reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Teraz jestem w trakcie 3 procedury i robimy długi protokół (chyba, bo jakoś totalnie nie zanotowałam w głowie jaki mamy teraz plan leczenia, chyba miałam na wizycie jakąś mgłę mózgową po tych wszystkich hormonach 😂) Na razie biorę od 21 DC Gonapeptyl i potem mam się zgłosić na wizytę 1-3 DC. Wcześniej miałam protokół krótki - Rekovelle + Cetrotide (totalna porażka, estradiol mi drastycznie zleciał w dół przed punkcją, więc już pewnie wtedy było wiadome, że nic z tego nie będzie), potem progesteronowy (stymulacja w 2 połowie cyklu) z Menopurem. Estradiol super, ale i tak nic nie wyszło z tego.
A no to nie jesteś po 3 tylko 2 nieudanych :-) Czyli jeszcze 2 próby. Będzie dobrze, zobaczysz 😀
Ja byłam ostatnio na 2 wizytach u 2 dobrych specy od in vito i jedno co mówili jednogłośnie to to że bardzo dużo zależy od zaplecza embriologicznego. I te same pary mają drastycznie różne wyniki w różnych klinikach. I jak sie nie udaje w jednej to koniecznie trzeba zmienić. Więc ja się starałam wybrać pod tym kątem i tego się trzyma moja nadzieja.
 
reklama
Ja miałam przepisany encorton do obu transferów, jeden świeży, drugi mrożony, przepisywała mi ginekolog prowadząca, zaczynałam brać razem z progesteronem aż do negatywnej bety (rozpisany teoretycznie do 14 dpt, ale w tym mogłam odstawić wszystkie leki w 10 dpt). Miał on osłabić mój układ odpornościowy, żeby organizm nie odrzucił zarodka. Oba transfery nieudane z betą 0, natomiast organizm tak mi osłabił, że ja od ponad 3 tyg chodzę z 2 infekcjami i nie mogę się doleczyć. No ale tak naprawdę dopiero od wczoraj zaczęłam brać leki na infekcję, bo wcześniej ze względu na transfer nie mogłam nic brać. Brałam jeszcze acard 150 mg, też przy obu transferach.
 
Wiesz może jak długo się go stosuje?
Nie wiem jakie podejście ma moja lekarka bo max doszliśmy do 9 tygodnia 🥺 ale z tego co czytałam to niektórzy lekarze odstawiają w 8 tygodniu, niektórzy w 10, większość w około 12. Ale też czytałam pojedyncze przypadki ze dłużej ktoś brał.
 
Nie wiem jakie podejście ma moja lekarka bo max doszliśmy do 9 tygodnia 🥺 ale z tego co czytałam to niektórzy lekarze odstawiają w 8 tygodniu, niektórzy w 10, większość w około 12. Ale też czytałam pojedyncze przypadki ze dłużej ktoś brał.
Ok czyli w sumie też różnie go stosują w zależności od tego jakie ma podejscie lekarz.
 
Dziewczyny mam pytanie o encorton. Która z Was go brała, jakie miała wskazania i czy są tu dziewczyny, które go dostały mimo "braku wskazań", ale np po którymś nieudanym transferze.
Jestem tak zdesperowana, że rozważam kupiienie go na czarnym rynku 😂😂 żartuje oczywiście, nie idźcie na policje
Ja brałam encorton, mi go Pani Doktor dała mi go w sumie tylko dlatego że zgłosiłam że mam problem z przewlekłymi pokrzywkami alergicznymi. Ale nie miałam typowych zaleceń od immunologa czy coś. Może jak poprosisz lekarza to Ci da?
 
A no to nie jesteś po 3 tylko 2 nieudanych :-) Czyli jeszcze 2 próby. Będzie dobrze, zobaczysz 😀
Ja byłam ostatnio na 2 wizytach u 2 dobrych specy od in vito i jedno co mówili jednogłośnie to to że bardzo dużo zależy od zaplecza embriologicznego. I te same pary mają drastycznie różne wyniki w różnych klinikach. I jak sie nie udaje w jednej to koniecznie trzeba zmienić. Więc ja się starałam wybrać pod tym kątem i tego się trzyma moja nadzieja.
Oby tak było! Póki co ustaliliśmy, że to jest ostatnia nasza próba, ale jak będzie to wiadome - się zobaczy. Na pewno nie rozważamy scenariusza z komórką dawczyni, gdyby się jednak nie udało.
 
A no to nie jesteś po 3 tylko 2 nieudanych :-) Czyli jeszcze 2 próby. Będzie dobrze, zobaczysz 😀
Ja byłam ostatnio na 2 wizytach u 2 dobrych specy od in vito i jedno co mówili jednogłośnie to to że bardzo dużo zależy od zaplecza embriologicznego. I te same pary mają drastycznie różne wyniki w różnych klinikach. I jak sie nie udaje w jednej to koniecznie trzeba zmienić. Więc ja się starałam wybrać pod tym kątem i tego się trzyma moja nadzieja.
Embriolog jest dla mnie tak samo ważny jak lekarz prowadzący tylko niestety mało o nich wiemy i też trudno znaleźć opinie na ich temat.

Dziewczyny, oczywiście nie dopytalam lekarza ostatnio a mam chyba jakaś mgłę- jak od jutra wjeżdżają u mnie dwie tabletki estrofemu to 1 rano i 1 wieczorem? I później jak 3 to rano, południe wieczór? Czy to się hurtem bierze?
 
Dziewczyny mam pytanie o encorton. Która z Was go brała, jakie miała wskazania i czy są tu dziewczyny, które go dostały mimo "braku wskazań", ale np po którymś nieudanym transferze.
Jestem tak zdesperowana, że rozważam kupiienie go na czarnym rynku 😂😂 żartuje oczywiście, nie idźcie na policje
Ja miałam encorton po każdym transferze, bez konkretnych wskazań, w ciemno.

Dzwonili z kliniki, mamy 2 ❄️❄️ średniej klasy (nie wiem dokładnie jakiej…)
Niby super że są, ale nie wiem czemu liczyłam na zdecydowanie lepszy efekt 😢 biorąc pod uwagę, że transfer to nie pewniak i chcąc jeszcze wrócić po rodzeństwo, to jednak trochę mi przykro
najważniejsze, że są. Dwa potencjalne bombelki :)

Embriolog jest dla mnie tak samo ważny jak lekarz prowadzący tylko niestety mało o nich wiemy i też trudno znaleźć opinie na ich temat.

Dziewczyny, oczywiście nie dopytalam lekarza ostatnio a mam chyba jakaś mgłę- jak od jutra wjeżdżają u mnie dwie tabletki estrofemu to 1 rano i 1 wieczorem? I później jak 3 to rano, południe wieczór? Czy to się hurtem bierze?
Po jednej tabletce dwa razy dziennie. U nas lekarz dopochwowo zalecał, ponoć skuteczniejsze działanie.
 
Dziewczyny mam pytanie o encorton. Która z Was go brała, jakie miała wskazania i czy są tu dziewczyny, które go dostały mimo "braku wskazań", ale np po którymś nieudanym transferze.
Jestem tak zdesperowana, że rozważam kupiienie go na czarnym rynku 😂😂 żartuje oczywiście, nie idźcie na policje
Biorę go bez wskazań. Przy jednym transferze nie brałam i beta 0
 
reklama
Niestety nie znalazłam tej kartki z lekami ale znalazłam paragon z apteki 😆 dwa tygodnie po transferze, opakowanie 20 szt, więc brałam pewnie w cyklu z transferem plus z 5 tygodni po🤷.
 
Do góry