałam (pewnie przez to...
  14. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Dziewczyny jesteśmy właśnie po adaptacji, musiałam sobie ogarnąć jakieś zajęcie, bo Czarek się już zaadaptował, a ja siedziałam na ławce i się nudziłam 😅 W tej starszej grupie idealnie, ciocia spoko, w ogóle zdziwiona, że Czarek sam je (a to nie jest normalne w tym wieku?), dzieci w jego wieku...
  15. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Ja tam się cieszę, bo w tej grupie starszaków lepsze ciocie poza tym chcę już w wieku 2,5 roku przenieść go do przedszkola, więc dla mnie pasuje, z tym że w tej grupie starszaków to i tak część dzieci z tej grupy maluszków będzie 😅
  16. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Jak tylko przyjdzie nam inhalator to zaczynamy, oby w ogóle sobie pozwolił tą maskę/ustnik przyłożyć, czuję że będzie ciężko. Ida widzę grzecznie siedzi w tej maseczce 😱 Na szczęście u niego dalej ten kaszel taki sporadyczny, mam nadzieję, że się nie rozkręci po kolejnej próbie adaptacji. W...
  17. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    I kaszel przechodzi tylko po tej soli? A ile takich inhalacji trzeba zrobić, żeby pomogło? Bo obawiam się, że u nas będzie gruba awantura i problem z przystawieniem tej maski w ogóle.
  18. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Częstotliwość tego kaszlu jest taka, że podczas 3 godzinnej drzemki kaszlał tylko raz i się nie rozbudził nawet, ogólnie dzisiaj od rana z 4 razy tak kaszlał to wydaje mi się rzadko, bo ja to się duszę cały czas, a dziś i tak jest o wiele lepiej nie z wczoraj.
  19. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    My chyba mamy covid, przynajmniej ja no ale od Czarka się zaraziłam. U niego od wczoraj sporadyczny kaszel, tzn. raz na jakiś czas ma atak kaszlowy jakby się dusił, ale osłuchowo czysto, bo dziś byliśmy u lekarki. Jeszcze nasza chora, więc u jakiejś innej. Właśnie zamawiam inhalator (nastał w...
  20. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Czarek na szczęście doszedł do siebie, przestał gorączkować, chociaż w nocy miał napady kaszlu, więc spanko na czuwaniu. O sobie to już nie wspomnę, płuca wypluję, stan podgorączkowy i woda z nosa 🤷
  21. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Oby nie, ja liczę, że do poniedziałku będę jak nowa, zresztą na adaptację muszę z nim iść, bo się nie wyrobimy podczas mojego urlopu 😂 Najwyżej powiem, że alergia 😂
  22. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Już mam dosyć, bo mnie zaraził, a ostatnim razem lekko przeziębiona byłam rok temu. Nie spałam 2 noce to wyszło. Więc leżę sobie z 38,5 i zdycham a młody powoli zaczyna wariować, i oby już mu gorączka nie wróciła!
  23. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Tylko, że moje dziecko nie jest jeszcze żłobkowe. Byliśmy 2 dni po godzinie i nawet nie miał bliskiego kontaktu z dziećmi, a te gile i kaszel to dopiero drugiego dnia się pojawiły w żłobku. A ja tylko odpowiadam 🙃 Dla nas pobieranie krwi to ostateczność, profilaktycznie raczej tego nie robimy...
  24. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Nie będę za każdym razem jak mam szczepienie kłuła dziecka narażając go na dodatkowy stres, zresztą kto tak robi? Jeszcze przy zdrowym dotąd dziecku 🤦 Co innego jak dziecko choruje, to można by się pokusić, ale mi nigdy nie chorował. I też nie ma pewności, że leukocyty od razu by wyszły.
  25. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Tak nieszczęśliwie zapisałam go na to szczepienie, ale nie przypuszczałam, że skala chorych dzieci w żłobku jest tak duża. Można by spróbować z tą strzykawką, tyle, że ja zazwyczaj daję z łyżeczki, prędzej weźmie, ale nie widzę, żeby Nurofen jakoś przekonywał go smakiem, a siostra też mówiła...
  26. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    No u nas jest jeszcze raz po raz kaszel i prawdopodobnie jakaś lekka infekcja nałożyła się na szczepienie, bo akurat po tym szczepieniu miał już kiedyś gorączkę. Oby faktycznie wszystko samo ustąpiło, cokolwiek to jest!
  27. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    U nas od wieczora też się coś złego dzieje, a najgorsze, że nie wiemy co. Gorączka powyżej 39, nie idzie zbić za bardzo, bo większość syropu się wylewa podczas próby podania, jedynie Nurofen gęsty to lepiej wchodzi, dziś zaczęłam podawać i na kolejną dawkę paracetamolu musimy kupić czopki...
  28. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    To widzę, że w każdym żłobku coś. No niestety wszystko zależy od ludzi, u nas w grupie maluszków są 2 panie i żadna mnie nie przekonuje, ale już te od starszaków wydają się ok. Z tym mlekiem to faktycznie dziwne, a w ogóle w jakim celu miałabyś podawać butelkę? Już pominę fakt, że wprowadzanie...
  29. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    Nie, bo mi powiedziała, że chodzi niby o to, że inne dzieci też będą ściągać spodnie patrząc na Czarka bez spodni 🤦 zresztą mowa była o ubiorze w pomieszczeniu, to raczej mało prawdopodobne zdarcie kolan. Ogólnie mam wrażenie, że właścicielka ma zupełnie inne podejście do tego żłobka niż te...
  30. Beti.mama

    Lutowe mamy 2021 [emoji7]

    A my dziś po drugim dniu adaptacji w żłobku i szczerze mówiąc, nie jestem zadowolona. Co drugie dziecko z gilem i kaszlem, a na moje pytanie, czy te dzieci są zdrowe, usłyszałam "alergia". Lekarzem nie jestem, ale ten kaszel, który słyszałam, nie brzmiał jak alergiczny. Ciocie w grupie maluszków...
Do góry