reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

Suzi nie bierz nospy jak tylko lekko pobolewa.
Nospa jest na rozkurczenie.
Brana często lub w nadmiarze powoduje,że dzieciaczki rodzą się z osłabionym napięciem mięśniowym tzw: "dzieci ponospowe":sorry::sorry::sorry:
Ojj toś mnie zaskoczyla i to dosc mocno :szok: nie wiedziałam o tym.:szok:
 
reklama
Cześć Dziewczyny Mamusie obecne i przyszłe:) jestem tu nowa.
Moje pytanie do Was, jaki miałyście pierwszy wynik BETA HCG??
Moj wynik przy normach 1-3 tydz.ciąży 6-71. jestem 14 dni po owulacji mój wynik to aż 501!!!
Jestem naprawde przerażona tym,że mogą być bliżniaki a USG mam dopiero za 2 tygodnie...
aaa i Progesteron norma do 86 a jak mam prawie 160
Dziękuję z całego serca
 
Ojj toś mnie zaskoczyla i to dosc mocno :szok: nie wiedziałam o tym.:szok:
O tym się nie mówi wcale ,a logopedzi i neurologopedzi biją już na alarm.
Ginekolodzy przepisują nospę jak cukierki i to niestety takie tego skutki.:baffled::baffled:
Kiedy jest niezbędna to oki,ale kiedy można się bez niej obejść to nie powinno się brać.
Ja się też niedawno dowiedziałam o tym na szkoleniu .:tak::-):-)

Cześć Dziewczyny Mamusie obecne i przyszłe:) jestem tu nowa.
Moje pytanie do Was, jaki miałyście pierwszy wynik BETA HCG??
Moj wynik przy normach 1-3 tydz.ciąży 6-71. jestem 14 dni po owulacji mój wynik to aż 501!!!
Jestem naprawde przerażona tym,że mogą być bliżniaki a USG mam dopiero za 2 tygodnie...
aaa i Progesteron norma do 86 a jak mam prawie 160
Dziękuję z całego serca
Moje wyniki bety są nieco wcześniej wklejone.
Nie patrz na pierwszą betę ,bo to liczba nic nie mówiąca ,byle by się w normach mieściła.
Beta powtórna jest miarodajna bo wskazuje jaki jest przyrost :tak::tak:
 
Suzi nie bierz nospy jak tylko lekko pobolewa.
Nospa jest na rozkurczenie.
Brana często lub w nadmiarze powoduje,że dzieciaczki rodzą się z osłabionym napięciem mięśniowym tzw: "dzieci ponospowe":sorry::sorry::sorry:

O tym się nie mówi wcale ,a logopedzi i neurologopedzi biją już na alarm.
Ginekolodzy przepisują nospę jak cukierki i to niestety takie tego skutki.:baffled::baffled:
Kiedy jest niezbędna to oki,ale kiedy można się bez niej obejść to nie powinno się brać.
Ja się też niedawno dowiedziałam o tym na szkoleniu .:tak::-):-)

może i mogą powodować ale bez paniki, pewnie nie u każdego...
ja żarłam nospę forte od 19 tc do 38 tc, z zegarkiem w ręku co 8 godzin (więc swobodnie licząc jakieś 400 tabletek) i nic, żadnych problemów z napięciem mięśniowym dziecka, tylko tyle, że śmialiśmy się że mnie to tak rozkurczyło, że młody nie chciał wyjść bo w rezultacie urodził się 9 dni po terminie (w 42 tc), też jestem zdania, że jak lekko pobolewa i nie ciągle a czasem to nie brać, ale też bez siania paniki, teraz 2 lata po porodzie na sam widok nospy jest mi niedobrze, ale wtedy to była konieczność
najlepiej żeby lekarz zdecydował...
 
No to zdziwiłyście mnie dziewczyny z tą naspą. Jestem przeziębiona, ale nie biorę żadnych tabletek, bo boję się ich złego wpływu.
Moja 1sza beta 353 , 3 tyg. po owulacji. Choć byłam u lekarza w dniu otrzymania wyniku nie zalecał mi powtórnego badania bety. Nie wiem czy to konieczne...Pomysł z forum majowe odchudzanie jest dość ciekawy.
 
