Wyniki

Nigdy nie bylam w takiej sytuacji ;/ 32 dni po miesiaczce to juz dużo. To w sumie szczyt bety. Ale faktycznie słyszałam ze niektórym dziewczynom na nic testy ;) bo i tak nie wychodza. Moze mialam.bardzo rozregulowany cykl i moze to jest młodsza ciąża niż by sie wydawało ;) Ja tam na drugim...

Zgadzam sie że maz w obecności zony raczej nie zaraża. Bo mieszkaja razem. Ale zwykle nir ma jednoosobowych sal. Panowie często czekaja w salach czy na korytarzach i mogą miec kontakt z innymi. Nie chcialabym aby np. Maz mojej kolezanki z sali mial stycznosc z osobami zarazonymi. A może nie...

Dobrze ze wszystko dobrze ;) U mnie w 33+1 szacowali ze cos lekko ponad 2 kg ma ;) ale wiadomo różnica sprzętowa może być nawet do 400g . Wiec ciężko ocenić. Zobaczymy jak te nasze Maluchy na swiat przyjdą. ;) jutro zaczynam 34+0. Coraz bezpieczniej ☺

Ja taki zestaw planuje na początek maja ;) mysle ze 22 to juz będzie cieplutko ;)

Tak to wychodzi pisanie na telefonie z podpowiadaczem 😂🤭

Coś mi się z tym postem rozjechało.... chciałam wczoraj go napisać @nnat. odnośnie jej historii z teściem, który uparł się być w szpitalu. Ale nie dokończyłam go a i tak się zapisał, druga część miała iść do @Paula919191 :) To ci forum mnie zaskoczyło. Ale fakt, to z piersiami to na pewno ich...

U mnie infekcja byla przyczyna skracania szyjki. 3 dni przez infelcje moczowa lezalam w szpitalu. Poszlo mi juz na miedniczki nerkowe. W 5 dni z szyjki 3.5 cm.do 2 cm. Bali sie i podali mi sterydy na rozwój pluc. Większa część lobiet w ciąży przechodzi infekcje bezobjawowo, dlateho tak wazne...

Ja kupiłam pajacyk pokarmowy, uzywany ;) ale nic poza tym. To bedzie maj. Wiem ze noce i popoludnia mogą być chłodniejsze ale to tez nie listopad. Dwa zwykle pajacyki można zawsze założyć i locykiem przykryc ;) kazda metoda dobra ;)

Współczuje! U mnie u rodziców i teściów też pierwsza wnuczka :D szał po prostu. Najgorzej z moim tata, nawet mnie po brzuchu dotykał! (tak nawiasem mówiąc, nie wiem czemu ludzie myślą, że bedąc w ciąży to nagle ich zdaniem nie jest twój brzuch, jakby się straciło do niego prawo), sąsiadka to...

Bo inny schemat byl u was do tej pory. ;) my z mezem od poczatku na swoim i w domu i uwielbiam jak jest w domu. Jak na rok poszedł jeszcze do innej firmy i wyxhodzil z domu to go namawialam aby już wracal☺🙂🤭