:-) hejka Kochane widzę, że dziś głównie temat dietki po majówkowej ;-)ja miałam ciężki dzionek sporo marudzenia, co straszno odczuł mój Mężulek, ale na szczęście nie gniewa się już ;-) teraz biorę się troszku za sprawdzanie kartkówek, miłego wieczorku :-)
 
może i mogą powodować ale bez paniki, pewnie nie u każdego...
ja żarłam nospę forte od 19 tc do 38 tc, z zegarkiem w ręku co 8 godzin (więc swobodnie licząc jakieś 400 tabletek) i nic, żadnych problemów z napięciem mięśniowym dziecka, tylko tyle, że śmialiśmy się że mnie to tak rozkurczyło, że młody nie chciał wyjść bo w rezultacie urodził się 9 dni po terminie (w 42 tc), też jestem zdania, że jak lekko pobolewa i nie ciągle a czasem to nie brać, ale też bez siania paniki, teraz 2 lata po porodzie na sam widok nospy jest mi niedobrze, ale wtedy to była konieczność
najlepiej żeby lekarz zdecydował...
Ja wiem ,że nie każdego,ale skąd wiadomo u kogo?
Ja z Klaudią brałam nospę i nic ,a z Kubą już było kiepsko.
Przez ostatnie dni przed porodem nospę podawali mi domięśniowo i niestety mały miał kłopoty od urodzenia,ale u nas to nie tylko po nospie.
Być może nospa też się do tego przyczyniła....
Trudno powiedzieć...
Na temat nospy można już dużo w necie znaleźć .
A kiedy konieczność to ja wybieram Buscopan ;-):-):-)

Tu coś więcej na ten temat..
http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,8706716,0,Prawda_o_Nospie_czy_ja_znacie_.html?s=0
 
Ostatnia edycja:
Oj padam już dzisiaj z nóg. Mąż jedzie na nockę więc ja zaraz idę się przytulić do mojego synka i niu, niu. Ja też się chętnie wpiszę do "majóweczek na diecie". Z Mateuszkiem brzuch zaczął być widoczny pod koniec stycznia a rodziłam w czerwcu. A teraz...masakra, jak tak dalej pójdzie to będę wyglądać jak słonica!!! W ogóle jakiegoś doła załapałam, wszystko mnie denerwuje i płakać mi się chce. Dobrych snów :)
 
No to zdziwiłyście mnie dziewczyny z tą naspą. Jestem przeziębiona, ale nie biorę żadnych tabletek, bo boję się ich złego wpływu.
Moja 1sza beta 353 , 3 tyg. po owulacji. Choć byłam u lekarza w dniu otrzymania wyniku nie zalecał mi powtórnego badania bety. Nie wiem czy to konieczne...Pomysł z forum majowe odchudzanie jest dość ciekawy.
Byłaś u lekarza ,więc pewnie miałaś USG i to wystarczy.:tak:
Ja USG nie miałam jeszcze ,a prawidłowy przyrost bety mówi o tym ,że dzieciątko powinno się prawidłowo rozwijać.;-)
Przy ciąży pozamacicznej lub źle rozwijającej się beta przyrasta dużo wolniej .:tak::-):-)
Jak widzisz jestem po dwóch poroniech w zeszłym roku .
Za pierwszym razem to ciąża samoistnie "poleciała ",a za drugim zarodek obumarł między 5 -6 tyg.Beta przyrastała wtedy ok 20% tylko ,a potem zaczeła spadać :sorry::sorry:
Skończyło się na zabiegu niestety:baffled::baffled::baffled:
 
reklama
As wiesz, ja jestem generalnie ostrożna z lekami, ale ciążę miałam taką, że nawet polopiryna poszła w ruch, co generalnie mogło się bardzo nieciekawie skończyć
i już miałam info, że jak te tabsy nie pomogą to w grę wchodzą już takie rzeczy które mogą np. źle działać na wątrobę małego, do tego na szczęście nie doszło,ale... wiem że te wszystkie leki uratowały mu życie
po prostu trzeba z rozsądkiem podchodzić do sprawy, ale jak już trzeba to trzeba brać bez wyrzutów sumienia...
 
Do góry